A to już prawie megalomania Gorillo. No to co by Ci odpowiadało ? Spółdzielnia nie bardzo, bo przyszłość niepewna. Wspólnoty nie bo - dlaczego?
Do Gorilli 17:48 Grupa z Radwana to Społeczny Komitet Mieszkańców SM 'Hutnik" Zbieraliśmy podpisy pod pismem o zwołanie Walnego Zgromadzenia ale Zarząd niestety zasłonił się Statutem. /zbyt mało członków podpisało się pod pismem 131 osób/ . Cel również został podany. Informujemy, że nie interesują nas czyjeś "utracone posadki" ani nie reprezentujemy partykularnych interesów ani byłego ani obecnego prezesa. Zostaliśmy powołani przez mieszkańców Spółdzielni i staramy się w ich imieniu działać jak najlepiej potrafimy. Jeśli Pan będzie sie jeszcze długo zastanawiał, to gratuluję , bo Syndyk aż piszczy, żeby zlikwidować Spółdzielnię.
ciąg dalszy Porozumienie:
&3. pkt 4. W przypadku terminowych realizacji zobowiązań zawartych w &3 pkt2 Zarząd Huty podejmował będzie sukcesywnie decyzje o dalszym umarzaniu zobowiązań określonych w &2 pkt2.
&4. pkt 1. Huta nie będzie dochodzić dalszych roszczeń wobec Spółdzielni po 2015r. w przypadku terminowej realizacji postanowień zawartych w niniejszym porozumieniu.
A kto weżmie z długiem chyba ze długu nie będzie to i tak trzeba wymienić wszystkich łącznie za dolną częścią miasta na ludzi solidnych i bezpiecznych żeby wiedzieli co do nich należy.I mieli odpowiedzianość jakąś bo do tej pory to jest jest tak a że ze spuszczoną głową się mówi do ludzi .
Przestaję wyrzucać pieniądze w błoto płacąc do spółdzielni bo już jest pozamiatane. Nikt mi ich po upadłości nie zwróci a nie będę karmił darmozjadów byłych prezesów i prawników , radnych itp. którzy do tego doprowadzili.
Gościu z 00:33, może poszukaj megalomanii u innych uczestników problemu.
Kiedyś napisałem, że jestem zwolennikiem spółdzielczości. Jednakże to, co się działo u nas tuż po upływie terminu spłat rat w jesieni 2015r. i co się dzieje obecnie z sferze zarządzania kryzysem (także brak współpracy ze Związkiem Rewizyjnym SM RP), w naszych warunkach i z taką a nie inną mentalnością wielu decydentów, potrafi zniechęcić do formy bytowania społeczności jaką jest spółdzielnia. Pewnie przyjdzie czas o tym pogadać, gdy być może wyjdą na jaw okoliczności, bez których na obecnym etapie trudno zrozumieć racjonalność sekwencji głównych zdarzeń i sens całego rozstroju.
Z drugiej strony podziwiam optymizm tych, którzy uważają, że własność wyodrębniona daje komfort życia w spokoju i lepiej chroni w przypadku braku dostatecznych środków na bezpośrednie pokrycie kosztów utrzymania całej nieruchomości, gdy np. z obiektywnych przyczyn część właścicieli mieszkań ich nie pokrywa.
Spółdzielnia jako większy może więcej, bo solidarność społeczna rozłożona jest na wielu, z możliwością dania ‘uczciwym’ dłużnikom (tj. znajdujących się przejściowo w trudnej sytuacji finansowej) lepszych warunków szansy uniknięcia eksmisji.
Gorilla
17:06 - Jest w tym dużo prawdy zwłaszcza, że odnoszę wrażenie, że główny rozgrywający gra bardzo nie fair a wręcz chce likwidacji Spółdzielni. Jeśli idzie zaś o mieszkania wyodrębnione to nie zgadzam się. Wszyscy, którzy posiadają spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu powinni jak najszybciej złożyć wnioski o ich wyodrębnienie do Spółdzielni. Jeśli Spółdzielnia padnie, będzie mozna założyć wspólnotę. Przynajmniej wtedy nie dopadną nas czyściciele kamienic i nie będziemy płacić astronomicznych pieniędzy na fundusz remontowy.
Dotyczy GOŚĆ 12:47 Porozumienie Huta - Zarząd SM z dnia 23 listopada 2000 roku. /wyciąg/
&1 Przedmiotem porozumienia jest określenie terminów i sposobu realizacji zobowiązań Spółdzielni wobec Huty.
&2. STRONY ZGODNIE OŚWIADCZAJĄ , że na dzień 31.10.2000r. zadłużenie Spółdzielni w stosunku do Huty wynosi ogółem: 20.580.255,16 zł.
&3. Kwoty umorzeń , mające stanowić o sensie porozumienia , nie uznaniu.
Czy to nie jest oświadczenie wiedzy i uznanie roszczenia przez Zarząd SM , bez umocowania przez
Walne Zgromadzenie. Komu /czemu/ „Porozumienie” miało służyć ???.
Porozumienie zawarte zostało po lustracji i zaleceniach Związku Rewizyjnego RP , który zalecił: Renegocjować umowy zawarte z Hutą !. Gorillo i inni!. Czarowania koniec już nastał !.
Do 23:42 06.01.17r. młodych rozsądnych ludzi bez zabarwień politycznych i układów historycznych!.
ciąg dalszy Porozumienia: /wyciąg/
&3. pkt 4. W przypadku terminowych realizacji zobowiązań zawartych w &3 pkt2 Zarząd Huty podejmował będzie sukcesywnie decyzje o dalszym umarzaniu zobowiązań określonych w &2 pkt2.
&4. pkt 1. Huta nie będzie dochodzić dalszych roszczeń wobec Spółdzielni po 2015r. w przypadku terminowej realizacji postanowień zawartych w niniejszym porozumieniu.
Załącznik akceptacja post factum czyli po 23 listopada 2000r. /wyciąg brak daty/
Prezydium Rady Nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej „Hutnik” w Ostrowcu Św. i Komisja Oddłużeniowa popiera
i akceptuje podpisanie porozumienia przedstawionego w wersji j. w. Podpisy 6 osób RN.
Dokładnie ale tak a pro po czy Ogrody koło szkoły też mogą się dołączyć do podpisów z Radwana gdzie i kiedy.I jeszcze jedna sprawa na jak długi czas podpisali za nas umowę z podzielnikami ciepła na jaki okres i czy możemy zwolnić z takiego dobrodziejstwa w wieżowcach nie dogrzanych na Ogrodach .Skoro Na Radwana może być bez podzielników to dlaczego takie zimnice na Ogrodach toż lodowce nie wieżowce na klatkach schodowych zimno bolki nie docieplone odpowiednio.
gość z wczoraj 17:56 Można się dołączyć. Należy napisać pis w mo do Spółdzielni, powołując się na pismo Społecznego Komitetu Mieszkańców z dnia 08.12.2016 r w sprawie żądania zwołania Walnego Zgromadzenia w trybie natychmiastowym. Należy umotywować to przedłużającą się dramatyczną sytuacją mieszkańców i brakiem informacji ze strony Organów Spółdzielni w kwestii związanej z obecnością komornika. Pod takim pismem trzeba zebrać podpisy i dołączyć w Spółdzielni do pisma Komitetu. Sprawa ciepła na ogrodach jest w tej chwili trudna, ale przekażemy informację do Spółdzielni.
Gościu 17:20, paradoksalnie, kolokwialnie i przekornie powiem, że w sumie to może dobrze, iż spora grupa członków Spółdzielni nie może się wyodrębnić. Z prostego powodu: są dłużnikami Spółdzielni. W nich więc także moja nadzieja na istnienie Spółdzielni.
Chciałbym jednakże przestrzec właścicieli spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, którzy spełniają warunki wyodrębnienia i chcą się wyodrębnić, aby sprawdzili, czy komornik w Księdze Wieczystej jego nieruchomości nie dokonał wpisu o ustanowieniu hipoteki na tej nieruchomości w skutek wszczęcia egzekucji (są takie przypadki, nie wiem czy znikły, czy są nowe w naszej SM). Bowiem na etapie przenoszenia własności lokali w budynkach obciążonych hipoteką wpisaną po 23 kwietnia 2001r. nie jest możliwe unikniecie wpisu hipoteki przymusowej na każdy wyodrębniany lokal.
O ile mi wiadomo, nawet dzisiaj, jeśli w nieruchomości będzie co najmniej 51% udziałów właścicieli wyodrębnionych, można składać wniosek o zmianę sposobu zarządzania nią (tj. zgodnie z Ustawą o własności lokali). Jednakże (o czym wcześniej pisałem) czy chciało by się mieć we wspólnocie 49% udziałów Spółdzielni (lub nawet mniej) z jej obecnym stanem prawno-finansowym? Czyściciele kamienic nas nie dopadną, bo mamy prawa własnościowe, a czyściciele zwykle działają wśród najemców lokali. O zmianie przeznaczenia funduszu remontowego może zdecydować jedynie Walne Zgromadzenie spółdzielców. I raczej główny rozgrywający nie chce upadłości Spółdzielni (o czym poniżej).
Gościu z 17:45, Dopóki nie wyartykułujesz na Forum podanego celu w żądaniu zwołania WZ, dalsza dyskusja w tym temacie jest bezprzedmiotowa. I wolałbym też, abyś w kontekście byłego (bezprawnie i bezpodstawnie zwolnionego) Prezesa sugestywnie nie pisał o jego „ ... partykularnych interesach”.
Z Gazety Ostrowieckiej wiem, że Wasz Komitet bardzo się też martwi, aby nie pogrążone zostały gminne spółki MEC i MWiK. Przypominam, że my tu dyskutujemy o problemie naszej Spółdzielni (sorry). Spółdzielni, która niejednokrotnie chwaliła się, że może oferować/dysponować kwotą nawet ok. 5,5 milionów (także członek Rady Nadzorczej Paweł Jakubowski w ostatniej GO chwalił się niemałym majątkiem Spółdzielni). Póki co, jeszcze sporo komornikowi do jej osiągnięcia, wiec z tą upadłością i nie tylko, to na razie najwyraźniej chyba - tylko spokój.
Gorilla
Panie Gorillo/22:00 co Panu tak naprawdę leży na sercu,dobro Spółdzielni, czy dobro Pana Syndyka i byłego Prezesa? Szkalowanie ludzi to teraz Pańska profesja? Akurat tak się składa,że wszyscy członkowie SKM są na czysto ze Spółdzielnią- a Pan?/kollokwialnie pisze się przez dwa l - słowo pochodzi od łac, kollokwium/
Gorilla ja już nie wiem czego oczekujesz? Jeśli taki w temacie jesteś co dalej robić. No co? Piszesz płacić ok płacę. Ale czemu komornik zabiera kasę którą nie należy do spółdzielni tylko do MECu remondis. JAKIM PRAWDEM.
Gorilla Dziś 17:06 cyt... "(także brak współpracy ze Związkiem Rewizyjnym SM RP)" pogubiłeś się , czarowania koniec!.
Dokładnie gościu 17:45 to byłaby taka słodka zemsta za nieudany przetarg.
Popatrzcie jaki to ważny i strategiczny punkt Porozumienia:
&4. pkt 1. Huta nie będzie dochodzić dalszych roszczeń wobec Spółdzielni po 2015r. w przypadku terminowej realizacji postanowień zawartych w niniejszym porozumieniu.
Komu na tym zależało, żeby ten dług nie został umorzony?
Spółdzielnia z Hutą renegocjowała umowy (22:29 i wcześniej), zgodnie z którymi miała przekazywać pieniądze z wykupów mieszkań, ale od 5-ciu lat nic nie płaciła, a kasę zbierała i 'finansowała straty'. Dlatego renegocjowano umowy i podpisano porozumienie, które zapewniało cząstkową (ok. 1/4) i stopniowa spłatę kwoty zadłużenia (do 2015r.). Napisz co SM powinna wówczas konkretnie innego zrobić, jak, czy to było możliwe itd.?
Dziś dla mnie pytanie jest nieco inne, komu zależało na tym aby utrącić porozumienie z Syndykiem z grudnia 2015r.? (idę spać)
Gorilla
Gorilla nie zaklinaj stanu faktycznego !.
ta cała dyskusja to niestety musztarda po ... twarde prawa rynku i cwaniactwo tych co zajmowali się tematem SMH do chwili obecnej doprowadziło do zamierzonego celu i teraz płakać i płacić drodzy państwo, żadne zebrania ugody inne jakby ich nazwał nie zmienią sytuacji wierzyciele poczuli gotówkę a przy tym instytucje egzekwujące i "manipulujące" które liczyły na łatwy zysk po latach i się stało. SMH pod ścianą i czas płaciś nie ma zmiłuj. Dziś kasę zbiera komornik , po kilku miesiącach jak sprawa się planowo przeciągnie zapadnie orzeczenie z depozytu pieniądze przepłyną do wierzycieli i pozostałych a spółdzielcy nadal pozostaną z długie tylko że miejskim za media i inne jeżeli miasto do tej pory wytrzyma z tym garbem.Krzyki zebrania prośby nic nie pomogą 20 lat was oszukiwali gdzie wtedy byliście spółdzielcy.
