Doookładnie gościu z 10:47. Własnie 16 sierpnia Prezydent Duda podpisał ustawę mająca ukrócić proceder przejmowania gruntów i nieruchomości w Warszawie. To, co do tej pory działo się w stolicy to była prawdziwa żyła złota, a zajmowali się głównie tym adwokaci mający powiązania z Urzędem Miasta Stołecznego (choćby sprawa terenu przy Pałacu Kultury). Kamienicznicy najczęściej to tzw. słupy osób wysoko postawionych w życiu politycznym i biznesowym, dlatego w III RP tak trudno było zmienić ustawę. Walka była długa i okupiona życiem ( Pani Brzeska).
To jest ten mechanizm działania.
Jeśli Minister Ziobro zareagował w sprawie dwojga ludzi zatrzymanych w areszcie niezasadnie za oblanie farba pomnika Bieruta to w takiej sytuacji, kiedy sprawa dotyczy dachu nad głową tak ogromnej ilości ludzi reakcja byłaby natychmiastowa.
Dziś w Wiadomościach znów mówiono o dzikiej reprywatyzacji w Warszawie. Jednym głosem mówi już coraz więcej polityków, choćby z Nowoczesnej, który mówi, że to juz nie jest jakas tam ośmiorniczka, ale ośmiornica warszawska. Do ataku na HGW dołącza nawet Gazeta Wyborcza, szkoda że dopiero teraz.
Zwykli ludzie aby odzyskać własność musieli czekać wiele lat, kamienicznicy za pośrednictwem wyspecjalizowanych w odzyskiwaniu nieruchomości nie mieli takiego problemu.
Piszę to, aby pokazać, że nasza walka o mieszkania ma sprzyjające warunki. Jestem pewien, że gdyby sprawa trafiła na szczebel centralny moglibyśmy spać spokojnie.
Ciekawe jakie jest w tej sprawie stanowisko prawników spóldzielni?
Zastanawiam się jak próbują uchronić spółdzielnię przed tym, że jej dług dostanie się w ręce podmiotu handlującego wierzytelnościami.
Na pewno zwracaja się do sądu w Kielcach, ciekawe gdzie jeszcze?
Tu nie chodzi o zwykła transakcję biznesową, tu wygląda na to, że ktoś szykuje się (może od lat) do zrobienia interesu życia.
Przynajmniej jednego bym zwolnił od zaraz !!!
Link: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,20575099,mafia-cwaniakow-handlarzy-roszczen-przejmuje-domy-i-dzialki.html#MTstream
To w Warszawie, a w kiedyś przemysłowych miastach inni przejmują roszczenia dotyczące dawno upadłych zakładów takich jak Huta Ostrowiec S. A.
To inny aspekt tej samej sprawy: cwaniacy, handlarze chcą zrobić biznes na czymś do czego nie dołożyli nigdy własnej złotówki czy minuty własnej pracy.
To jest szansa dla spóldzielni, czy jej zarząd i prawnicy to widzą?
Nie pisz tak Gościu z wczoraj 21:04, bo adekwatnie do obecnej sytuacji zaraz ciśnie mi się na usta wypowiedź pewnej kobiety, która zapewnia, że u niej w domu absolutnie o wszystkim decyduje jej mąż, rządzi domownikami, całym domem. Ona sama rządzi tylko nim…
(czy jakoś tak, płcie być może niekoniecznie tu pasują)
Gorilla
W Gazecie Ostrowieckiej chociaż 2 akapity na 9 stronie o sprawie napisali? Czy prezydent zabronił?
@X1 naoglądał się telewizyjnych seriali i żyje fikcją, którą nazywa ‘wiedzą’, nadto siedząc w głowach: Prezydenta, Starosty, Syndyka, Parlamentarzystów.
Może napisałby, krótko i na temat, co było i co jest w głowach: naszego Mecenasa, Gł. Księgowej, p.o. Prezesa i Przew. RN?
Gorilla
gorilla--odpuść wreszcie człowieku---można zrozumieć,że nie możesz się pogodzić,że nie wybrano Cię na obecną kadencję,ale odgrzewasz te same emocje,sztucznie podtrzymujesz temat byłego prezesa,byłej ,,medialnie" aktywności prezydenta---to nudne.od początku,do końca karty rozdawał syndyk-zarząd i rada nadzorcza nie miały nic do powiedzenia,a były prezes obiecywał,zasłaniał się tajemnicą negocjacji itp.--poczytaj ZE ZROZUMIENIEM protokóły rady nadzorczej,przemyśl to co przeczytasz i może dopiero wtedy ---NAPISZ COŚ MĄDREGO
W Gazecie Ostrowieckiej na str 9 jest bajka dla dorosłych.
To się syndyk zatroszczył o spółdzielców. I wybrał w pierwszym przetargu mafiozo - Buczka. Nałykał się czegoś?
A po czym tak sądzisz 17:52
od do gościa z 22.13... taaak, o Stalinie i podobnych mu też mówili, że to dobre chłopisko, tylko ci doradcy i ta świta mu źle doradzała.... zarządowi Hutnika przez lata rządzącemu spółdzielniom w tym samym składzie było na rękę odkładanie spłaty tego długu, po prostu mieli dzięki temu mniej zmartwień zgodnie z zasadą samo się rozwiąże...
Gość z wczoraj 17:52 oceniając artykuł w GO nie ma racji - to nie bajka tylko naga prawda. Jeśli uda się wyłączyć wierzytelność z masy upadłości, to Syndyk nie będzie dalej prowadził jej egzekucji, a więc w pewnym sensie On na pewno nie skrzywdzi spółdzielców, bo dług powróci do Huty Ostrowiec SA. Pytanie: co z tym przekazanym DŁUGIEM, który najwyraźniej by nie znikł, może zrobić zarząd tej Huty (nie mylić z Celsą)? Czyżby Pan Syndyk chciał powiedzieć: ja wam krzywdy nie zrobię, niech zrobią z tym coś Ci, którzy Spółdzielnię ubrali w te buty (mój komentarz: sprzedając w 1995/96 zasoby mieszkaniowe i cały około-mieszkaniowy bajzel wraz ówczesnymi z tym związanymi długami na bandyckich warunkach)?
Ponieważ dzisiaj nie ma pewności, że wszyscy wierzyciele (ZW) zgodzą się na wyłączenie tej wierzytelności z masy upadłości oraz ponieważ nadal aktualny pozostanie (dla Miasta i SM) ‘problem’ z lokatorami, którzy podnajmują mieszkania w naszych zasobach, postuluję:
Panie p.o. Prezesie SM, z ‘Notatką służbową z dnia 16 listopada 2015 roku’ pod pachą proszę udać się do Prezydenta Miasta i zaproponować powrót do porozumienia trójstronnego. Proszę nie lekceważyć także tej możliwości i proszę dać Panu Prezydentowi i Panu Syndykowi szansę (góra nie przyjdzie do Mahometa), aby można było raz na zawsze uciąć ten problem.
Bardzo Pana proszę, Panie p.o. Prezesie. Naprawdę nie są potrzebne kolejne i zbędne batalie w Sądach oraz dalsza niepewność dla wszystkich mieszkańców SM.
Gorilla
A przeczytałeś dokładnie artykuł i wpis o przekazaniu/ sprzedania mieszkań UM
Czy Pan Syndyk unieważni przetarg? Czy Rada Wierzycieli wyłączy dług z masy upadłości.? Wreszcie czy dług powróci do Zarządu Huty Ostrowiec SA?
Gościu z 9:30, żeby ww. artykuł w tej kwestii zrozumieć (w przypadku tego Autora i stylu przez niego używanego, często nie jest to łatwe) i wiedzieć na czym polegała ‘niepoważność’ rozmów (1.5 mln zł kontra 5 mln. zł itd) ze strony Spółdzielni, należy dokładnie przeczytać ww. Notatkę, zapoznać się z propozycją Zarządu jaką wysmarowano w odpowiedzi na wstępne ustalenia z Notatki oraz przeanalizować styczniową Uchwałę WZ tego dotyczącą. Jak czas pozwoli, to może faktycznie trzeba by to przybliżyć.
@mieszkaniec, hutnik może nie zorientował się, że spełnienie jego marzenia może być wpadką z deszczu pod rynnę, więc czas załatwić problem szybko, zgodnie z duchem Notatki i bez majstrowania w temacie.
Dlatego Panie p.o. Prezesie SM, mój apel j.w.
Gorilla