15:56, pytasz o swoją starą? Nie wiemy, może na Zebcu.
Z linku wyżej;Gdyby prezydent Adamowicz polecił w 2002 roku podległym sobie służbom oddać gminny dług wobec GPEC-u, to finanse tego przedsiębiorstwa uległyby znacznej poprawie.
Problem w tym, że ekipa Adamowicza nie była w stanie tego zrobić, a długi gminy wobec GPEC-u (wpływające na jego kondycję finansową) zaczęły rosnąć od czasu, gdy prezydentem Gdańska został... Adamowicz."
I za to k.....a gość nie poniósł żadnych konsekwencji. Przecież to było działanie na szkodę Gminy Gdańsk.
Do dziś niemcy zarobili setki minionów euro na tej transaakcji. Adamowicz, zasiadając w nagrode w RN zarobił chyba ok. 10 mln. zł.