W punkt gościu 07:47 ! Sam miałem pomysł na biznes, sam analizowałem i sam ryzykowałem. Nikogo bym nie pytał, bo jestem świadomy, ze gdyby ktoś miał pomysł to sam spróbuje. Pomysł na biznes ma swoją cene. A pomysł na kolejne stowarzyszenie to jest pomysł na wyciągnięcie kasy i nie ma to nic wspólnego z prawdziwym biznesem.
Nie wiem, czy chciałbym, żeby rady co do prowadzenia biznesu udzielał mi ktoś komu 3 firmy upadły.
Twoja sprawa. Jedni uczą się na błędach swoich inni wcale.
Pomysł dobry, teraz wprowadzić go w życie. Pomożemy.
Długo zastanawiałem się, czy to forum to odpowiednie miejsce do zamieszczenia takiego postu. Zdaję sobie sprawę z tego, że zaglądają tu przeważnie starsi Ostrowczanie. Mam nadzieję, że trafią się tu forumowicze, którzy przekażą dalej tę inicjatywę. Uważam, że takie Stowarzyszenie w Ostrowcu jest potrzebne, ponieważ moi rówieśnicy nie pokładają żadnych nadziei z tym miastem. Większość młodych osób wyjeżdża z Ostrowca za nową perspektywą, bo nie widzą żadnych szans rozwoju w tym mieście.
Nadzieja bywa pokładana w czymś, nie z czymś.
Jaki byłby zysk konkretnie dla członków tego stowarzyszenia, co by zyskali przystępując do niego, czego nie mogą osiągnąć już teraz za pomocą już istniejącego systemu wsparcia?
System wsparcia? Czy takie cos istnieje w Ostrowcu?
Chyba nie będzie wsparciem stowarzyszenie zakładane od zera przez ludzi "potrzebujących pomocy"
Są organizacje biznesowe z prawdziwego zdarzenia z doświadczeniem i jakimś dorobkiem. Tacy mogą coś doradzić.
Czy opisywane tu stowarzyszenie będzie wspierać? Jeśli tak, to jak konkretnie będzie wspierać?
A przez PUP trochę środków jednak jest przekazywanych przedsiębiorcom.
22:29. Coś ty, cwaniak znalazł nisze, gdzie może zgarnąć kasę z dotacji unijnej na utworzenie stowarzyszenia, potem opowiadać młodym bajki o świetlanej przyszłości, zarabiać na pomaganiu im w napisaniu biznesplanu w celu uzyskania dotacji z UP. On wie co robi, bo kręci się wokół ludzi, którzy jak nie mają, to mogą mieć kasę, choćby z tych dotacji i będzie kogo golić z kasiory. Poza tym myślę , że zależy mu też na znalezienie grupy wsparcia przed wyborami do parlamentu, bo oprócz "dobroczynności" ma jeszcze większe ambicje i chrapkę na dostanie się do koryta bez granic czy do Sejmu, jako poseł. Jak dla mnie, to prosty w konstrukcji kombinator i nie dajcie się nabrać.
22:04. Wzruszyła mnie twoja historia i jednocześnie upewniła, że mam rację podejrzewając prawdziwe intencje założyciela wątku, czyli chęć zarabiania na jeleniach. Zgadnij, co mnie upewniło w twoim wpisie i teraz nie mam już żadnych wątpliwości, że mogłem się mylić. Radzę poszukać sobie uczciwej pracy, a nie żerować na innych. Jeśli ktoś ma pomysł na biznes, to nie musi się też tym pomysłem z nikim dzielić. Zatem sens istnienia jakiegoś tworu zwanego Stowarzyszeniem młodych przedsiębiorców można o dupę potłuc. Cwaniaków ci u nas dostatek. Uważajcie.
Kolego fajna inicjatywa, chętnie dołączę, gdyby to było coś gdzie można spotkać innych z d.g. i wymienić opinie, uzyskać informacje itd.
Skończ z tą autoreklamą. Trzeba być kretynem, żeby wchodzić w taki szemrany interes.
08:16, tak, najlepiej siedzieć w domu przed telewizorem. Jestem ciekawy kto takie głupoty tu wpisuje o jakimś cwaniactwie, chęci wybicia się, żerowania na innych. Mam wrażenie, że to piszę jedna i ta sama osoba, która potrafi tylko krytykować.
Stowarzyszenie prędzej, czy później postanie. Mam nadzieję, że spotkam się osobiście
z osobą, która umieszcza te bzdury. Zaproszę Pana/Panią na spotkanie i być może wtedy zrozumie Pan/Pani cele takiego Stowarzyszenia.
Nie ma wciąż wzmianki o realnych, konkretnych, namacalnych korzyściach z przynależności do takiego stowarzyszenia. Możesz je tu wymienić?
A źródeł finansowania trochę jest, można je sprawdzić wg tej krótkiej instrukcji:
http://www.ostrowiecnr1.pl/forum/watek/zobaczcie-ile-wasze-firmy-dostaly-dofinansowania/
