Ktoś mi wyjaśni ten fenomen?
Po co wydawać 300zł miesięcznie na jakieś suplementy diety. Skoro to nie są leki.
Przecież taniej jest kupić sprawdzony medycznie lek z apteki za 30 zł, który LECZY.
Niż ładować 10 razy tyle w jakieś witaminy i makroskładniki.
Naiwniaków wierzących w cuda nie brakuje, to cwaniacy korzystają, a najlepiej MŻ - mniej żreć i bez kosztów będą efekty.
Pewnie, że nic. Naiwnym można być nawet do śmierci w wieku 100 lat.
i ty w takie magiczne środki wierzysz myślałem że tylko małolaty łapią się na te "cudowne " specyfiki :)
No przecież piszę że nie rozumiem fenomenu ludzi którzy ufają w suplementy. Po co?
kasę robi się na wszystkim co ma dobrą reklamę i chętnego do płacenia!. Jednak lepiej wierzyć w swój organizm i właściwe dobre odżywianie a nie męczyć swojego dobra suplementami!!!.
Też jestem tego zdania że to o reklamę chodzi, o kasę.
Telewizja i internet pełen jest jakiś informacji o cudownych witaminach D3.
A jak ktoś ma być chory to i tak będzie.
Po za tym teraz medycyna tak poszła do przodu że to przepaść w porównaniu do tego co jeszcze 5 lat temu.
Szurostwo.
Nie ma czegoś takiego jak medycyna i naturalna.
Znachorstwo, zielarstwo, pijawki to są zabobony.
Jak można porównywać jakieś wróżenie z fusów co jakaś roślina robi, do naukowych dowodów?
Genetyki, nanotechniki.
Podała bym przykład jak szybko teraz dzięki sztucznej inteligencji można tworzyć skuteczne szczepionki. Ale czuję że foliarstwo nadal woli siedzieć w średniowieczu i wierzyć że jedzenie marchewki jest skuteczniejsze.
Odwal się od pijawek. Nie jednemu pacjentowi po odmrożeniach uratowały kończynę. Ale co tam w TVN 24 mówili...
Krystyna od suplementów przeszła do nanotechnologi i bioinżynierii a prawda jest taka że oprócz tego jest jeszcze coś zobacz u skośnookich oni poszli w inną stronę rozwój duchowy i samodyscyplina Energia Chi (Qi) czakrany i inne tego typu rzeczy w przeciwieństwie do białego człowieka który poszedł ścieżką industrializacji .
Organizm jest tak zbudowany , że nie należy na siłę mu pomagać wystarczy nie przeszkadzać.
Gosciu nie zaprzeczysz ,ze najlepsza dieta to dieta cud ( czas uniesc dupe)Jazda na rowerze spacer np: z psem i chociazby nordic walking.Zadne suplementy mne nie interesuja ,oglupiac sie nie daje i nie place cwaniakom kasy za cos co jest tylko wielka sciema.
oj i nauka się czasami uczy od tych zabobonów ale jak ktoś już ma świat zamknięty w konkretne ramki to nic go nie przekona, tabletka jest najlepsza na wszystko ale potem trzeba wziąć trzy inne żeby złagodzić objawy niepożądane po tej pierwszej to szczegół
