W tym roku zdawałem maturę i teraz pytanko - Czy opłaca się dojeżdżać z Ostrowca na zaoczne do Kielc mając tu mieszkanie i nie musieć płacić za wynajem? Chodzi o UJK.Czy może lepiej wbić do jakiegoś większego miasta? Chodzi o finanse bo nie przelewa mi się. Z góry dziękuje
Opłaca się. Kielce nie sa daleko, ludzie nawet do pracy dojeżdżają z Ostrowca.
21:55 To masz problem dedukcji, bo skończyłem studia stacjonarne oraz dodatkowe podyplomowe. Dlatego mówię to z pełną świadomością, bo moje stacjonarne na jednej z lepszych polskich uczelni (i to studia inżynierskie) prawie nic mi nie dały. Wszystko co się nauczyłem w tej dziedzinie i kilku innych to w pracy. Te zmarnowane 5 lat musiałem szybko nadrabiać w życiowej karierze
Tyle lat nauki, a pisać po polsku i tak Cię nie nauczyli. Może od tego trzeba było zacząć, a nie marnować czasu na studia, które jak piszesz i tak nic Ci nie dały, bo inżynier - Polak jednak powinien umieć poprawnie posługiwać się językiem ojczystym, przynajmniej na piśmie, bo na budowie, to już pal sześć.
Jeżeli już ktoś uczy jakiegoś przedmiotu w szkole, to dobrze, żeby miał studia kierunkowe.
A jak sobie wyobrażasz nauczyciela matematyki czy języków po pedagogice?