Ten dług to należność po byłym Prezesie p.B i stworzeniu tej spółdzielni . Nigdy nie zapomnę spotkań, gdy nas mieszkańców pytano czy przechodzimy pod skrzydła pana B i bloków z Polnej czy pod OTBS. Zachwyty mieszkańców nad nowo postawionym czerwonym blokiem i panem B były ogromne. Wypowiadali się też ludzie, którzy mówili i ostrzegali przed tym posunięciem czyli przejściem do tej spółdzielni. Piszecie kto do długu dopuścił. A nikt, ten dług był i jest. Ugoda między spółdzielnią a Syndykiem mówiła o spłacanie co miesiąc określonej kwoty i tak sie cały czas działo. Swego czasu mu mieszkańcy płaciliśmy osobno spółdzielni, osobno wodociągom i osobno do MEC-u. I co ludzi nie płacili i narobili długu - są to ok. 4mln. Z pustego to i Salomon nie naleje. Ja też jestem wściekła, bo zawsze solidnie płacę nie zalegam i szlak mnie trafia, że 4 mln zalegają mieszkańcy?
No nie taki luźny stosunek do swoich pieniędzy ma Rada Wierzycieli upadłej Huty, @Gościu z 11:11.
Wszak postanowiła cały, piętnastomilionowy dług naszej Spółdzielni sprzedać!
Gorilla
Szkoda że nie postanowiła przez 14 lat upadłości odzyskiwać go sukcesywnie. Ale kto bogatemu zabroni ...
Odzyskiwala były ustalenia i spółdzielnia splacala.
Gosciu gorillo 11:11 piszesz, ze Rada Wierzycieli postanowila dlug sprzedac nic nowego, to bylo latwo przewidziec ale nie jest latwo przewidziec co zrobi podmiot , ktory ten dlug kupi , kto bedzie tym podmiotemTak to juz jest ze na tego rozaju transakcjach ktos zarabia a ktos traci wiec chyba nie musze pisac kto zarobi a kto straci.jak tu czytam to podobno Ty gorillo dzialales w RN i co? tez odpowiesz ze chciales ale nie mogles nic zrobic tak jak inni czlonkowie RN tu pisza?Moze bylo tez i tak ,ze Rada Wierzycieli nie chciala juz z w sprawie zadluzenia Zarzadem ani RN rozmawiac?
Pewnie nie jeden straci, ale też nie jeden zarobi
a w spółdzielni nadal nadmiar zatrudnionych urzędników,obijających się kierowników, mistrzów, robotników - my płacimy, a oni mają się dobrze
Gosciu z 05.05 br. a jak by RN przegladala dokumenty to co?myslisz ,ze RN wychwycila by nieprawidlowosci?
Otóż, @Gościu z wczoraj 10:16, wręcz przeciwnie - nie było łatwo przewidzieć, że tak nas potraktuje Syndyk i Rada Wierzycieli.
Pan Syndyk, jak rozumiem w imieniu i w porozumieniu z RW, latami, miesiąc w miesiąc inkasował od Spółdzielni po 30 tys. złotych, kontynuując tym samym porozumienie Spółdzielni z Hutą (przed jej upadłością) o spłacaniu rat w takiej wysokości. Na mocy tego właśnie porozumienia, systematyczne spłacanie tych rat do 15.09.2015, miało dalej skutkować rozliczeniem się Spółdzielni z długu w całości, czego do 2015r. Pan syndyk nie zaprzeczał.
Dzisiaj rodzi się PYTANIE DO PANA SYNDYKA (także do RW), co takiego stało się, że nagle zmienił zdanie, skoro jeszcze - jak pamiętam – w 2015r. na Walnym Zgromadzeniu naszej Spółdzielni, Pan prezes Zieliński odczytywał pismo SYNDYKA HUTY OSTROWIEC S.A. w upadłości, w którym Pan syndyk zapewniał, że trwają negocjacje w celu ugodowego załatwienia problemu nurtującego członków naszej Spółdzielni. Na tymże Walnym podejmowaliśmy Uchwałę zezwalająca zaciągnięcie kredytu do 2 mln. zł., która to kwota zapewne też nie wzięła się z sufitu. Później, również Pan Syndyk podpisał ‘Notatkę’, z opcją przekazania części mieszkań w najmie (szczegóły w wątku „Zebranie spółdzielnia Hutnik”) w celu załatwienia sprawy z udziałem Miasta.
Nie mam wątpliwości, że Rada Nadzorcza poprzedniej kadencji ułatwiła takie posunięcie Radzie Wierzycieli, bezpodstawnie i z naruszeniem prawa (z nutką prywaty Przewodniczącego) zwalniając z funkcji prezesa Andrzeja Zielińskiego, który dalej pracując na tym stanowisku, zapewne doprowadziłby do realizacji scenariusza od miesięcy uzgadnianego z Syndykiem. Natomiast obecna Rada Nadzorcza bezrefleksyjnie podchodzi do tego haniebnego faktu, jak gdyby nigdy nic i najchętniej zajmuje się zmianą regulaminu dotyczącego procesu powoływania prezesa spółdzielni … .
Gorilla
W takich interesach dobre są ciągłe zmiany prezesów, członków ..... itd , bo wiesz Gorilla 06:29 w mętnej wodzie łatwiej łowić ryby .... ))
Zobaczymy kto i jakie ryby złowi. A jeśli będą to piranie?
Gość_Gorilla
Dziś, 06:29
niełatwo było przewidzieć, ze ktoś będzie chciał odzyskać swoje pieniądze? no proszę Cie...
No co tam @Gość 11:12, o co prosisz? Tylko szybko, bo właśnie wybieram się szukać śladów wiosny (ja wysyłam ten wpis o 14:52).
Gorilla
Wszystko by było dziś dobrze gdyby zostały wpłacane pieniądze nasze pieniądze ,które płaciliśmy ratami co miesiąc na wykup naszych mieszkań wierze mocno że zostałyby nie wielkie zadłużenie do Syndyka.Nie potrzebnie było porozumienie aby płaciła Spółdzielnia po 30,000 złotych miesięcznie,nasze wpłaty były wpłacane na osobną książeczkę ,,WYKUP MIESZKANIA'' i one powinny być odprowadzane w całości do Syndyka a nie szastane na prawo i lewo żeby utrzymać 65 osób w Spółdzielni Mieszkaniowej ,,HUTNIK'' to były nasze pieniądze przeznaczone na wykup mieszkań.A gdzie są pieniądze wpłacone od lokatorów pod koniec roku 2015 na całkowity wykup mieszkań ,,HUTNIKA''??????
Gosciu z 13:21 sam mieszkam w zasobach SM hutnik mam mieszkanie wlasnosciowe ksiega wieczysta i nie mam pojecia co mnie czeka wiec w koncu niech sie wreszcie wszystko wyjasni Dokad mozna zyc w niepewnosci co zrobi podmiot , ktory wykupi dlug.Rzadko chodze do tej admnistracji ale co te 65 osob tam robi tez nie mam pojecia w kazdym razie udaja zapracopwanych bo sylyszac pukanie od razu chwytaja za sluchawke telefonu .Osobiscie place czynsz kosztem swojego zdrowia bo biore tansze zamienniki w aptekach a inni po kilka lat nie placa i zaleglosciami wcale sie nie przejmuja . Szkoda slow.
Ile mówisz ... 65 osób pracuje w administracji ????!!!!!!! O zgrozo !
Powinniśmy zainteresować TVP całą tą sprawą. Myślę że chętnie się zajmą.
No były wpłacane 13:31 po 30 tys miesiąc miesiąc. Nie przesadzaj gościu, że te raty to były wielkie pieniądze. Od 40 zł do 60 zł miesięcznie od mieszkania.
do 19:42; To policz 40zł.x 600 osób i 60zł. x 600 to ile pieniędzy wpłacaliśmy miesięcznie do spółdzielni??? uważasz że to małe pieniądze wpłacane co miesiąc do kasy Hutnika?,warto pomyśleć jaka kasa wpływałaby do Syndyka miesięcznie,nawet z tych niewielkich pieniędzy jak piszesz???
torelowalisci tow. Zielinskiego i teraz sie obudziliscie?
