witajcie temat stary i oklepany ale potrzebuje nr do tych partaczy co maja ten sklad balaganu na gutwinie co nie chca pieniedzy oddawac jak sie im czsc odda macie może????
Wizytówkę z tym nr tel. dostałam już jakiś czas temu ale może akyualny: 508-127-887
509-704-808,
Uważajcie na nich. Kiedyś kupiłem lusterko do auta, zapłaciłem pracownikowi i okazało się, że nie pasuje. Jak pojechałem jeszcze raz był szef i się zdziwił, że pracownik kazał tyle za nie zapłacić. Widocznie pracownik ma swój cennik.
Czemu omijać? jak nie znasz się na częściach to zostaw naprawę i zakup części mechanikowi a nie kupuj na próbę i oddawaj!
a ceny tam mają z kosmosu
taniej wychodzi kupić na alledrogo pomimo kosztów wysyłki
Kupiłem na allegro wahacze i po roku gum w tulejkach już nie było. Na wahaczach ze szrotu jeżdżę do dziś.
Jak można coś od czego może zależeć nasze życie kupować na szrocie?
Na szrocie to sobie kup lusterko, światełko czy całe drzwi.
Lepiej opierać życie na podróbkach z fabryki na Tajwanie, zwanych u nas zamiennikami. Koszty przesyłki też zależa od tego co kupujesz inaczej jest z pierdołami a inaczej jak zamawiasz powiedzmy maske. Ja kupiłem juz jakis czastemu lawe + wachacze, typ po sąsiedzku mi to wypiaskował i polakierował i jakoś wszystko działa bez zarzutu. Jedyny minus to, że rzeczywiści ceny to sobie biorą sufitu, bo wątpie żeby pan z sluchawka w uchu mial tam kontakt z bazą :) Syf? przecież to szrot a nie sklep z nowymi cześciami.
Lepiej opierać życie na podróbce z fabryki w tajwanie? Zwanych u nas zamiennikami? Koszty wysyłki tez sa rozne, inaczej jest z pierdolami a inaczej jakbys zamawial np maske. Ja brałem juz jakis czas temu tam ławe z wachaczami, koles po sasiedzku mi to wypiaskowal i pomalowa, i minelo juz dwa lata i wszystko sie jakos trzyma. JEdyny minus, to jak ktos wczesniej powiedzial, ceny chyba wymyslaja na miejscu przy kliencie, bo watpie zeby Pan ze sluchawka w uchu miał kontakt z baza :) Syf? - fakt, ale to jest szrot a nie zklep z czesciami.
Ty ale czyja to wina że nie pasuje? twoja czy pracownika? jak nie potrafisz kupić to nie kupuj dla jasności nie mam z nimi nic wspólnego
Na szrocie na gutwinie pracuja ludzie bez umów o prace, na czarno. Wszedzie panuje syf i bałagan. Złom sprzedają za kupe kasy a pózniej kazdy zwraca bo o ni sami nie wiedza co maja i czy cos jest cale czy popsute. Własciciel Boguski sprowadza auta bez zadnych oplat z niemiec, wyczekuje momentów kiedy nikt nie kontroluje na granicy a gdy wraca do kraju nikt niewie kiedy wroci bo sie boji kazdego rodzaju słuzb.
Na placu wylewa sie w ziemie wszystkie płyny eksploatacyjne z samochodów ktore zwozi z niemiec. Wiekszosc pracownikow to patologia z ulicy, a momentami jak i sam własciciel.
nie wiem czy zauważyłeś ale od ładnych paru lat jesteśmy w UE i niema już granic więc przed żadnymi strażnikami nie musi się ukrywać
Wreszcie ktos prawdeconich napisal