Tyle pieniędzy (2 biliony) jest wydawane co roku na wojska i zbrojenia - które niosą tylko śmierć i zniszczenie. Państwa walczą między sobą, łamią prawa człowieka w celu łechtania ego dyktatorów manipulujących tłumami.
Wiecie ile można by za te pieniądze wybudować dróg, szpitali, szkół, ile chorych można by wyleczyć, głodnych nakarmić, zlikwidować analfabetyzm, podnieść poziom życia, sfinansować badań naukowych, eksplorować kosmos - bazy na Księżycu, Marsie, system internetu satelitarnego, czy nawet zostawić te pieniądze ludziom w kieszeniach.
Celem wszystkich rządów począwszy od UE (V4 czy Międzymorza) powinno być zacieśnienie więzów i zakończenie miszmaszu politycznego i konfliktów. Będzie to prowadziło do oszczędności przy handlu, prawie, transporcie, podróżach, polityce - a silny blok obejmujących coraz więcej państw doprowadzi niezdecydowanych pod ścianę i zmusi do dołączenia do rządu światowego. Może niedługo ziści się sen o federacji Europejskiej - a wtedy nawet państwa spoza Unii, może nawet Europy zechcą dołączyć. A od tego już krok od utworzenia rządu obejmującego cały świat i prowadzącego ludzkość do rozwoju w pokoju i współpracy.
Popieracie utworzenie rządu światowego?
Czekamy na wypowiedź bezrobotnego eksperta po zawodówce - foliarza. Bez niego nic się nie dowiemy.
Marzenie ściętej głowy!- założycielu wątku.
Pewnie kupują za to wykałaczki w Izraelu. W ramach mienia bezspadkowego
Takowy rzad dziala