Dziewczyny,zbliża się lato,więc pewnie część z Was myśli o tym,żeby troszkę tłuszczyku po zimie zrzucić :) Czy oprócz diet i ćwiczeń,macie jakieś sprawdzone suplementy diety,które pomagają Wam w chudnięciu?Dużo tego teraz reklamują (wiadomo-wiosna,czas odchudzania),ale czy warto wydawać na to kasę?Łykałam chrom-miał zniknąć apetyt na słodycze-było odwrotnie :/,łykałam l-karnitynę i masę innych i jakoś na mnie nic nie działa :/
Będę wdzięczna za Wasze opinie.
A może lepiej pomyśleć o ćwiczeniach niż faszerować się chemią ? :)
nie wiem jak dla dziewczyn ale dobrym spalaczem jest Universal Amino Cuts ale trzeba cwiczyc i trzymac jakiejs zalozonej diety miec silna wole najlepiej zeby jeszcze z kims cwiczyc dla motywacji
a cwiczysz czy nie? Bo l karnityna jest dobrym srodkiem spalającym tkankę tłuszczowa ale pod warunkiem ze sie cwiczy. Ja cwicze na siłowni i daje efekty.
Ćwiczę-gimnastyka w domu,rowerek stacjonarny,skakanka,biegam (siłownia,fitness,basen odpada-brak czasu) no i do tego dieta.
Schudnąć można po odstawieniu cukru i wszystko co z związane z cukrem( albo bardzo dobrze jest przynajmniej ograniczyć), dużo warzyw na surowo a tym co mogą pić codziennie na czczo łyżeczka octu jabłkowego, zmieszanego np. z wodą. Efekt murowany. Jeśli chodzi o ocet należy mieć zdrowy żołądek. Ocet jabłkowy jest bardzo zdrowy w dodatku można go dodawać do surówek, poprawia smak. Polecam jeszcze olej lniany nieoczyszczony(do surówek, ziemniaków).
Nie miałam pojęcia,że coś takiego jak ocet jabłkowy może być pomocny :) Dzięki za podpowiedź :)
polecam preparaty firmy VISION,są dosyć drogie bo jedno opakwoanie ok 100 zł, ale naprawdę skuteczne i nieskodliwe bo oparte na roślinnych preparatach i robione najnowszymi metodami na świecie w temp.ciekłego azotu
podobno chitosan ,dobrze tez jest jesc mleko w proszku,serwatke i inne odtluszczone produkty nabialowe
racjonalna dieta, silownia-przynajmniej trzy razy w tygodniu, cukier ogranicziny do minimum a przede wszystkim silna motywacja. Waga poczatkowa 72.6 kg przy wzroscie 169 cm. Obecna 59.8 kg - ozmiar 36/38.Warto:)
Nooo to gratuluję!!!Wynik zapewne okupiony ciężką pracę,ale na pewno motywują te spadające kilogramy :)
oj tak i to bardzo. Zajeło mi to około 8 miesiecy. Dalej chodze na siłownie i staram sie zdrowo odzywiac chociaz pozwalam sobie na słodycze czy inne przyjemności. Wszystko z umiarem:).
Dodam jeszcze , ze nie wspomagalam się żadnymi suplementami
moje marzenie ;)zazdroszcze i gratuluje