Jak tam kochani zdawalność po nowym systemie,dajecie radę?
Pan R.Pytel ma dobrą Szkołę Jazdy na Śliskiej-mój brat tam się uczył i sobie chwalił-po 2 miesiącach od odebrania prawka zaczął jeździć w dalekie trasy dostawczakiem po europie i całkiem dobrze sobie radzi
Pan R.Pytel ma dobrą Szkołę Jazdy na Śliskiej-mój brat tam się uczył i sobie chwalił-po 2 miesiącach od odebrania prawka zaczął jeździć w dalekie trasy dostawczakiem po europie i całkiem dobrze sobie radzi
Pan R.Pytel ma dobrą Szkołę Jazdy na Śliskiej-mój brat tam się uczył i sobie chwalił-po 2 miesiącach od odebrania prawka zaczął jeździć w dalekie trasy dostawczakiem po europie i całkiem dobrze sobie radzi
Hehe, ale wtopa!!!
3 identyczne posty, a trzy rózne osoby je podpisały - Iza, spider i robek - kogo oni tam zatrudniają w tej szkole jazdy, że nawet sensownej autoreklamy na forum nie potrafią zrobić?
Obciach...
Nauka Jazdy Autoklasa moim skromnym zdaniem jest najlepsza-nie robi tzw."masówek" czyli do kazdego ucznia ma osobne podejście. Po kursie zdałam za 1 razem i uważam, że w miarę dobrze przygotowują do egzaminów oraz do jazdy w ruchu
Każda szkoła jazdy, która cierpi na brak kursantów, chwali się, że nie robi "masówek" i ma indywidualne podejście do ucznia;). A jakie ma mieć, jak ma paru uczniów na krzyż;)
Witam,
Polecam Kobieca Szkołę Jazdy. Ja zdawałam egzamin po 7 -letniej przerwie od zrobienia kursu. Zdalam za 2 razem po treningu z Panią Beatą. Nigdy wczesniej nie jeździłam z kobietą bo wtedy dopiero zaczeły pojawiać się instruktorki w szkołach ale postanowiłam spróbować i wkońcu się udało :)
ja takrze zdalem i to za 1 podejsciem polecam wszystkim kobieca szkole jazdy naprawde warta jest ta pani pochwaly!!!!
No proszę Kobieca szkoła jazdy znów się reklamuje czyżby zaczęła mieć mało kursantów żenada sami się reklamują.
Jak wam idzie zdawalność z nowym systemem,dajecie radę ,chyba już mniej jest zdających
Podobno nowe testy na początku dały popalić zdajacym, teraz zdawalnosć wzrosła.
Podobno nowe testy tylko na początku dały popalić zdającym, teraz zdawalnosć wzrosła.
Niezłe jaja w kaskaderze jak robiłem kat E to jadąc do Kielc pan Rysiu zapomniał zabrać tandemu (przyczepa) a później stwierdził że właściwie to poco skoro z nią czy bez to się jeździ tak samo. Nie polecam
Witam wszystkich,
ponieważ mam ostatnio dużo telefonów z zapytaniami gdzie i kiedy jeżdżę, czuję się w obowiązku poinformować wszystkich zainteresowanych, że zostałem zwolniony z kaskadera. Nie wiem, kiedy oraz w której szkole podejmę pracę. Proszę o chwilę cierpliwości.
Pozdrawiam
Poczekam? na co chcesz czekać Kolo nie rozumiem ? co to za dziwne posty.