PZH vel Szczepienia.info ciągle straszy odrą.
A tymczasem...
Doktor Paweł Grzesiowski:
„Im dłuższy czas upłynął od szczepienia, tym ta odporność może być słabsza, a więc osoby dorosłe, czy w starszym wieku, mogą być nawet bardziej podatne [na zachorowanie] niż dzieci szczepione”.
W Polsce, jak wiemy, nie ma tradycji doszczepiania się przeciw odrze aby podtrzymać sztuczną, zanikającą odporność poszczepienną z dzieciństwa. Nikt nie będzie płacił z własnej kieszeni za taką fanaberię, bo takie szczepienia nie są refundowane.
Szczepionka nie daje pewności, że osoba szczepiona nie zachoruje na odrę.
Każda osoba szczepiona może zachorować na odrę.
Im dawniej miałeś szczepienie, tym większa szansa, że zachorujesz na odrę.
Wiele milionów Polaków było szczepionych przeciw odrze w dzieciństwie, czyli bardzo dawno temu. Wiele milionów innych Polaków nie było szczepionych w ogóle - bo szczepienie przeciw odrze - JEDNĄ DAWKĄ - wprowadzono dopiero w roku 1975. Dwie dawki szczepionki otrzymują dzieci urodzone dopiero od roku 1991.
Populacja Polski to prawie 39 milionów osób.
Ani PZH, ani GIS, ani Minister Zdrowia nie mają bladego pojęcia, jaki odsetek dzisiejszej populacji Polski to osoby, które już dawno utraciły poszczepienną odporność.
W ostatnich kilkunastu miesiącach w Polsce zamieszkało około 2 milionów Ukraińców.
Ani PZH, ani GIS, ani Minister Zdrowia nie mają bladego pojęcia, jaki odsetek tych Ukraińców, to osoby nieszczepione przeciw odrze, albo nieodporne na zachorowanie na odrę.
Logika fanatyka szczepień, podsycana powszechną szczujnią medialną przeciw rodzicom, którzy boją się, że szczepienia mogą zabić ich dziecko:
1. Kilka tysięcy dzieci, które w ostatnich latach nie były szczepione przeciw odrze, to zagrożenie epidemią odry.
Kilka tysięcy dzieci...
2. Rodzice tych kilku tysięcy dzieci są odpowiedzialni za zagrożenie epidemią odry.
Kurtyna. :)
http://img.liczniki.org/20180520/FB_IMG_1526815073114-1526815315.jpg
"Nie oddamy wam naszych dzieci"
Głosi baner niesiony przez serbskich rodziców.
19 maja w Belgradzie, stolicy Serbii odbył się wielotysięczny marsz przeciwko przymusowi szczepień, odbieraniu dzieci siłą od kochających rodziców przez urzędników państwowych, przeprowadzania eksperymentów medycznych oraz wpajaniu już dzieciom w szkołach ideologii LGBT. Serbowie liczniej niż kiedykolwiek wyszli na ulice swojej stolicy by powiedzieć stanowcze NIE.
To wydarzenie rozpoczęło serię protestów które niebawem przetoczą się przez inne kraje.
https://www.facebook.com/events/2069557159999873
Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP wysłało Serbom list wsparcia który został odczytany podczas wczorajszego protestu:
List solidarności z serbskimi rodzinami
Drodzy przyjaciele w działaniach o lepsze jutro dla naszych dzieci oraz przyszłych pokoleń!
Do napisania tego listu wsparcia skłoniła nas coraz trudniejsza sytuacja w Europie, a zwłaszcza w krajach postkomunistycznych. Zmobilizowało to wiele państw do zjednoczenia się i wspierania we wspólnej walce, przeciwko tym samym zniewalającym zapędom rządzących, naruszaniu podstawowych praw człowieka i pacjenta. Zapewniamy Was drodzy przyjaciele że nie jesteście i nigdy nie zostaniecie sami na placu boju. Bo doskonale was rozumiemy. Sytuację w naszym kraju, w Polsce, jest dramatyczna. Szczepione są noworodki w pierwszych chwilach życia, bez względu na ich stan zdrowia, bez niezbędnych badań w celu wykluczenia przeciwwskazań, podaje się im szczepionkę przeciw gruźlicy powodującą ogromną liczbę powikłań. A gdy rodzice odmówią szpital nasyła na nich policję i sąd. W ciągu ostatnich miesięcy, restrykcje wobec rodziców zwiększyły się. Opłacani przez przemysł konsultanci wydali zalecenia dla szpitali położniczych aby rodzice którzy nie chcą szczepić od razu po urodzeniu, zgłaszać do sądu rodzinnego i odbierać prawa rodzicielskie w celu wykonania zabiegów medycznych wbrew ich woli. Dochodzi do sytuacji kiedy rodzice zamiast cieszyć się nowo narodzonym dzieckiem, są prześladowani, straszeni jego odebraniem i podejmują decyzję o opuszczeniu szpitala, a policja urządza na nich obławę poszukując w dwóch województwach. Nie ma odpowiedzialności za skutki szczepień i funduszu odszkodowań za powikłania poszczepienne, system rejestracji powikłań poszczepiennych służy ukrywaniu ich pełnej, druzgocącej skali, a lekarze boją się zgłaszać odczyny niepożądane, bo w ten sposób donoszą na siebie i mogą się spodzuewać sankcji. Nowelizacja ustawy o podstawowej opiece zdrowotnej w Polsce spowodowała, że dane osobowe pacjentów staną się towarem, którym każda przychodnia będzie mogła dysponować i udostępniać organizacjom powołanym przez koncerny farmaceutyczne w celu zdobycia większych zysków. Wkrótce do sejmu mają trafić również ustawy, która nie pozwoli żadnemu dziecku zniknąć z systemu przymusu. W polskiej historii mieliśmy bardzo smutny okres czasu, II wojna światowa. W tamtych tragicznych czasach naziści postawili na naszej ziemi obozy zagłady, oprócz Polaków i Żydów przywozili do nich także Serbów i innych mieszkańców Europy. W obozie w Auschwitz pracował dr Josef Mengele, nazywany aniołem śmierci. Jest znany był tego, iż wykonywał na więźniach obozu okrutne eksperymenty medyczne. Po zakończeniu wojny odbył się szereg procesów w Noryberdze, a po ich zakończeniu wprowadzono Kodeks Norymberski, który jasno mówi że eksperymenty medyczne muszą być prowadzone tylko i wyłącznie za nieprzymuszoną zgodą pacjenta! W Polsce taką zgodę wymusza się pod presją ogromnych kar finansowych, presją odebrania dziecka lub ograniczenia praw rodzicielskich. To samo dzieje się na całym świecie, choć ta nieludzka presja przybiera różne formy. Musimy powiedzieć dość! Jedynie zjednoczeni możemy doprowadzić do zmian, jedynie zjednoczeni ponad podziałami, narodowością, wyznawaną religią oraz poglądami politycznymi, możemy stawić czoła nikczemnym planom ogromnych koncernów farmaceutycznych, za którymi stoją ogromne pieniądze korumpujące rządy i polityków! Dziś tysiące Polaków jednoczy się z wami. Razem możemy wiele zmienić! Zdobyliście się na ogromny wysiłek by upomnieć się o swoje prawa. Oczy całego świata są skierowane dzisiaj na Was! Nie poddawajcie się! Nie zaprzestawajcie walki o lepsze jutro dla naszych dzieci! My Polacy nie ustaniemy w swoich działaniach ma rzecz zniesienia przymusu szczepień. Chcemy by cały świat dowiedział się, że ich bezpieczeństwo to mit. My rodzice, przypominamy europejskim rządom i żądamy przestrzegania podstawowych praw! Profilaktyczne zabiegi medyczne nie mogą być przymusowe. Zdrowie jest najcenniejszą wartością prywatną. Nie jesteśmy populacją ani stadem, jesteśmy wolnymi ludźmi. System jest dla ludzi, nie ludzie dla systemu. Dzieci należą do rodziny, nie do urzędników medycznych. Będziemy bronić rodziny, podstawowych wartości, wolności i bezpieczeństwa naszych dzieci wszelkimi środkami. Nic i nikt nas nie powstrzyma! Mamy ogromną nadzieję na współpracę i wspólne działania. Jeśli nie słyszą głosu obywateli to muszą usłyszeć głos zjednoczonej europy i świata! Nie czas jednak na słowa, nadszedł czas na konkretne działania!! Odwagi kochani i wytrwałości w walce o lepszy świat! Zapoczątkowaliście tegoroczną falę protestów, Polski protest odbędzie się 2 czerwca, tego dnia protestować będą również rodzice w USA, Australi, we Włoszech, Słowenii, Bułgarii, Południowej Ameryce, Francji, Niemcy wkrótce potem, oraz wiele innych krajów.
Jest ryzyko, musi być wybór! Wolność i zdrowie!
Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP, POLSKA
Członek i inicjator kampanii International Revolution for Choice
Źródło video:
https://www.youtube.com/watch?feature=share&v=ODKF5Ulx_fA&app=desktop
"Pomocy znajomej dziecko zaszczepione wygina się w łuk co robić najszybciej"
To jest krzyk mozgowy w momencie dostania sie do mozgu toksycznych adjuwantow zostaje uszkodzona tubulina oslaniajaca nerwy w ktorych plyna impulsy elektryczne w mózgu. Bez tej oslony mozecie sobie tylko wyobrazic bol tego dziecka. Mam wyklad dr Huberta Czerniaka ktory wyjaśnia to na przykladzie badan wykonanych bodajże w Australii. Wrzuce jak ktos by chciał obejrzeć. Biedne dziecko a matka idiotka.
Do 7 minuty ogladajcie chociaz, wyjasnione jest co sie dzieje z neuronami w mozgu "krzyk mozgowy" wyginanie w luk itd itp. Caly wyklad jest genialny ale przecież nie macie czasu zeby troszczyc sie o swoje dzieci
Ja się troszczę i nie będę szczepić.
A co to za nową ustawę chcą wprowadzić odnośnie szczepień?
Boisz się świnki, bo kilka tysięcy dzieci się ostatnio nie zaszczepiło?
Oto potworna choroba zakaźna, czyli świnka, w liczbach:
Szczepienie MMR (odra/świnka/różyczka) pojawiło się w kalendarzu szczepień dopiero w roku 2004.
Osoby urodzone przed rokiem 2004 to dziś ponad 32 miliony obywateli Polski.
UWAGA: to są osoby, które NIE BYŁY szczepione przeciw śwince.
Jeśli przyjmiemy, że średnia zachorowalność na świnkę, przed rokiem 2004, wynosiła 200 tysięcy zachorowań rocznie i jeśli założymy, że każdy choruje tylko raz, bo przechorowanie uodparnia na całe życie, to od roku 1933 do roku 2004 zachorowało w sumie ponad 14 milionów Polaków spośród wszystkich nieszczepionych ponad 32 milionów.
Jeśli przyjmiemy, że dodatkowe 30% wszystkich infekcji to były przechorowania (i uodpornienia) bezobjawowe, to od roku 1933 do roku 2003 (czyli przed "erą szczepień MMR") w sumie około 20 milionów Polaków spośród wszystkich nieszczepionych 32 milionów miało styczność z wirusem świnki: 14 milionów wykrytych zachorowań + 6 milionów zachorowań (i uodpornień) bezobjawowych.
A to oznacza, że nadal około 12 milionów Polaków ani nie chorowało, ani nie zostało zaszczepionych przeciw śwince.
12 milionów Polaków to tacy sami potencjalni zarażający świnką, jak kilka tysięcy dzieci dzisiejszych "antyszczepionkowców".
Czy teraz nadal boisz się, że te kilka tysięcy dzieci sprowadzi na nas epidemię świnki, skoro niemal co trzeci dorosły Polak to potencjalne zagrożenie epidemią świnki? :)
A do tego dorzuć jeszcze 2 miliony Ukraińców, którzy się w ostatnich miesiącach osiedlili w Polsce. Jaka jest wyszczepialność Ukraińców? Tego nie wie nikt...
Na koniec dodajmy, że nikt w tym kraju - a zwłaszcza Państwowy Zakład Higieny vel Szczepienia.info, który na potęgę co chwila straszy jakimiś epidemiami (obecnie epidemią odry) - na wszelki wypadek nie interesuje się tym, jaki odsetek populacji Polski to osoby, które nie miały kontaktu z wirusem świnki i jednocześnie nie były szczepione przeciw śwince. Bo lepiej nie wiedzieć.
A jak się nie wie, to nie trzeba się tłumaczyć z niewygodnej wiedzy...
Żeby was wszystkich izolować w jednym miejscu. Tamtem wątek będzie odpowiedni.
Szczepic..przy okazji zaszczepić rządzącym odrobinę miłości bliźniego .odrobinę Empatii
Oczywiście, że szczepić. Nie słuchać anonimowych nawiedzeńców.
I ty chcesz kogoś pouczać? Szczepić i nie brać pod uwagę tego czegoś wyżej.
Bo jakiś nawiedzony anonim nie będzie mi mówił co mam robić.
Spłyń. Ja nie mówię, żeby szczepić, bo ja tak chcę. Mówię, żeby mieć w żopie twoje dyrdymały.
znalazłem na cmentarzu szczepionkę dla lisów. zjadłem ją. teraz jestem zaszczepiony od wścieklizny. mogę spokojnie pisać na tym forum bo już się niczym nie zarażę od niektórych forumowiczów ;)