Rzecz normalna ,sport zawodowy to sport komercyjny.Komuna powoli umiera a z nią nawyki bo taki sportowiec trenował za darmo,za darmo korzystał z urządzeń sportowych,basenów,saun,siłowni a póżniej wielki zawodowiec za społeczną kasę.Na sport zawodowy trzeba dużą kasę mieć ,od najmłodszych lat szkolić zawodnika za pieniądz prywatny a nie państwowy.Wyuczyć za kasę podatnika a pózniej ogłosić że to sportowiec zawodowy.
A co daje sportowiec? Nic. Raz na rok ruski jakiś medal, trochę aktualny rządzący krajem się pochwali, a po trzech dniach ludzie zapomną o całej akcji. A pieniądze z podatków pójdą na utrzymanie "kadry". Jak chcą grać to niech robią to za swoje albo szukają sobie prywatnych sponsorów. Pieniądze przeznaczone na stadiony (dla profesjonalistów, orliki jeszcze są akceptowalne) i kadry sportowe to pieniądze wyrzucone w błoto i utrzymywanie i tak bogatych ludzi. Lepiej takie pieniądze przeznaczyć na służbę zdrowia albo profilaktykę - pełno jest dzieci i osób otyłych. Trzeba jakoś ich przekonać do ruchu i sportu - czy może jakąś infrastrukturę budować czy coś, ale na pewno nie utrzymywać "sportowców" z których społeczeństwo nic nie ma.
Mądrze gada, polać mu!
Kiedyś mówiono sport to zdrowie. Teraz spotykam się z byłymi gwiazdami (po 70 - tce). Ci co dozyli narzekają prawie na wszystko, kości, stawy, oddech, brak sił itp. Wielu zeszło wcześniej. Sport to przedwczesne zużycie materiału. Wszystko rekreacyjnie nic zawodowo.