Nie wiecie rodzice, co z tym problemem zrobić? Idźcie do p. dyrektor i zgłoście to.
A jak to jest z takimi szkołami jaką drogą dyrektor jest wybierany?jest konkurs?czego uczy p.dyrektor?
Niczego sama się powołała. Jest z zawodu ..dyrektorem
Ale chyba ma jakieś doświadczenia w nauczaniu? Przecież jednym z zadań dyrektora szkoły jest sprawowanie nadzoru pedag. nad kadrą, to jak ten nadzór jest sprawowany w tej szkole? Chyba musi mieć jakieś przygotowanie do tego, w szkołach państwowych kładzie się duży nacisk na to, a w przypadku stowarzyszeń nie wiadomo.
Nauczyciele bardzo czesto nie potrafią swoich dzieci wychować, a naszych nie musza i nie chće aby wychowywali. Niech tylko je uczą.
Dyrektorka nie jeż nauczycielka także nie jeździmy po nauczycielach,ten wątek porusza inny temat.
Interesuje mnie też dyrektorka jak wiem ona ma zgode na szkołe bo jest stowarzyszenie jak rodziów nie bedzie to szkoly też znam rodziców co są w stowarzyszeniu sa ok jak słyszałam silna grupa rodzice apel do was otwarte macie oczy?
ludzie dajecie do szkół swoje najwieksze skarby nie pozwólcie na to aby dziecko wasze było krzywdzone przez innych
Mamy szeroko i zaczynamy działać.To nasza wspólna sprawa.
Czytam wpis z 11:47 i jestem zbulwersowana bezczynnością i tolerancją dyrektorki szkoły wobec własnego synalka. Znamy z mediów sytuacje nękania czy znęcania się psychicznego i fizycznego w szkole, które zakończyły się samobójstwami dzieci nie potrafiącymi sobie poradzić z taką agresją.
Dlaczego rodzice są bezczynni? Czy chcecie, aby historia się powtórzyła? Trzeba niezwłocznie sprawę opisać i skierować do kuratorium, skoro niższy szczebel zawodzi. Nie można się bać, bo może dojść do tragedii.
brawo!!! wcześniejsze ochydzanie szkoły i stowarzyszenia nic nie dało to teraz wymyślono nowy sposób. każdy sposób jest dobry by zniszczyć placówkę, która powstała wysiłkiem zwykłych, zaangażowanych rodziców, mieszkańców naszego miasta. za dużo było wolnego i ktoś znowu nie ma co robić tylko sączyć jad na temat szkoły. co jeszcze wymyślicie? jest to najlepsza szkoła w mieście, gdzie dzieciakom z problemami potrafią się zająć ale to wymaga zaangażowania nauczycieli i dyrekcji. to też się niektórym nie podoba, smutne.
Co ty pleciesz ?czy ty zrozumiałaś w czym jest problem,jakieś dziecko jest gnębionei trzeba temu zaradzić.A gdyby to chodziło o twoje to tez byś tak pisała.?
Z tym czy jest to najlepsza szkoła w mieście tez bym polemizowała,skąd takie wnioski.
Ponoć nie tylko tego ucznia gnębi on sie czuje bez karny myśli że to jest szkoła prywatna oj grubo sie myli to szkoła Państwowa
Jak można oceniać szkołę, która istnieje tak krótko. Wyniki egzaminów zewnetrznych stwierdza , czy faktycznie ta szkoła jest tak dobra. A jak wiadomo, żadnych egzaminów jeszcze nie było. ..
My mamy problem z uczniem a nie oceniamy szkole.Czytaj ze zrozumieniem.
Ty też czytaj ze zrozumieniem, bo nie na twój post odpowiadam. Watek jest na temst opinii o szkole.
Jest to żałosne bo problem tkwi w agresji i braku reakcji na to co się dzieje doszukiwanie się jadu wynika tylko z braku argumentów na opieszalosc i lekceważenie problemu jeżeli komuś a zwłaszcza dziecku dzieje się krzywda powinno się reagować jasno i stanowczo tym bardziej w placówce dla dzieci przeznaczonej
Wyjątkowo irytujące i podwójnie naganne jest zaprzeczanie faktom, o ile temat nękania ucznia czy uczniów przez syna dyrektorki jest prawdziwy. Jak sądzę te zaprzeczenia pochodzą z kręgów pedagogicznych lub z nim związanych.
Tacy nauczyciele, którzy przysłowiowo zamiatają pod dywan sprawy złego traktowania dzieci powinni być eliminowania z zawodu, w szczególności dyrektorzy szkół, bo tu tkwi cały problem tuszowania.
Dziecko czy rodzice są zawsze w gorszej sytuacji. Najbardziej jednak cierpi dziecko. Trauma często pozostawia trwałe ślady na całe życie .
Gdzie tu etyka zawodu !?