Czy jest jakiś sposób zgodny z prawem, aby go uciszyć? Do kogo należy się zwrócić?
Daj namiary Chińczykowi i życz smacznego. A tak serio, to w tym chorym kraju nic z tym nie zrobisz. W innych państwach są na to paragrafy, a u nas nie Zostają zatyczki do uszu.
Zgodnie z prawem to Przestań moralnie molestować psa
Tylko telefon do straży co noc .
Mieliśmy takiego psa na Stodolnej .Koszmar.
To prawda, nie sadzilem ze pies tak moze uprzykszyc zycie.
Wiesniaki poprzywozily psy od siebie z wiosek
18:39..szczekasz gorzej od tych psów
5.25 twoja stara czyli suka i tak wyje najglosniej wsiurze
A konkretnie gdzie ten pies przebywa , w bloku ,na posesji ? Podaj namiary. Delikatnie przekaż swoje niezadowolenie właścicielowi.
Najlepiej to mu zaklej pysk taśmą ,najwyżej cię podrapie ale spokój będzie na wieki wieków
A może to jest wycie zarzynanej Pisu watachy?
Na sliskiej jest dużo psów, na posesji ,w blokach . NAPISZ gdzie pies przebywa, który blok ,posesja.
Kup sobie ultradzwiekowy odstraszacz, a najlepiej zrob sobie sam tak aby mozna bylo napierdzielac jego moc, az do zglupienia psa.
Ja zrobiłem taki na idiotów i debili. Działa zajebiście.
16.06 czyli twoja rodzina cie nie odwiedza
Komentarz znaleziony na YouTube pod filmem 'DLACZEGO PSY W NIEMCZECH NIE SZCZEKAJĄ':
"W Niemczech jest tak , ze kazdy Land ma swoje prawo - Hundeverordnunggesetz , kazda gmina /miasto ma dodatkowo swoje przepisy oraz stawki podatkowe od psa . W Niemczech nie ma ogolnych list psow groznych , nie ma ogolnych praw podatkowych od psow. To , ze przyworzac psa z Polski czy kupujac tutaj trzeba go zameldowac jest najwazniejsze , jednak nie wszedzie zamelduje sie kazdego psa , nie wszedzie dostaniemy pozwolenie na trzymanie kazdej rasy psa. Poza zameldowaniem psa jest bardzo wazne ubezpieczenie psa ( Hunde-Haftpflichversicherung ) od wyzadzonych szkod. W wiekszosci Landow bez tego ubezpieczenie nie zamelduja nam psa . Poza tym , nie wszedzie , jezeli sie przez ostatnie lata nie mialo sie psa ( tutaj liczy sie zameldowanie psa) a teraz sobie wezmiemy psiaka np. wiekszego jak 45 cm , musimy zrobic Hundeführeschein . Co land to obaczaj i przepis . Np. w 6 Landach (Berlin, Hamburg, Niedersachsen, Nordrheinwestfalen, Sachsen-Anhalt, Thüringen) trzeba psa dodatkowo w Hunderegister zameldowac . To sa dodatkowe ale tylko jednorazowe koszty. Podatek od psa kazde Misto /Gmina ustala sobie jak chce , nie ma zadnych regol co do wysokosci . Tylko 3 Bundesländer (Niedersachsen, Schleswig-Holstein i Thüringen) nie maja zadnych ograniczen , zadnych list z rasami groznymi itd. co do trzymania psow . Tutaj kazdy pies jest sobie rowniy czy to jamnik czy Pitbull , nie ma tu Listenhunde . W innych Landach wyglada to roznie , psy grozne ( rasy jak Amstaff , Pitbull , Kangal i wiele innych ) sa podzielona na listy . Czsciowo jest to jedna albo 2 listy z groznymi psami , ktorych trzymanie jest albo zabroione calkowicie albo trzeba miec pozwolenie na trzymanie takiej rasy albo ich mieszancow. Do tych landow nie mozna trz przywozic , bez pozwolenia , psow z innych krajow. Na temat List , podatkow i praw mozna pisac ksiegi . Uwazam , ze na ten temat nie powinno sie tak latwo wypowiadac nie majac o tym pojecia , poniewaz mozna ludzi tym szybko ´´ wprowadzic w blad ´´ :
Co do szczekania , w Niemczech szczekanie jest w zlym tonie . Dobrze wychasany , szczesliwy pies nie szczeka duzo . W Polsce szczekanie slyszy sie wszedzie , przy kazdej posesji jest pies w budzie , albo i na lancuchu , i ma pilnowac domu .Czemu te psy szczekaja ??? Bo czlowiek glupi ! W Niemczech trzymanie psa na lancuchu jest zabronione i karalne a w Polsce jest to czyms normalnym . Tutaj sa psy czlonkami rodziny , maja miejsce w domach , sa kochane i wylatane . Prawda jest rowniez to , ze pies nie moze dlugo szczekac , 15 min na raz i przez dzien nie dluzej jak pol godziny. W soboty i niedziele jak i swieta nie moze wcale szczekac . Ja mieszkam 30 lat w Niemczech , zawsze mialam i mam psy i koty . Na dzien dzisiejszy mam 4 swoje psy i 1 na wychowanie i 4 koty . Mieszakmy na wsi i tutaj kazdy ma po pare psow i kotow i owszem psy od czasu do czasu szczekaja ale nie calymi dniami a juz tym bardziej w noca . W Niemczech nikt zadnemu psowi nie przecina strun glosowych ani nic takiego , kazdy moze szczekac ale nie musi , bo szczesliwe , wylatane i kochane psy nie maja powodu do cuaglego wycia przy plocie ."
PRL się skończył, a z nim centralizacja władzy, więc jeśli ktoś twierdzi, że u nas w PL brakuje uregulowań prawnych w kwestiach trzymania zwierząt w domach, to może trzeba się z tym zwrócić do lokalnych samorządów?
Np. co do tzw. stref wolnych od ideologii LGBT, to chyba poszczególne województwa zajmowały się tym bądź nie z osobna, więc i innymi sprawami też mogą się zajmować, bez potrzeby odgórnych uregulowań?