Od 4 września strażnik miejski może ukarać osobę niepłacącą za śmieci albo niesegregującą odpadów - podaje "Rzeczpospolita".
Jak podkreśla gazeta, od piątku straż miejska będzie posiadać nowe uprawnienia. "Wchodzi w życie nowelizacja rozporządzenia w sprawie wykroczeń, które uprawnia strażników straży gminnych do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego. Nowe przepisy przewidują, że strażnik miejski (gminny) ma prawo nałożyć mandat do 500 zł na osobę, która nie złożyła deklaracji śmieciowej (na jej podstawie ustala się wysokość opłaty za wywóz śmieci)" - pisze "Rzeczpospolita".
"Takiej samej kary może się spodziewać mieszkaniec gminy, który skłamał w deklaracji, by płacić mniej za wywóz odpadów, np. podał, że pod danym adresem mieszkają dwie osoby, a w rzeczywistości jest ich pięć. Mandat czeka także osobę, która zadeklarowała, że założy kompostownik, a tego nie zrobiła albo go posiada, ale z niego nie korzysta, a płaci mniej za odpady".
https://niezalezna.pl/349938-brak-segregacji-smieci-to-mandat
I dobrze, właściwi ludzie na właściwym stanowisku. Ktoś musi się zająć śmieciami. Buahahah
A kiedy kontrole czym wlasciciele pala w piecach?