Proste gościu z g.09:28 nie masz własności gruntu,a prawo mówi czyj grunt to i zabudowa na tym gruncie.
przebudzenie nastąpiło nie wczas.
No niekoniecznie 10:04 bo mieszkanie na pewno nie. Jednak widząc co się dzieje ja wolalam załatwić wszystkie formalności. Dwa lata temu wszyscy dostawali pismo z urzędu miasta lub starostwa odnośnie kupna gruntow. Kazdy kto byl wkascicielem mieszkania a sprawy gruntowe pod blokiem były uregulowane mógł ten grunt wykupić. Tak też zrobiliśmy w księdze wieczystej też więc mamy wszystko uregulowane i mieszkanie i grunt.
12;26 czy dojście i parking też , czy tylko po opasce ?.
Dojście tak akurat w moim bloku zdecydowanie większa powierzchnia gruntu nie z i znajomych po Polsce.
Temat długu miał być zamknięty do wrześniu 2015 roku, o czym informował zebranych członków Spółdzielni Prezes Spółdzielni na Walnym Zgromadzeniu członków w czerwcu 2015 roku co jest zapisane w Protokole Walnego.
Mnie to się wydaje ze to nie było walne zgromadzanie i może dlatego tak sie to potoczyło.
Niech ci się tak wydaje, bo nie jesteś członkiem spółdzielni i na walnym nie byłeś.
W papierowym wydaniu dzisiejszej Gazety Ostrowieckiej jest artykuł na temat spóldzielni.
Jest w nim napisane, że sam dług zawarty był w formie aktu notarialnego, ale inne umowy dot. długu zawierane były już nie w formie aktu notarialnego, w tym istniejąca ponoć umowa o umorzeniu dalszej części długu.
Jaki był sens zawierania takich umów, skoro wiadomo, że umowa w formie aktu notarialnego stoi wyżej w hierarchii umów niż umowy, które takiej formy nie mają i że skuteczne umorzenie też musiałoby mieć formę aktu notarialnego?
Art. 46 1. Spółdzielnia odpowiada za swoje zobowiązania całym majątkiem.
2. Członek spółdzielni nie odpowiada wobec wierzycieli spółdzielni za jej zobowiązania.
3. Członek spółdzielni uczestniczy w pokrywaniu jej strat do wysokości zadeklarowanych udziałów.
Są też mieszkańcy, właściciele mieszkań, którzy w ogóle nie są członkami spółdzielni. Jest to możliwe od 2002 roku, wcześniej możliwe nie było.
Ktoś kupił mieszkanie na wolnym rynku, ale do spółdzielni nie wstąpił.
Za ewentualne własne zaleglości w opłatach odpowiada, ale za długi spóldzielni wobec wierzycieli nie odpowiada..
Pewnie po to /20:28/ były tak zwierane, aby doraźnie uspokoić laików . Dług tymczasem miał dojrzewać - jak francuskie wino.
Spółdzielnia ma prawników. Prawnicy mają dyplomy......
Nie kwestionuję podobnie jak mec. Nowaczyk, mec. Majewski i inne mecenasy.
Upłynął tydzień od zajęcia kont spółdzielni.
Po 1 listopada miały być podjęte decyzje.
Zobaczymy co to będzie.
Ważne, żeby wszystkie strony miały świadomość, że opinia publiczna bardzo, bardzo interesuje się tematem.
Opinia publiczna się interesuje tematem?
Najbardziej zainteresowani są mieszkańcy tej spółdzielni (to też wprawdzie opinia publiczna), bo nie sądzę by mieszkający w zasobach OSM, czy Krzemionek, tudzież OTBS tak bardzo się interesowali HUTNIKIEM.
Zastanawia mnie natomiast uparte milczenie i pomijanie tematu przez telewizję lokalną; o pierdołach potrafią co drugi program sklecić, a o sprawie dla ludzi w zasadzie życiowej ani słowa. Może te tuzy dziennikarstwa zajmą się w końcu poważnymi tematami.
tuzów z lokalnej tv i mediów temat nie interesuje, bo nikt nie im nie zapłacił za podawanie takich newsów.... władcy ze spółdzielnia przestali się chwalić jak to bronią spółdzielczego majątku i przestali ich zapraszać dlatego tematu nie ma...
Tuzy z lokalnej tv i mediów gościu 09:30 nie tyle, ze nie interesuje temat tylko nie chcą się narażać, bo to śmierdzący temat, a oni od takich uciekają.
UKŁAD ZAMKNIĘTY!
