ROZNOSZENIE CHORÓB PRZEZ SZCZEPIONYCH – ODRA, ŚWINKA, RÓŻYCZKA
Konkrety, konkrety, szarlatanie. Skupmy się nie tym jednym przypadku, nie rozwlekajmy się na tysiąc tematów znowu. Nie swędzi cię czasem sumienie za śmierć tego dziecka i pewnie też wielu wielu wielu wielu wielu innych? To nie są bzdury, które powielasz sobie dla zabawy, nie jestaż aż tak głupi jak ci co czytają twoje kopiuj/wklej ze strony stop nop. To są prawdziwe tragedie prawdziwych ludzi, za które współodpowiadasz. Twój adres IP już dawno powinien zostać namierzony przez odpowiednie służby, jesteś gorszą hieną niż handlarze dopalaczami.
Drodzy rodzice - jeśli wasze dziecko zachoruje i umrze na zakaźną chorobę, zawsze możecie powiedzieć, że zrobiliście to za namową osoby o nicku antynwo z tego forum. Policja zbada sprawę i przy odrobinie szczęścia dostaniecie odszkodowanie albo, przy większej dozie szczęścia, policjant zostawi was z nim chwilę sam na sam.
Skoro rodzice nie potrafią myśleć samodzielnie i nie wiedzą co jest dobre dla ich dziecka a co nie, to nie powinni być rodzicami. A ty z 21: 03, jak by ci ktoś na necie necie napisał np. po co leżeć na plaży i się godzinami opalać, skocz w ogień będzie szybciej. To tez byś to zrobił? Jaki z tego morał?? Powinna być dobrowolność. Chcesz szczep. Nie chcesz nie szczep. Ludzie nauczcie się myśleć samodzielnie. Jeżeli tego nie potraficie to się nie rozmnażajcie. Kazdy powinien wiedzieć co jest dla niego dobre a co nie. Antynwo wyraża tylko swoje zdanie i poglądy. Ty możesz to przeczytać, i ewentualnie wziąć pod rozwagę. Szczepic czy też nie.
Od wielu lat media nas kłamią, ludzie o tym w wiekszosci wiedzą ale ten beton u mlodych to jest bardziej przerazajace niz przymus szczepien. To przykre że grupa ludzi świadomych jest linczowana bo już pogróżki były różne dzieki fałszowi w mediach. Wp.pl woedzie prym! a wiecie do kofo należy? do niemcow. W tym kraju jednak.nic sie nie zmieni. Obejrzyjmy dzisiaj stream, podali dziecku nic nie znaczaca dawke wit c nie wiadomo może specjalnie?
"Utnijmy te kontrowersje dotyczące dziecka, które zmarło nie wiadomo dlaczego..., co z tą wit C w tym przypadku itd..
Stream , dzisiaj o 21:00"
Pytania do osób które są pro szczepionkowe proszę o odpowiedź.
Czy "produkt leczniczy" jakim są szczepionki, zawierający w charakterystyce produktu możliwe powikłania takie jak najcięższe choroby, sepse a nawet śmierć, to produkt faktycznie leczniczy i o cudownych właściwościach ?
Czy lekarz który na studiach ma zaledwie kilka godzin wykładu nt. szczepień to człowiek na tyle zaufany któremu powierzacie zdrowie a nawet życie własnego dziecka?
Czy człowiek który jest sponsorowany przez producenta szczepionek i koncerny farmaceutyczne (sympozja, szkolenia, wyjazdy, procent od wystawionych recept i sprzedanych produktów leczniczych) i od tego zależy jego praca, reputacja oraz dochody, faktycznie stawia sobie za pierwszorzedny cel dobro pacjenta?
Kto bierze odpowiedzialność za to
kiedy dziecku od razu po szczepieniu lub do tygodni od zaszczepienia pogarsza się stan zdrowia, rozwój, zapada na ciężkie choroby lub umiera rodzicowi na kolanach? Rodzic czy lekarz? Rodzic bo wyraża zgodę na przeprowadzenie zabiegu.
Dlaczego kiedy zapytasz lekarza o skład preparatu który ma zostać podany Twojemu dziecku, o to co może się po nim stać, lekarz nie zna odpowiedzi?
Dlaczego lekarz nie przeprowadza badania kwalifikacyjnego w sposób należyty i pełny ?
Dlaczego nie daje skierowania na badania w celu wykluczenia przeciwwskazań, uczulen na dane składniki oraz nie daje skierowania na sprawdzenia przeciwciał?
Dlaczego przybywa coraz więcej chorób tzw. Cywilizacyjnych?
Dlaczego fizjoterapeuci maja coraz więcej pracy?
Dlaczego ucisza się naukowców którzy potrafią udowodnić szkodliwość?
Dlaczego powstaje propaganda w tv i jest przedstawiana w sposób nieobiektywny? Media wybierają sobie tylko te informacje które są im narzucone odgórnie.
Dlaczego rodzicu oddajesz zdrowie i życie swojego dziecka, osobie której nie znasz i która nie wie w jakim stanie jest organizm twojego dziecka?
Mirosława Marciniak, lekarka rodzinna i pediatra z ponad 25 letnim stażem, opublikowała na Facebooku post, który kończył się słowami: " Nie musisz szczepić wszystkich swoich dzieci... zaszczep tylko te, które chcesz aby przeżyły".
Udostępniła pani na Facebooku zdjęcia rodzinnego grobu, w którym spoczywa troje dzieci. Kim były i dlaczego umarły?
Mirosława Marciniak: W tej mogile leżą trzy dziewczynki, które zmarły w ciągu jednego miesiąca. Zosia żyła 8 lat, Michalina 6, a Adela 2. Zmarli też ich rodzice. Przeżyła jedynie trzyletnia Kazia, babcia mojego męża. Wszyscy zmarli na dur brzuszny, chorobę, o której dziś pacjenci nawet nie pamiętają i zarzucano mi pod postem, że na tę chorobę nikt już dziś nie choruje, że to były inne czasy, że być może rodzina cierpiała głód, co przyczyniło się do ich śmierci. Ale my, nie szczepiąc się, fundujemy sobie taki sam los jak moja rodzina z początku minionego wieku. Różnica jest taka, że oni nie mieli wyboru, my mamy i przypominam, że nie ma leku na odrę, który modyfikowałby przebieg tej choroby.
Na Mazowszu jest już ponad 20 zachorowań. To tempo powinno nas niepokoić?
Rzecz jasna nie możemy przy tej liczbie przypadków mówić o epidemii, ale jest to zauważalna, zwiększona liczba zachorowań. Osoby szybciej i łatwiej się przemieszczają, swobodnie przemieszczają granice, mają ze sobą łatwiejszy i częstszy kontakt, w tym dzieci w szkołach, przedszkolach i żłobkach. Świat powinien mieć wspólną politykę w kwestii uodpornienia na choroby zakaźne. I tak było, a odkąd ludziom dano wybór, mam wrażenie, że ludzie zapomnieli, że ich dziecko może umrzeć z powodu choroby zakaźnej. Przychodzą do mojego gabinetu młode mamy i mówią, że nie mogą zaszczepić swojego dziecka, bo jeszcze jest za małe i pytają, co mają w tej sytuacji zrobić, żeby uchronić swoje maleństwo. Odpowiadam im, żeby unikały osób, które odmówiły szczepień.
Matka bała się zaszczepić dziecka. Kilkutygodniowa dziewczynka walczyła o życie
Ale jak niby miałyby to zrobić? Nikt nie ma wypisane na czole, czy się szczepił, czy nie.
Otóż to. W tej mojej odpowiedzi jest sarkazm, bo naprawdę nie wiem, co innego mogłabym im powiedzieć. W moim odczuciu, ludzie, którzy nie szczepią własnych dzieci są egoistami. Gdzieś coś wyczytali, usłyszeli, że szczepionka może szkodzić. I choć nikt tego nie udowodnił, to oni, na wszelki wypadek nie chcą chronić siebie, własnego potomstwa i ludzi, którzy ich otaczają.
"Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka", cytując klasyka.
Dokładnie tak i myślę, że ludziom jest za dobrze. Świat wszedł w taką fazę, w której ludzie uważają, że medycyna, lekarze są w stanie wszystko leczyć, że jesteśmy niezniszczalni i to, co teraz obserwujemy, to szukanie problemów na własne życzenie. A ja bym chciała, żebyśmy uruchomili mózgi, zaczęli samodzielnie myśleć, czerpać wiedzę ze stron naukowych, od ludzi, którzy zawodowo zajmują się medycyną.
Pani post pobudził kogoś do myślenia?
Odzew rzeczywiście był duży i w większości spotkałam się z pozytywnymi komentarzami. Sporo było wpisów, w których ludzie przyznawali, że zaczynają się zastanawiać, czy śmiertelność z początku XX wieku na choroby, o których dawno zapomnieliśmy, nie wróci. I to mnie ucieszyło, bo tego właśnie chciałam, żeby ludzie zaczęli zastanawiać się, dokąd zmierzają. Inni deklarują, że doczytają informacje o szczepieniach i przemyślą jeszcze raz swoje decyzje. A wczoraj zdarzyła się dość zabawna sytuacja. Przyszła do mnie rodzina z dwuletnim dzieckiem, którego nie chcieli szczepić przeciwko odrze, śwince i różyczce. I co zrobili wczoraj? Zaszczepili się.
Powiedzieli czemu zmienili zdanie?
Nie komentowali tego, a ja wolałam nie dopytywać, żeby przypadkiem nie zmienili zdania.
Poczuła pani cichą, wewnętrzną satysfakcję?
Dziką nawet! Trochę się z tego śmieję, ale muszę przyznać, że jednak odczułam nieco satysfakcji. Pracuję w małej przychodni, w miejscowości Mordy koło Siedlec i nie mam tabunu pacjentów, jak to bywa w dużych ośrodkach. Dlatego też czuje się niezwykle zżyta z osobami, które się u mnie leczą i naprawdę bardzo mi na nich zależy. Pracuję w tym samym miejscu ponad 25 lat. Niektórych znam od dziecka, a teraz przyjmuję ich dzieci. I kiedy widzę, że ktoś czerpie wiedzę, nazwijmy to, partyzancką, z for internetowych, to jestem tym zrozpaczona, stąd we mnie tak duża radość, kiedy zmieniają zdanie i zaczynają dbać o swoje zdrowie, ale też o zdrowie całego społeczeństwa.
Jeszcze jedno pytanie do antynwo i JJ, macie dzieci czy wnuki, czy były szczepione.
a co cie to obchodzi? odpowiedz na pytania z 19:52
"Jest pani mamą dwójki dzieci i nie są zaszczepione. Kiedy pani uznała, że szczepionki to coś złego?
Sama jestem osobą niezaszczepioną. Podobnie jak moich pięciu braci. Zawsze uważałam, że to coś normalnego, naturalnego.
Jak to było możliwe?
Moi rodzice są lekarzami. W latach 70-tych widzieli bardzo wiele poszczepiennych powikłań. Doszli do wniosku, że pewne choroby lepiej przechorować niż im zapobiegać poprzez szczepionki, bo to zbyt ryzykowne. Nie zaszczepili nas,
bo obawiali się, że możemy zostać trwale uszkodzeni."
Już jednym mechanikiem niejakim Ryszardem K., który sprzedaje ludziom chorym na nowotwory za grubą kasę witaminę B17 zajęła się prokuratura. Co to się dzieje, że teraz mechanicy zaczynają ludzi leczyć? Jak można być tak naiwnym, i uwierzyć, że mechanik nas uzdrowi??
Tego mechanika Ryśka mechanik Jurek potępił. To mądry człowiek a tamten bez pojęcia, Jurek nic nikomu nie podaje i nie leczy. Spisał najlepsze metody lekarzybz calego swiata w swoich ksiazkach. Tak sie leczy na swiecie tylko u nas zacofanie.
O smierci dziewczynki w Poznaniu
Lobby szczepionkowe ma nadwyzki w magazynach stad nagonka
Rok 2005, szczepienia przeciw pneumokokom otrzymało 6,5 tysiąca osób. W roku 2005 na inwazyjną chorobę pneumokokową zachorowało 176 osób.
Rok 2018. Do 30 czerwca na IChP zachorowało już 745 osób, co zapowiada około 1500 zachorowań w całym roku 2018, czyli niemal 10 razy więcej, niż w roku 2005.
Jaka jest różnica między rokiem 2005 a rokiem 2018? Ano dziś mamy już około 2 milionów Polaków zaszczepionych przeciw pneumokokom, a w roku 2005 takich osób było zaledwie kilkanaście tysięcy.
A tymczasem Polskie Towarzystwo Wakcynologii zaleca szczepienie przeciw pneumokokom nawet wcześniaków, argumentując to "zaleceniami producenta".
PTW samo się więc prosi o kilka elementarnych pytań o szczepienia przeciw pneumokokom.
Skoro ktoś zaleca takie szczepienie, to z pewnością będzie umiał na te pytania odpowiedzieć...
http://szczepienie.info/pytania-do-ptw-pneumokoki-dla-wczesniakow/
juz widzicie skad tyle sepsy teraz? brud w szpitalu swoja droga, ale im więcej zaszczepionych tym wiecej zachorowań, czekam na komentarze w sprawie DANYCH PZH.
http://img.liczniki.org/20180707/FB_IMG_1530985403355-1530985867.jpg
Pieprzycie głupoty. Nikt normalny w to nie uwierzy a dzieci nieszczepione powinny przebywać w osobnych szkołach i przedszkolach. Do tego to wszystko prowadzi.
Odpowiadam na pytania
Pytania do osób które są pro szczepionkowe proszę o odpowiedź.
Czy "produkt leczniczy" jakim są szczepionki, zawierający w charakterystyce produktu możliwe powikłania takie jak najcięższe choroby, sepse a nawet śmierć, to produkt faktycznie leczniczy i o cudownych właściwościach ?
----------Nie wiem z czego składa się szczepionka. Lekarz powiedział że ma działać
Czy lekarz który na studiach ma zaledwie kilka godzin wykładu nt. szczepień to człowiek na tyle zaufany któremu powierzacie zdrowie a nawet życie własnego dziecka?
--—-----Nie trafiłem na żadnego młodego pediatra.
Czy człowiek który jest sponsorowany przez producenta szczepionek i koncerny farmaceutyczne (sympozja, szkolenia, wyjazdy, procent od wystawionych recept i sprzedanych produktów leczniczych) i od tego zależy jego praca, reputacja oraz dochody, faktycznie stawia sobie za pierwszorzedny cel dobro pacjenta?
—Sądzę że tak. Lekarz ma prawo leczyc
Kto bierze odpowiedzialność za to
kiedy dziecku od razu po szczepieniu lub do tygodni od zaszczepienia pogarsza się stan zdrowia, rozwój, zapada na ciężkie choroby lub umiera rodzicowi na kolanach? Rodzic czy lekarz? Rodzic bo wyraża zgodę na przeprowadzenie zabiegu.
------------Państwo ponieważ to ono wprowadza obawiazek
Dlaczego kiedy zapytasz lekarza o skład preparatu który ma zostać podany Twojemu dziecku, o to co może się po nim stać, lekarz nie zna odpowiedzi?
--------- Nigdy nie pytałem. I tak bym nie
Dlaczego lekarz nie przeprowadza badania kwalifikacyjnego w sposób należyty i pełny ?
-----------Moim zdaniem przeprowadza w sposób który kwalifikuje dziecko do szczepienia bądź nie
Dlaczego nie daje skierowania na badania w celu wykluczenia przeciwwskazań, uczulen na dane składniki oraz nie daje skierowania na sprawdzenia przeciwciał?
----- Nie wiem
Dlaczego przybywa coraz więcej chorób tzw. Cywilizacyjnych?
-------- zanieczyszczeia środowiska
Dlaczego fizjoterapeuci maja coraz więcej pracy?
------ nie wiem nie jestem fizjoterapeutom
Dlaczego ucisza się naukowców którzy potrafią udowodnić szkodliwość?
------- nie słyszałem o takich naukowcach
Dlaczego powstaje propaganda w tv i jest przedstawiana w sposób nieobiektywny? Media wybierają sobie tylko te informacje które są im narzucone odgórnie.
Nie zauwazylem
Dlaczego rodzicu oddajesz zdrowie i życie swojego dziecka, osobie której nie znasz i która nie wie w jakim stanie jest organizm twojego dziecka?
Ponieważ jest lekarzem
Nie mechanikiem czy wrozbita.
jesteś debilem ktory nie dba o swoje dzieci, nic nie wiesz nic nie widzisz bo nie chcesz, tacy ludzie powinni tuż po urodzeniu być poddawani wasektomii