I co nikt nie zareagował nikt nie zapytał?
Każdy może wejść nic nie tłumacząc posiedzieć posłuchać i wyjść. Takie są zasady.
Zareagował nasz wódz strachem w oczach, to jego ostatnia sesja absolutoryjna.
W pelerynie ktoś przyszedł? O co chodzi?
Wódz był do końca sesji, to tajemniczy Don Pedro z jakimiś książkami uciekł przed głosowaniem o udzielenie absolutorium i już nie wrócił. Transmisja nie kłamie.
Uciekł do Krainy deszczowców.Carrrambaa.
Mamma mia, karrrrramba! Don Pedro zwiał do krainy deszczowców!