Jak widać przemili NOTABLE Ostrowca i nie tylko , syndykowi nie można w ostatnim czasie sprawności ująć , pytanie tylko czy przy bezczynności spółdzielców , syndyk działa z uwzględnieniem ich interesu czy wbrew. Ewenement jakich w Polsce kilka ludzie żyją w stresie po kilkanaście lat a wspomniani wyżej mają się klawo!!!.
Czy zarząd spółdzielni brał pod uwagę, że wadium może wzrosnąć dziesięciokrotnie w stosunku do poprzedniego przetargu?
Bo tak właśnie się stało.
Dzisiaj wadium to 1 milion 470 tys. zł.
1.Czy to wadium 10 krotnie wyższe od poprzedniego to zapora finansowa dla SM HUTNIK?
2.Co na takie rozbieżności w kwocie wadium ma do powiedzenia Sędzia Komisarz?
3.Jeśli przyjmuje się za wadium wysokość 10% wartości oferty przetargu, to dlaczego poprzednia kwota była w wysokości 1%?
Syndyk zrobi wszystko by SM nie przystąpiła do przetargu. Jeśli nawet przystąpi i wygra - syndyk unieważni przetarg - i tak do skutku.
MOŻE KTOŚ SIĘ ZLITUJE Z PANÓW POSŁÓW ŚWIĘTOKRZYSKICH I PCHNIE TO DO CBA. A BĘDZIE CO BADAĆ. OJ BĘDZIE. WYJDĄ JESZCZE STARSZE BRUDY PANA SYNDYKA.
Co w tej sytuacji robi spółdzielnia i jej prawnicy?
Czy spóldzielnia przystąpi do przetargu przy tak wysokim wadium? Czy wadium można tak dowolnie zmieniać?
Zastanawia mnie też dlaczego nie ma dążenia do ugody między stronami, dlaczego spóldzielnia podjęła w tym celu bardzo energicznych kroków.
Wywiad był chyba przeprowadzony przed powtórnym wystawieniem długu na przedaż przez syndyka, co nie ma w nim żadnego odniesienia do tego wydarzenia,
Prawnik spółdzielni pewnie jest w rozterce ................. ))
Ciekawe w wypowiedzi Pana Prezesa Zborowskiego było stwierdzenie, żę cytuję "..... Zresztą, nasza oferta złożona w unieważnionym przez sąd przetargu, wartościowo - powtarzam wartościowo - była wyższa od oferty, jaką wybrała Rada Wierzycieli, a która opiewała na 3,6 mln zł."
A więc jednak oferta, którą wybrali RW i Syndyk jak wynika z artykułu w GO (link wyżej) nie była najwyższa. A przecież Radzie Wierzycieli, która powołana jest aby działać w imieniu wszystkich wierzycieli powinno zależeć na zgromadzeniu jak największej kwoty, a wybiera się ofertę niższą.
Czy ktoś to rozumie i o co tu chodzi, bo może czegoś jeszcze nie wiemy?
Gościu przeczytaj ofertę jaką złożyła spółdzielnia to będziesz wiedział co oznacza wartościowo.
Prawnik jeden jest w rozterce bo nie wiele mu zostało do emerytury a gażę ma odpowiednia.
Dobra tak żeby było jasne. Spółdzielnia nie przystąpi do przetargu na 100% gdyż nie ma takich pieniędzy. To jest wiadomość z pewnego źródła. Ponadto miasto też nie wykupi długu bo nie ma takich pieniędzy i nikt ze spółdzielni nie był nawet u prezydenta w tej sprawie. To też jest wiadomość z pierwszych rąk. Ludzie nawet nie wiecie co nas czeka. Jeżeli ktoś się łudzi w pozytywne zakończenie tej sprawy to przykro mi bardzo, ale nic z tego.
A Prezydent jest czyim reprezentantem? Kto go wybrał?
ad. 21:03
Proponuje żebyśmy się w końcu skrzyknęli się na jakiś wiec, zaprosili media i wywieźli to towarzystwo ze spółdzielni na taczkach.
Gościu z 21:03
Skoro jesteś tak dobrze poinformowany i wiesz wszystko z pierwszej reki, to napisz jaki będzie dalszy rozwój wypadków i to z podziełem na poszczególne przypadki: najem mieszkania od spóldzielni, spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, własność odrębna.
"Ludzie nawet nie wiecie co nas czeka"
Oświeć wszyskich, proszę uprzejmie.
CBA jest powołane do innych celów - wypadałoby poczytać
uzupełnienie dla gościa 20:28
CBA - Centralne Biuro Antykorupcyjne - ta instytucja powstala w celu rozbijania skorumpowanych grup. Korupcja (łac. corruptio - zepsucie) - nadużycie stanowiska publicznego w celu uzyskania prywatnych korzyści. Korupcja może w praktyce powstawać niezależnie od formy rządów. Poziom korupcji może być bardzo różny, od drobnych przypadków wykorzystania wpływu lub faworyzowania w celu wyświadczenia lub oddania przysługi, przez zinstytucjonalizowane łapówkarstwo aż do skrajnej postaci - kleptokracji (rządów złodziei), gdzie porzucone zostają nawet zewnętrzne pozory uczciwości. (zrodlo - wikipedia)
Czyli do tej sytuacji CBA pasuje idealnie.
Ciekawostka. Spróbujcie skrytykować działania syndyka pisząc komentarz do artykułu Gazety Ostrowieckiej - 100% nie pójdzie. Ciekawostka..?
To też ciekawostka. Na oficjalnej stronie powiatowego PSL-u zniknęło pewne prominentne nazwisko. Nawet w historii z lat 2000-2010 nie ma go, nie ma tez zdjęć, na których wyskakiwał przy każdej okazji. Historia zaczyna się dopiero po 2010....?