gdzie jest ta kasa?
Gosciu z 08:31 cos wiesz a reszte pleciesz.Jesli jestes czlonkiem spoldzielni to prosze idz do ksiegowosci i popros o dokumenty jakie Cie interesuja a potem sie wypowiadaj .Nie nalezy mowic rzeczy,o ktorych sie nie ma zielonego pojecia.
W kazdymbiciu piany jest troche prawdy gosciu z 13:20,moze wiec trzeba czytac troche miedzy wierszami?
Internauta Marcus mało solidny jest .Zadałem mu pytanie (2016-11-09, 16:32) i cisza do dziś.Jednak ciekawi mnie sprawa aktów notarialnych dotyczących sprzedaży przez hutę zasobów mieszkaniowych (trzy osiedla), dla spółdzielni , co by się stało gdyby je unieważniono? Jaka była by pozycja wierzycieli (syndyka)? Co było by z mieszkańcami ? Czy były by ich? Wielu tu dziś szpanuje , że mają mieszkania we własności , wystarczy płacić i nic nam nie grozi .Ale w tamtym czasie i przypadku ? Czy unieważnienie aktów mieszkańcom by pomogło czy zaszkodziło ? O tyle to ważne , bo z tego co wiem to 'nic nie robienie ' (Gazeta ostrowiecka tak niedawno pisała) chyba nie do końca było nic nie robieniem.Czy to uczciwie było tak pisać ?
do gościa z 16:59
Nie pogrążajmy się w teraz w "gdybologii", bo co nam to da. Dziś po 20 latach mieszkania mają drugiego, trzeciego czy kolejnego wlaściciela.
W tym tygodniu powinno się wyjaśnić co dalej i na tym teraz trzeba się skupić.
"Wielu tu dziś szpanuje , że mają mieszkania we własności......."
Tu nie chodzi o szpanowanie. Po prostu dziś nie ustanawia się już spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, chociać kiedyś ustanowione nadal obowiązuje.
Tendencja jest do przekształcania i tyle.
I 'ile', Gościu E1?
Co i kto będzie w tym tygodniu wyjaśniał i nad czym trzeba się skupić? Wiesz coś na ten temat, to wal prosto z mostu, zamiast pośrednio bronić paszkwilanckiej w zakresie ‘nic nie robienia’ GO. Sam ciekaw jestem, jak wyglądała by „tendencja do przekształcania”, gdyby dziś, rok temu, dwa itd. podważono te akty. Najwyraźniej proste pytania bywają najtrudniejsze. Może to i historia, ale zapominasz też o jednym fakcie: ten sam (Pan) Syndyk, który ‘wczoraj’ rozdawał i dzisiaj rozdaje karty, podczas rozpraw o unieważnienie ww. aktów notarialnych występował w sądach po tej samej stronie co Spółdzielnia. Już nie chcę się tu produkować i powtarzać, ale bardzo jest aktualna i pasuje do niedawnej i obecnej sytuacji naszej SM myśl Józefa Klemensa P.: „Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości.”.
Gorilla
Jaki dług ? , Co za dług ?.
Ludzie operujcie językiem prawdy a nie domniemania !. Ożarów i inne zakłady pracy-to pozytywne przykłady , gdzie nie grano mieszkańcami.
Pięciu gości się spotyka i robi dług dla tysięcy - cuda ekonomiczne - które zmieniają się w realne egzekwowanie !. A lustracja pokazała!!!.
Dokładnie tak!!!! Jaki dług???!!!!!!!! Jaki dług y??? Budynki SM powstały przed pierwszą wojną światową , przed druga wojną światową oraz w czasach PRL-u. W chwili zmiany ustroju z komunistycznego na kapitalistyczny jedynym uczciwym rozwiązaniem było oddanie tych budynków ich mieszkańcom za przysłowiową "złotówkę"!!! Tak zrobiono w całej Polsce. Mieszkania zakladowe oddano po prostu ludziom w chwili zmiany ustroju państwa. Tylko w Ostrowcu doszło to gigantycznego przekrętu. Obarczono Spółdzielnię - a wiec ludzi - gigantycznym zadłużeniem - nie do spłacenia!!! Dziś doi nas komornik bezwzględnie zabierając kasę z naszych wpłat do Spółdzielni. I t o wszystko ponoć zgodnie z prawem.... W III RP to normalne ,ze przekręty uchodzą bezkarnie. Ale od roku podobno coś się zmieniło??? Dlaczego polskie państwo pozwala na tę bezczelną grabież mieszkanców??? Czy doczekamy że aferzyści sprzed niemal ćwierćwiecza zostaną wreszcie ukarani . Niestety nie wierzę w sprawiedliwość w obecnej Polsce - chodź po ostatnich wyborach miałem wielkie nadzieję. W Polsce tylko rewolucja może oczyścić sytuacje. Niestety.
Gorillo 21:25
pojechałeś ładnie ale: to Oni szanują i cenią swoją przeszłość i są godni szacunku , za w przeszłości i obecne nękanie.
Tylko Oni mają prawo do przyszłości !!!. Już mylisz myśli Klemensa!.
Chodzą i gadają po straganach. Tak było i tak jest teraz.
Do forumowicza Gorilla (post z 21:15)
Bardzo ostro odniosłeś się do mojego postu z wczoraj z 18:45.
Podczas gdy ja naprawdę nie mam NIC wspólnego z rozgrwyką między byłym i obecnym zarządem czy RN różnych kadencji i innymi podmiotami.
Zakupiłam mieszkanie na wolnym rynku, poprzedni właściciele mieli spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu więc ono przeszło na mnie.
Wszystko notarialnie zgodnie z prawem.
Członkiem spóldzielni nie zostałam, bo rzecz się działa po 2002 roku więc takiego obowiązku już nie miałam.
Potem wystąpilam z wnioskiem o przekształcenie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu we własność odrębną.
Też wszystko notarialnie zgodnie z prawem.
Czynsz mam zapłacony w terminie i co do grosza.
I powiem krótko: Będę bronić swoich praw. Nie zamierzam polec na NIE swojej wojnie między zarządami, RN różnych kadencji, prezesami z różnych lat, itd.
A czekać mamy na to, że w piątek minie miesiąc od komorniczego zajęcia kont. Zarząd jest zobligowany terminami do wystąpienia do sądu z wnioskiem o ogłoszenie upadłości jeśli spóldzielnia nie może działać mając zajęte konta.
Ale była grupa która akty chciała unieważnić. Na szczęście jest wyrok sądu najwyższego. Unieważnić coś za co ludzie zapłacili? Zapłaciłam za mieszkanie za przeksztalcenie i za grunt. Ja nie szpanuję bo nikt nie dał mi tego darmo. Ja za to zapłaciłam swoją kasą. Gdyby długów mieszkańcy nie mieli było by na większą część spłaty.
do 14:48 Swieta prawda! Co,ktorzy nie placa kreca sobie bat na siebie,bo tego dlugu nie splaci za nich nikt. Dlug powstaly wskutek nieplacenia czynszu komornik sciagnie bezposrednio od zadluzonych i znajdzie na to sposob prosze mi wierzyc. To tylko kwestia czasu
ale z drugiej strony to co komornik ma do członka spółdzielni.
Nie denerwuj się Gościu z wczoraj 21:39 :(
"Profilaktycznie" idź jutro do Spółdzielni i złóż wniosek o wyodrębnienie. Tak zrobili bodaj wszyscy członkowie poprzedniej i obecnej Rady Nadzorczej na czele z Włodzimierzem S. i Eugeniuszem S.
Ja chyba jutro też popędzę w podskokach do SM "H" z takim wnioskiem … .
Gorilla
dziwne , że w pełni świadomy jeszcze tego nie zrobił i jeszcze jest członkiem spółdzielni.
No wiesz, Gościu z dziś 09:54, 'w pełni nieświadomy' może jest fanem spółdzielczości, w odróżnieniu od członków ostatnich dwóch, trzech Rad Nadzorczych i obecnego Zarządu SPÓŁDZIELNI MIESZKANIOWEJ, którzy doszczętnie zapomnieli o tym, w czyim interesie i za co brali i biorą pieniądze.
P.S. Może doradź dzisiaj innym, nadal ”nieświadomym” i jeszcze nie wyodrębnionym członkom Spółdzielni, aby jutro skutecznie złożyli wnioski o wyodrębnienie. Z góry współczuję Ci tego, co możesz od wielu z nich usłyszeć, cwaniaczku.
Gorilla
ja jeżeli się wypowiadam to zawsze mam na uwadze solidnie płacących , natomiast pozostałe długi zupełnie mnie nie interesują. Natomiast jeżeli mnie nimi zainteresują , bóg wie jakimi czynszami , czy jeszcze jakimiś dziwnymi historiami /a to towarzystwo na wszystko stać/
to tylko stryk!. Bo spokoju tu nie zaznasz !!!.