Powiedziałem dzieciom, że święta nie będziemy spędzać razem. Na to moja żona, żę mam rację, ale obiad to zjeść musimy razem. :(
Powiedz, że wychodzisz po papierosy, idź do kochanki i więcej nie wracaj. Jak za 2 tygodnie kochanka będzie cię miała dosyć i wyrzuci z domu, wróć do rodziny i powiedz że cię na kwarantannie przymusowo trzymali.
Jak bys miał troche inteligencji, to byś wyczytał cos wiecej w tym wątku, niz tyko uciec.