Ten problem wraca !! Ludzie w Walbrzychu , ST . Woli i w wielu innych sa glupsi od nas ????
Zadzwoń na policję że sąsiad nie sprząta gówna po swoim psie, a twoje dziecko właśnie w piaskownicy w nie wdepnęło...życzę szybkiej reakcji, zadzwoń że pitbull zakapturzonego sąsiada puszczony wolno ze smyczy wystraszył Ci żonę przed klatką, albo że ktoś podrzucił Ci śmieci pod furtkę, już nie wspomnę o takich przyziemnych sprawach jak przysłowiowy handel pietruszką na chodniku, którym nie możesz przejść albo wypalanie nieczystości w postaci zużytych opon lub wylewanie zawartości szamba na łąkę obok której postawiłeś swój dom za ciężko zarobione pieniądze i chciałbyś oddychać świeżym powietrzem, wszystkimi tymi ,,błachostkami,,z którymi codziennie kilkadziesiąt osób dzwoni prosząc o interwencję zajmuje się straż miejska. Bo do tego została powołana, Policja ma wystarczająco dużo innych zdecydowanie poważniejszych spraw którymi musi się zająć. Ale te ,,błachostki,, jak podają statystyki są bardzo uciążliwe dla naszego społeczeństwa i dla zdecydowanej większości ważne jest aby ktoś się tymi drobnymi problemami zajął.
popieram, straż miejska jest potrzebna aby realizować te sprawy, że tak powiem bliżej obywatelom...
policja nie zareaguje na wezwanie o wyrzucanie śmieci... sprawdzałem...
taaa a wy to tak chodzicie i pilnujecie tego, że aż żal dupe ściska bombardujecie babki za piatruszke mandatami i do miasta a babcina sobie do rętki dorobi pare złoty...śmiecie też... może byście po lasach pojeździli i tam te śmieci pozbierali jak tacy porządni i te pitbulle też latają wszędzie wszystkich straszą nie przesadzajmy proszę państwa
Mnie osobiście ta Straż śmieszy
teraz chodzą zaglądaja na podwórko czy porządek czy pies szczepiony czy jest nr.domu czy jest umowa na śmieci czy szambo wywożone a w zime jak nas zasypało pługi nie jeżdziły ale chodzili i wlepiali mandaty że chodnik nie odśnieżony
Jestem za zlikwidowaniem tej instytucji
święta racja zlikwidować i będa oszczędności w mieście bo porzytku i tak z Nich niema
"teraz chodzą zaglądaja na podwórko czy porządek czy pies szczepiony czy jest nr.domu czy jest umowa na śmieci czy szambo wywożone a w zime jak nas zasypało pługi nie jeżdziły ale chodzili i wlepiali mandaty że chodnik nie odśnieżony"
bardzo dobrze wymieniłeś zadanie jakie ciąży na straży, realizują zapisy prawa ale oczywiście zawsze znajdzie się ktoś narzekający, najwyraźniej dostałeś mandat za brudne podwórko lub palenie śmieci...
PS. jeśli nie odśnieżasz swojej części chodnika a ktoś na takim chodniku się uszkodzi, to zapłacisz większe odszkodowanie takiej osobie
A coz to za pojecie cyt. "Madre dowodztwo i wladza "kon. cyt. Panie straznik pana dowodca to ZADNA WLADZA !!!! (A macie takie mniemanie) jestescie straznikami porzadku publicznego i tyle. Chwalisz sie pan "sukcesami" nalozonych mandatow , restrykcjami do ludzi. I stad taka opina o was. A gdzie strona pozytywna : Byc POMOCNYM , ZYCZLIWYM by ludzie w was widzieli wsparcie. NIE MA! Stara CCCP szkola ; WLADZA , KARAC nie wyrozniac. Przeciez sami na to zapracowaliscie .
castor troy hahaha ale sie ubawilam. chcialabym to zobaczyc :P
castor troy, widziałem kiedyś trupa na chrzanowskiego leżącego na ulicy, który nie zdążył przed nadjeżdżającym samochodem, bo przechodził w miejscu niedozwolonym i nie był to zabawny widok....
A ja chyba stuletnią babkę, która tłumaczyła gwarą dwóm strażnikom jak to jeszcze ich na świecie nie było a w miejscu ulicy Chrzanowskiego były łąki i pola....zupełnie nie rozumiała dlaczego musi 50 złotych zapłacić za to, że chciała na autobus do domu zdążyć.
Nie twierdzę, że bezpieczne jest przebieganie przez jezdnię w niedozwolonym miejscu. Wręcz przeciwnie- oczywiście że nie. Zastanawiam się tylko dlaczego panowie strażnicy czają się za kioskiem z majtasami a na Sienkiewicza, w biały dzień, przed mordownią nazwy której nie wymienię, dziewczyna zdejmuje na środku chodnika majtki, pijana jak bela sika pod siebie a cały przystanek- łącznie ze mną i moim dzieckiem- na to patrzy.... Sikaniu towarzyszy wesoły rechot bywalców baru, niewybredne epitety... a strażników ani śladu...są lepsze miejsca do patrolowania miasta niż kokolice kiosków, za którymi można się zaczaić.
Starsze pokolenia skądś już to znają: http://www.youtube.com/watch?v=a_XzjPjaHl4
Wiem,każdy ma rodzinę i potrzebuje pracy.Ale ,,naszym strażnikom,, STANOWCZE NIE!!!!Zapracowali na to.Może wspólnymi głosami coś w końcu zmienimy, żeby tym mieście z już głodnym OSTROWIAKIEM -WŁADZA się liczyła!
Straż miejska jest nie potrzebna. Jest to powielanie struktur policji. Policja może robić to wszystko co Straż miejska
Podbijam z 22;15 Polska Rzeczywistosc ! http://www.tvn24.pl/1,1682448,druk.html
pewnie że może, tylko musiała by dostać ok. 30 nowych etatów dla nowych policjantów, których i tak musielibyśmy opłacać z naszych podatków - tak więc co to za różnica?
Drogi CastrojTroju, a co ty zrobiłeś jak pijana laska wywoływała zgorszenie na przystanku gdzie były twoje dzieci, czy zadzwoniłeś i zgłosiłeś interwencję do dyżurnego Policji czy Straży, nie jestem w stanie uwierzyć że w tym czasie na przeciwko tego przystanku stało dwóch strażników i czaiło się na ,,stuletnią babkę,,i nie zareagowało na taki wybryk.
