12:27, no więc, jak wypowiadają się zwolennicy jednej i drugiej strony? Masz wyjątkową szansę udowodnić swoją bezstronność, wiarygodność.
14:17. Nie umiesz sam/a czytać? To już nie moja wina. "no więc" ha ha co za Wersal? Nie zaczyna się zdania od "no więc" i jak zwykle mają literą. ŻENADA:-)
Zdanie rozpoczęte od godziny zapisanej w postaci cyfrowej.
Piszemy "Wersal" mając na myśli miasto. Przesadna grzeczność to "wersal".
https://sjp.pwn.pl/sjp/wersal;2579716.html
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Data-na-poczatku-zdania;22222.html
15:05. Dziękuję za uwagi. Od dawna na tym forum przydałaby się korekta wpisów. Może zajmiesz się tym? Pozwalam ci.
14:51, "no więc" nie jest błędem gramatycznym. Nie odpowiada się pytaniem na pytanie, "yntelygent" twojego pokroju, chociaż tyle mógłby wiedzieć. Widocznie potrafię czytać, skoro odpowiedziałem na twój post. Nawet potrafię myśleć, co w twoim przypadku nie jest takie oczywiste. Więc jesteś w stanie odpowiedzieć na zadane wcześniej pytanie, czy to przekracza twoje możliwości ŻENADO?:)
18:48. Źartujesz? Mam ciekawsze zajęcia niż udowadnianie ci czegokolwiek. Masz całe forum do dyspozycji - czytaj. Jeszcze jedno: wiesz, że gender, to grzech? Jak to się ma do twojej pobożności, a raczej pseudopobożności?:-)
19:09, nawet bym nie śmiał żartować wobec takiego "yntelygenta":) To szanowny "yntelygent" ma problemy ze zrozumieniem pytania? Tam nie było nawet słowa o udowadnianiu czegokolwiek, tylko pytanie, jak szanowny "yntelygent" ocenia wypowiedzi zwolenników jednej i drugiej strony, nic więcej. To twoje ostatnie pytanie, które pasuje do tematu jak świni siodło, jest w jakim celu?:)))
https://www.youtube.com/watch?v=_VpjgbANAi0
OWSIAK SIĘ BARDZO ZDZIWI!
Tusiory się też wypowiadają 12:27, poznać ich można po "kwiecistym" języku, znanym z wieców tzw lemparcic.
17:58. "Tusiory" ha ha, długo nad tym myślałaś?Zazdrościsz im elokwencji?Trzeba się było uczyć albo chociaż dużo czytać, ale co ty masz zrobić, jak w twoim domu z książek masz tylko książeczkę do nabożeństwa:-)
Elokwencji ? Bynajmniej. Ten rynsztokowy język tusiorów to nie moja bajka 18:17. Ja wywodzę się z inteligencji i takich słów nie używam. Bywaj.
18:20. Przepraszam bardzo, z której wsi ta twoja inteligencka rodzina? Jednak czasem genetyka zawodzi, co bardzo wyraźnie po tobie widać:-) Nie załamuj się jednak- na kasie w Biedronce nie trzeba wiele mówić ani pisać:-)
Jego życie jego sprawa co robi. Jak ci nie pasuje to się wyprowadź czy zrób coś innego z własnym życiem. Trzeba byc ostro zrytym zeby siedziec i "cos" pitolic o obcej osobie.
Masz pewność, że osoba do której pijesz, przynajmniej jeszcze żyje?
Tajemnice zespołów Ostrowieckich są najciekawsze
Niech występują i opowiedzą prawdę o sobie..od nr 1
Warto poznać tak zacnych muzyków
Ktore ostrowieckie gwiazdory grają w tym roku?