Ciekawe kto kupi sobie osiedle Ogrody?
W wyborczej pojawiło się ogłoszenie o sprzedaży.
Przecież wpłynęły dwie oferty.
za symboliczną złotówkę ....................
no to czynsze pojda w gore o co najmniej 100%.
Gosciu z 13:06 jestes optymista skoro piszesz ,ze czynsze pojda w gore o conajmniej 100% bo ja sadze , ze podwyzka czynszu o 200% jest pewna.Byla dobra propozycja prezydenta dlaczego ja odrzucono
Poczytajcie to nas też może spotkać, jesli nie zgodzimy się na czynsz taki jaki zażyczy sobie nowy właściciel.
Kupić za złotówkę sprzedać za miliony i upadłość, skąd my to znamy ?
Po to wystawił, żeby zyskać jak najwięcej, a RW zaciera ręce.
Prezes miał załatwić sprawę długu do września 2015r. Członkowie spółdzielni to słyszeli na Walnym w czerwcu 2015r.
jak w radzie nadzorczej większość była nieodpowiedzialna, to mamy pasztet; prezydent już reki chyba nie wyciągnie - zarządzie i rado nadzorcza (nie cała) - pamiętajcie, że zrobiliście ludziom ogromną krzywdę, na was ciąży odpowiedzialność za niepewną przyszłość mieszkańców
Tam gdzie są duże interesy tam jest też polityka i trzeba o tym pamiętać.
Ludzie muszą wziąć sprawy w swoje ręce przed zamknięciem terminu zbierania ofert, bo potem może być za późno. Chyba że sami chcecie sami przejść przez piekło przez jakie przechodzą lokatorzy u kamieniczników.
Najlepiej byłoby zainteresowac sprawą media ogólnopolskie.
Gosciu wieczorny dokladnie tak!!!!!!!!RN tak nowa jak i stara zbieraly sie po to zeby sie zebrac.Teraz dopiero bedzie sie dziala ale niestety na niekorzysc mieszkancow.
Pan Prezes w porę odszedł, to juz nie jego sprawa. Prezydent chciał i moze pomoc, społdzielnia odrzuciła to. Dlaczego? Bo spółdzielnie inni ludzie nie interesują, czy beda płacic czynsz 500, czy 1500. Grunt, że oni się maja stanowiska, a reszta niech się martwi. Od wielu lat tu się działo zle, ale mało kogo to interesowano, więc teraz bedzie płacz i lament.
ja mam nadzieję że wrócą do rozmów z prezydentem, dojdą do porozumienia i mogą wycofać przetarg bo tak jest w zapisie, rada nadzorcza do roboty !!!!!!!!
Pan prezydent kilka/kilkanaście dni temu dał do zrozumienia, że już skończył z ofertą pomocy dla spółdzielni. Jego cierpliwość się wyczerpała. Z Radą Nadzorczą były dwa spotkania. Chciał pomóc - odrzucono jego pomysły. Kulisy rozmów były podobno ciekawe. Część członków Radny Nadzorczej (nie najbardziej lotnych) była przeciwko ofercie pana prezydenta. Niech teraz ci geniusze z RN tłumaczą się przed mieszkańcami, których los może być niepewny. Funkcjonuje już nowa Rada Nadzorcza. Jednak są w niej dwaj członkowie z poprzedniej rady. Pan Andrzej Żaczek i pan Roman Klauziński (obecnie przewodniczący RN). Można to wyczytać na stronie SM HUTNIK. Ciekawe jakie panowie mieli stanowisko w rozmowach z panem prezydentem? Co teraz panowie zamierzają? Co powiecie mieszkańcom? Może wypadałoby jednak dać tu na forum jakąś sensowną odpowiedź.