Dzień dobry wszystkim :)
Chciałabym zapytać o opinie na temat szkół podstawowych w Ostrowcu Świętokrzyskim. Którą szkołę polecacie? Która według Was ma najwyższy poziom i dobre podejście do ucznia? Jakie poszczególne szkoły mają według Was wady a jakie zalety? Może polecacie konkretną nauczycielkę z klas 1-3?
Z góry dziękuję wszystkim za szczere opinie :)
Konarski ma zdecydowanie najlepsze wyniki w Ostrowcu, w województwie i jest w czołówce szkół w Polsce.
Co oczywiście wykazały testy zewnętrzne.
Zgadzam się, że mają bardzo dobre wyniki. Jednak byłabym wdzięczna za opinię również na temat szkół państwowych.
Popytaj znajomych.
Każdy wie gdzie jaki poziom, ale publicznie nikt ci raczej nie napisze, bo i po co.
O nauczycieli też nie pytaj na forum. To nie miejsce na opinie, zresztą każdy ma swoją.
Przewertuj internet, znajdziesz tam wszystko, wyniki egzaminów z poszczególnych szkół także.
Dziecko powinno chodzisz w miarę możliwości blisko domu. Wyniki egzaminów piszecie. Szkoła to środowisko, więc wiadomo że w. Jednej szkole wyniki wyższe niż w drugiej. Jeśli dziecko chce się uczy, to w życiu będzie miało sukcesy bez względu na szkole, która ukończy.
Ja jednak jestem zdania, że szkoła ma znaczenie, nie tylko chęć dziecka do nauki. Dobra szkoła jest w stanie zmobilizować dziecko, a słaba pociągnie w dół. Odległość od miejsca zamieszkania jest sprawą drugorzędną.
A forum jest właśnie miejscem na opinie i dlatego wyrażam swoją na temat szkoły prywatnej, która bije na głowę szkoły publiczne. Takie są po prostu fakty.
Co tzn "bije na głowę"? To Twoja subiektywna opinia. Ja nie uważam, że szkoła nie ma znaczenia i same chęci dziecka mają znaczenie. Bardzo duże znaczenie mają nauczyciele, któzy uczą w danej szkole. Jednak czy jest szkoła, w której są sami dobrzy lub sami źli nauczyciele? A odniosę sięjeszcze do gośc00:17, co do odległości szkoły od domu, to ma rzeczywiscie znaczenie, ale w dużych miastach. Ostrowiec to mała mieścina i nie zważałabym na odległość a tylko na kadrę pedagogiczną.
Moja subiektywna opinia nie jest poparta wynikami niezależnych testów zewnętrznych, których wyniki są zamieszczone na stronie podlinkowane w drugim poście?
Do 5.40, w tej szkole prywatnej która jak to piszesz „ bije na głowę szkoły publiczne” jest mała grupa wyselekcjonowanych uczniów ,którzy w większości chodzą tam od przedszkola.Dzieci nastawionych na naukę do tego wspomaganych korepetycjami i ty porównujesz tę grupę do 30 uczniów w publicznej szkole, gdzie jest coraz więcej dzieci z dysfunkcjami, z rodzin trudnych gdzie te dzieciaki nie mogą liczyć na żadną pomoc.Jakby z tych publicznych podstawówek wybrać grupę dzieci najzdolniejszych to też by napisały wszelkie egzaminy na wysokim poziomie.
Dzieci z naszej czołowej potrzebują socjalizacji w normalnym świecie, bo kiedyś w końcu do niego trafiają.
Poziom szkoły, w tym przypadku podstawowej, to połączenie poziomu uczniów, ich rodziców i nauczycieli.
Poziom uczniów - wrodzone i rozwijane w okresie przedszkola zdolności, umiejętność koncentracji, ciekawość, inteligencja, wpojona przez rodziców pewna doza systematyczności (bardzo zdolny nauczy się szybko i nie zawsze musi być systematyczny, ale bardzo zdolny to insza inszość, bardzo zdolnych jest bardzo mało).
Poziom rodziców - brak wrogiego nastawienia do szkoły (nie oznacza bynajmniej braku reakcji, gdy dzieje się źle, raczej zdrowy rozsądek, nie "Mój Zenobiusz jest najwspanialszy, a ci głupi nauczyciele od podstawówki do liceum nie zdołali tego zobaczyć") i pozytywne nastawianie dziecka do nauki.
Poziom nauczycieli - bardzo dobra znajomość nauczanego przedmiotu, umiejętność jasnego tłumaczenia na kilka sposobów, życzliwe podejście do ucznia i rodziców.
Do szkoły prywatnej to chodzi elyta Ostrowca. Dziecko przecietnego kowalskiego będzie popychadłem.
08:55 niekonieczne, będą obracać się w dużej mierze wśród podobnych sobie. Nie mówię, czy to dobrze, czy to źle.