często nawiedza mój dom, jest neutralny, ale mimo to jest. Szukam kogoś kto się na tym zna.
Proszę nie udzielać tutaj głupich komentarzy i nie na temat. Szczególnie tych pseudo-katolików, dla których temat jest śmieszny, a brykają do kościółka co niedziele.
Zacznij od psychiatry nawiedzona kornellio !
W jakiej neutralnej barwie ten duch się objawia? Czy w zgaszonej pomarańczy lub czerwieni, ew. jest on kremowy, biały, oliwkowy, szary, granatowy, delikatnie lawendowy? A może jest szarobrązowy, piaskowy lub beżowy, albo przedstawia się w jakiejś jeszcze innej neutralnej barwie?
Właśnie się obudziłem
Miałem sen ,w którym widziałem coś co można nazwać duchem
Wystraszyłem się bo chciał mnie zniewolić
Był odrażający
Niech zstąpi duch i zmieni myślenie założyciela tego wątku, niech zmieni.
06:11, xD, hehe.
Jest beżowy jak nasz prezio
Beż i inne, wcześniej wymienione kolory, należą o ogólnie przyjętych jako neutralne. Ale jest ich cała gama.
Jeśli piszesz, że ‘Twój’ duch jest neutralny, to pomimo swej neutralności, zapewne ma jakąś szczególną swoją osobową barwę, wymagającą indywidualnego potraktowania.
To coś podobnego do tzw. neutralności światopoglądowej. Też jest różnoraka.
tobie potrzebny psychiatra
Dla mnie sprawa jest poważna a wy sobie kpicie
skad taki wniosek/?DUCH W NARODZIE NIE GINIE PRZETRWAMY
9/10 forumowiczów jest niedorobiona umysłowo i nie umie czytać wątku? Wysyłają do psychiatry? W sumie powinni stanąć pod kościołem i każdego kto do niego wchodzi również wysyłać do takiego lekarza.
11:09.ale u Ciebie z głową wszystko w porządku.
Ej.. katoliku.. Lecz się się. Jeśli wierzysz w coś co nie istnieje. Masz problem z głową. Co najmniej leki osłonowe by leczyć korę
Udowodnij, że nie istnieje 00:50, czekam. Nie masz pojęcia o czym piszesz człowieku. Świat duchowy jest faktem, którym nawet nauka się interesuje. Przekonasz się o tym, prędzej, czy później. Strasznie jesteś zaślepiony.
U wielu świętych jak chociażby Św. Albert stwierdzono zaburzenia psychiczne. Ty udowodnij, że coś istnieje. Nie widać, nie słychać, nie czuć - znaczy nie ma.