Proszę polećcie mi dobrego psychologa dla nastolatki w naszym mieście.
Zależy o jaki problem chodzi? Czy są to problemy typowe dla okresu dojrzewania, czy może coś związanego z narkotykami.
Ja znam dobre centrum psychologiczne Dialog (w Warszawie).
To typowe problemy okresu dojrzewania , problemy związane z nerwicą szkolną i niską samooceną
Podłącze się do wątku ... szukam terapeuty ds. uzależnień/współuzależnień.
Ja również zastanawiam się nad psychologiem dla syna, wpadł w nieciekawe towarzystwo, aby odreagować od szkoły pije
Najlepszy psycholog to rodzice, trzeba dziecku poświęcać więcej uwagi. Też mam nastolatkę i nie mam problemów, ale interesuje się dzieckiem na bieżąco. Podstawa to rozmowa a nie krzyki czy ciągłe wymagania.
Świetna rada KP, tylko troche nie na temat...
Jedyną osobę którą mogę Ci polecić, jest pani pedagog z THM-u, nie wiem czy przyjmuje poza szkołą ale ma wspaniałe podejście do nastolatków. Niestety zapomniałam nazwiska ale jest tam tylko jeden pedagog szkolny.
Pedagog a psycholog to różnica. Gość z 18;02 pytał o psychologa.W gimnazjum nr 2 pracuje psycholog z prawdziwego zdarzenia. Babka jest po UJ i ma doświadczenie. Pomogła wielu młodym ludziom. Zadzwoń pod 42 2620032 i poproś z psychologiem i porozmawiaj. Ona gdzieś jeszcze chyba udziela porad. Ale musisz już z nią porozmawiać.
Pani Jachimska jest świetna. przyjmuje bodajże przy IV L.O.
z tym batem to jest trochę prawdy.Jestescie rodzice nadopiekunczy .Mało wymagacie od siebie a przerzucacie wychowanie na szkołę i nauczycieli.TO WY I DOM POWINNISCIE WYCHOWYWAĆC!!!!!!
os.Pułanki 10 ogłaszaja się w gazecie Ostrowieckiej,punkt konsultacyjny dla rodziców i młodzieży
Pedagog szkolny jest z wykształcenia psychologiem, podobnie jak panie z poradni psychologicznej, czyli kwalifikacje ma takie same, tylko że, w szkole nie ma funkcji psychologa lecz jest pedagoga szkolnego bo szkoła ma w swoim założeniu wychowywać.
Pedagog szkolny nie jest z wykształcenia psychologiem. Jest pedagogiem. Kończy kierunek o nazwie pedagogika. Psycholog kończy psychologię. Co innego zatrudnienie w szkołach i placówkach oświatowych i nomenklatura nazewnictwa w tychże. Potocznie o pedagogu szkolnym mówi się psycholog i odwrotnie - co z prawdą zgodne nie jest.
Psycholog ma dyplom mgr psychologii. Pedagog takiego tytułu nie posiada. Posiada tytuł mgr pedagogiki. A w poradniach psychologiczno-pedagogicznych zatrudnieni są pedagodzy i psychologowie. To są dwa różne zawody. Choć niektórym (niezorientowanym)wydaje się, że to jet to samo.
ciekawe założenie, hehe...
Pani pedagog z THMU nazywa się Elżbieta Włodarczyk
Łatwo się mówi jak dziecko nie ma zaburzeń. Samo zainteresowanie wystarcza jak takowe zaburzenia nie występują. Sam mam ze sobą problemy i choćby rodzice byli jak najlepsi dla mnie to psycholog jest mi potrzebny