Tak gościu 10:12 tylko tym w pkt 3 wzrosną np. dwukrotnie czynsze.
A gdzie podział się Gorilla ? Gra skończona?
Gosciu z 10:36 a kto bedzie placil czynsz 2-3 krotnie wiekszy chyba ,ze ciebie na to stac , wiec co Ogrody sie wyludnia?
Nie, w gminach istnieje maksymalna stawka czynszowa.
Za widnowanie czyszów pod niebiosa parę osób w Polsce już siedzi.
dziś 11:17 dziś 10:12 Kto Ci pomógł, nie kpij!. Przez 18 lat , gdyby postępowano zgodnie z zaleceniami Związku Rewizyjnego /pierwsza lustracja/ dziś temat nie istniałby pokazują to wszystkie lustracje (Ożarów i inne) dalej 2000 rok uznanie długu!. Dziwna pewność właściwego postępowania Zarządu i Rad Nadzorczych wskazuje na dbanie nie o interesy członków spółdzielni. Jak widać TOWARZYSTWO przygotowane jest do strzyżenia podzielonych grzecznych owieczek i to nie ważne 1,2,3, czy 4 wszyscy będziemy strzyżeni po raz kolejny jak się nie obudzimy, oni są bezwzględni należy im pokazać to samo , bez tego będą nas czesać do woli !!!. Prawo stanowią członkowie Spółdzielni nie Zarządy i Rady Nadzorcze!.
My tu gadu, gadu ku uciesze głównych graczy, bo przecież śledzą co pisze się o sprawie na forum, tak jak śledzą również samorządowcy w tym z partii PIS, która jak nigdy dotąd ma olbrzymie możliwości, aby uruchomić machinę sprawiedliwości.
No chyba Ludwików to mniejsze.
Na pusto tu gadamy trzeba działać.
Otóż to gościu 11:18.
Mam pytanie: Dlaczego syndyk domaga się wpłacenia tak wysokiego wadium w przetargu na sprzedaż długu spółdzielni. Zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych (art.45) wadium nie może przekroczyć 3% wartości zamówienia. Wydaje się więc, że zażądanie tak wysokiego wadium (10%) jest niezgodne z prawem. To jakaś kpina. To wszystko jest "szyte grubymi nićmi".
To dotyczy zamówień publicznych /do 11:24/. Natomiast co do twojego pytania to powody w/g mnie są dwa:
1.stworzyć barierę dla SM Hutnik, aby nie była w stanie przystąpić do przetargu ponownie.
2. odstraszyć tak wysokim wadium też innych potencjalnych konkurentów od przystąpienia do przetargu.
Wtedy Sąd przyjmie ofertę najkorzystniejszą, ale może odstąpić od przetargu i zezwolić syndykowi na sprzedaż z wolnej ręki (!!!) LUB WZIĄĆ POD UWAGĘ INTERES SPOŁECZNY.
To takie moje DYWAGACJE.
Nie ulega wątpliwości, że Sędzia Komisarz chyba mało interesuje się tym, skoro takie wadium zastosował syndyk bez sprzeciwu. Można wnioskować też, że syndyk jest przyzwyczajony w tej upadłości do dużej swobody działania .
Tak właśnie. Ale te wszystkie "podchody" Syndyka są niezgodne z prawem. Myślę, że spółdzielnia lub inny oferent powinni wnieść protest do Krajowej Izby Odwoławczej. Maja takie prawo.
A czy spóldzielnia zwróciła się w tej sprawie do sędziego komisarza?
Pytanie zasadnicze brzmi, co robi tera zarząd spółdzielni, żeby rozwiązać problem.
A w czym pomógł prezesożerca Włodzimierz Sprawiedliwy? Taki papierowy tygrys może co najwyżej zameldować o wykonaniu zadania celem wciągnięcia na listę w następnych wyborach lub załatwić strzeżenie trawy na rondzie.
Gorilla
Tak myślałem, to mówią uderz w stół .... .
A co do wpisu z 11:05 to my skupiamy się na tych co szkodzą, a nie na tych co nie pomogli.
10:12 , 11:17 Kto Ci pomógł, nie kpij!. Przez 18 lat , gdyby postępowano zgodnie z zaleceniami Związku Rewizyjnego /pierwsza lustracja/ dziś temat nie istniałby pokazują to wszystkie lustracje (Ożarów i inne) dalej 2000 rok uznanie długu!. Dziwna pewność właściwego postępowania Zarządu i Rad Nadzorczych wskazuje na dbanie nie o interesy członków spółdzielni. Jak widać TOWARZYSTWO przygotowane jest do strzyżenia podzielonych grzecznych owieczek i to nie ważne 1,2,3, czy 4 wszyscy będziemy strzyżeni po raz kolejny jak się nie obudzimy, oni są bezwzględni należy im pokazać to samo , bez tego będą nas czesać do woli !!!. Prawo stanowią członkowie Spółdzielni nie Zarządy i Rady Nadzorcze!.
draństwo chociaż 20 lat dozowane nigdy nie będzie zaakceptowane a zostanie zapamiętane !.
Zapamiętanie to była by zbyt śmieszna kara.
Szkoda, że spółdzielnia nie informuje jakie działania zamierza podjąć w zaistniałej sytuacji.