A może zostawimy im te dobrodziejstwa i wyjedziemy stąd jak to robią młodzi wtedy się zastanowią.Ale tym czasem stoi tu dużo mieszkań pustych i kto to kupi i kto tu przyjdzie mieszkać .Przecie w Ostrowcu to tylko jedna pustka .Miasto znika młodych nie ma a starzy umierają nie inwestuje się w pusto .
A może jest jak miało być ....?
Wg mnie jeszcze dużo wody upłynie zanim się ludzie ockną i wywalą tych darmozjadów.Toż to długi narobione przez lata a gdzie pieniądze z wykupu a gdzie są mieszkania tym co rzeczywiście się należały w przeszłości ze wg na charakter pracy tu jest wieki szwindel i ktoś mądry się za to weżmie to trzeba nagłośnić.Telewizja to mało tu trzeba zwrócić się do władz Polski i wyjaśnić.Zaściankowość to domena małych miast gdzie robi się pieniądze a ludzie się boją tu trzeba zwartej grupy.Biuro rządu z Panem Prezydentem powinno wżąć Górę nad tym co się dzieje w tym mieście.
Mam takie pytanie - jeśli znajdzie się podmiot, który kupi ten dług, to co będzie z tymi kilkudziesięciu osobami, które z naszych wpłat siedzą w dwóch administracjach i specjalne się nie przykładają do pracy, nawet są niekiedy obrażeni, że gamoń petent śmie im głowę zawracać
Podmiot kupi dług bez tych osób, bo przecież przedmiotem sprzedaży/zakupu wierzytelności nie jest cała spółdzielnia a tylko dług w wysokości o ile pamiętam 15mln zł. z odsetkami włącznie i dotyczy on bloków będących kiedyś administrowanych przez hutę. Przecież to nie jest upadłość spóldzielni.
Rada Nadzorcza i Zarząd wiedzą co robią, przecież biorą pełną odpowiedzialność za mieszkańców i majatek spółdzielców.
Mam taką nadzieję że wiedzą.
,,w mętnej wodzie ,można ryby łowić gołymi rękami"---to taka dygresja,a na poważnie-to co p. prezydent mówił o ,,ofercie,to wierutna bzdura---ostatnie słowo i tak należało do RADY WIERZYCIELI i syndyka.Oferta prezydenta nie mogła zostać przyjęta w takim kształcie ,jak tutaj się niektórzy przemądrzają--miasto w tej sprawie nie mogło być stroną,a już kuriozalnie brzmiało stwierdzenie,że SM HUTNIK nie chciała pomocy.wiem komu i dlaczego zależy na takim podsycaniu ludzkich niepokojów--wystarczy prześledzić choćby wpisy na tym forum--klarowny obraz--prezydent-obrońca uciśnionych,dobrodziej miasta,pierwsza twarz ,,GAZETY OSTROWIECKIEJ" itd,itd,itd--apel o rozwagę i spokój w tym miejscu jest jak najbardziej wskazany---całość zakończy się pozytywnie,chociarz z wielkim chałasem---bez udziału ,,SŁOŃCA NARODU"
Teraz gościu 18:48 coraz trudniej będzie ryby łowić, bo woda coraz mniej mętna, a tu taaaka ryba. Tak czy siak przekute będzie to na politykę .......... miłości ..... do prostego ludu.
Z wielkim Hałasem? Jak wielkim? Skąd wiesz, że pozytywnie?
prezydent przynajmniej o nas pomyślał, ofertę złożył za malutkie pieniążki (3 miliony),a ci co długu już tyle lat nie mogą spłacić nie chcą się zgodzić, a spotkaniu był też starosta który w ogóle nie chce pomóż i się nie udziela, a gdzie są nasi parlamentarzyści?? nowo wybrani, przyjechali sobie na spotkanie do huty na temat
http://www.ostrowiecka.pl/gospodarka/ekonomia-i-biznes/7994-w-obronie-huty-matki-zdjcia
a po spotkaniu huta wystawiła dług na sprzedaż,dziwny zbieg okoliczności
stara RN nic nie zrobiła a za nową RN huta wystawiła dług, brak rozmów które chciał prezydent teraz odnoszą skutek,
jeśli ktoś obcy kupi dług to się publicznie pokażesz mądralo i apel o rozwagę tylko troska o własną przyszłość, bo w Polsce jest mnóstwo takich przykładów co robią nowi właściciele, i lepiej od razu interweniować niż pluć sobie w brodę
11:43 zgadzam się ogólnie z Tobą, poza małym sprostowaniem. Spotkanie w Celsa huta Ostrowiec dotyczyło sytuacji w hutnictwie stali, a przedmiotowy dług dotyczy huty w upadłości, a to dwa różne podmioty, tyle że mieszczą się w tym samym budynku. Jednym zarządza Hiszpan (Celsa), a drugim syndyk.
Co do Starosty to nie jest on stroną w sprawie tylko gmina.
Wreszcie ktoś mądry napisał
Masz rację, tak to właśnie będzie. Miasto od początku miało mieszkańców spółdzielni i całą Spółdzielnie głęboko gdzieś. Przecież niedługo znów będą wybory i coś kręcić się musi wokół pewnych ludzi!!!!
Pewnie wiedzą co robia gościu /17:23/ tylko nie wiem czy to jest jednoznaczne z odpowiedzialnością za mieszkańców ...))
Nie mogę czytać tych co niby wszystko wiedzą i się znają. Spółdzielnia nie chciała pomocy piszecie. Ale to nie spółdzielnia sprzedaje długi. Syndyk o tym decyduje komu i za ile. Syndyk reprezentuje też pewne osoby.
Gosciu z 12:55 dokladnie, spoldzielnia nie zrobila nic a raczej nie zrobili bo RN tez