czy koś z was wraz z roztopami zobaczył jak wyglądają chodniki, krawężniki, ulice barierki przedziałowe ochronne... co zrobił ciężki sprzęt ? ..... to jest paranoja na wiosne trzeba będzie to wszystko naprawiać niestety za NASZE PIENIĄDZE !!!!!!!! Co o tym myślicie?
gówno po psach,tak jak to przyroda od tysięcy lat zaplanowała,znikną same.
Ja bym jednak była za tym, aby właściciele psów kupili sobie takie specjalne torebeczki na kupy i sprzątali po swoich pupilach. A że jest syf to fakt- opakowania po petardach, plastikowe butelki, kubki, papiery i inne, że już nie wspomnę o zalegającym lodzie.
A gdzie te torebeczki z odchodami wyrzucać skoro koszy jest tak mało. Idźcie np ul. Siennieńską i policzcie ile jest koszy.
Jednym słowem, Panie Prezydencie! panie dyrektorze od ZUM-u i inni "wszyscy święci" DO ROBOTY!!!!!! Śnieżek odsłonił prawdę!!!!! MIOTŁY W DŁOŃ! :)))))
Nie ma funduszy na prace interwencyjne. ZUM więc nie wyśle ludzi do sprzątania.
Może na uposażenia za dużo FUNDUSZY się przeznacza? A może urzędników w UW i Starostwie ciut za dużo? Amoże ktoś się nie nadaje na to aby miastem *O-tysięcznym rządzić jeśli doprowadził do tego że FUNDUSZY na porządki nie ma????? A może wszystko razem?????? :)))))
To dopiero początek,rok zapowiada się bardzo trudny pod względem finansowym dla miasta.Syf na ulicach to może być betka,ciekawi mnie jak będzie ratował budżet miasta prezio,znów pożyczka?a może jakieś kanciki z gruntami należącymi do miasta.
Z oszczędności widzimy powstanie nowej spółki miejskiej,ludzie jak to możliwe?już nie mogą upychać swoich w spółkach istniejący,to tworzą nową,paranoja.
a moze poprzednia ekipa wziela kredyt, i teraz trzeba go splacac?
Po co fundusze po co zatrudniać ludzi, czy nie lepiej by było gdyby każdy sprzątał po sobie, tak to ludzie płaczą, że płacą takie duże podatki czy nie lepiej pomyśleć o oszczędnościach. Nie chce obrażać ludzi z Ostrowca tym bardziej że nie wszystkich się to tyczy, ale nasuwa mi się wniosek"że w Ostrowcu mieszkają brudasy, jacy mieszkańcy taki Ostrowiec" i to się nie tyczy tylko Ostrowca ale całego kraju. Przepraszam jak kogoś uraziłam, ale myśle że coś w tym racji jest. Ja wiem, że na ulicach czy chodnikach jest duzo piachu i tu się zgodzę, że należy zatrudnić ludzi do uprzatnięcia miasta, ale jak jeden idzie i żuca papiery, worki śmieci zostawia gdzie popadnie, czy maszeruje z pupilem i za nim nie sprzata, to druga osoba ma być zatrudniona po to by za nią iść i sprzatać, ludzie zastanówcie się!!!! Nasuwa się kolejny wniosek, że każdy powinien sprzątać po sobie!!!
Ano właśnie, jak to wszyscy narzekają, że w mieście brudno. A te wszelkie papierki, śmieci na ulicach to skąd się wzieły? Z nieba? Niech się ujawni ten kto nigdy nie naśmiecil na ulicy, nie wyrzucił skasowanego biletu na chodnik? Od siebie zacząć pora...