jak komus bardzo zalezy powinien sprawy wziasc w swoje rece i juz dawno podjac jakies kroki a nie rozgladac sie na innych , ludzie tylko gadaja ale zeby cos z tym zrobic to juz sie nie chce
uwierz mi że ludzie robią coś w tej sprawie i nie jest to tylko gadanie ale z tymi ludzmi z 17 nie da się mają jakieś plecy czy jak
nie mieszkam w 17 ale od kad pamietam caly czas jest tam tak samo nic sie nie zmienia czemu tak jest nie wiem, moze i cos robia ale rezultatow jakos nie widac
utworzyła się grupa w tym bloku i chcieliby rządzić wszystkimi na około
nie tylko w 17 sa cyrki , ale tamtejsze dewoty to jest jakas choroba psychiczna
ale o kim i co to wiedzą co powiedzieć a one niby takie święte niech sobie przypomną swoje młode lata i lata swoich najbliższych i wtedy niech gadają bo się co niektórym zapomniało już
one nawet nie wiedza jak sie nazywaja a co dopiero zeby sobie swoje lata przypomnialy , ludzie nie wiedza tyle o sobie co one o ludziach , patolgia :D jeszcze zajmuja nie swoje klatki ludzie wychodza a tu dewota na dewocie i zaraz okiem strzelaja :D
Ale ta Stodolna aktywna! A myślałem ,że tam sami starsi ludzie! No ale to chyba nie te babcie i dziadki tak się rozpisują!
A teraz dla odmiany proszę o kimś coś miłefo! Kilka tych bloków jest na tej Stodolnej to chyba ktoś Fajny wary opisania się znajdzie,co?
Tak dla równowagi!
hmm... niby takie pytanie a trudne :D cos milego?:D wygladam przez okno ale nie wiem czy cos milego widze :)
nie sikają tylko w klatkach ale też pod oknami ludzi podlewają bloki :)