Czyli wydajemy kilka milionów złotych na rozpatrywanie wniosków wizowych, które będą w większości odrzucone?
Nie powielajcie tych bzdur o wizach na straganach. Macie Polaków za idiotów?! Wystarczy sprawdzić dane dotyczące ilości wiz i procedury ich wydawania.
Kłamstwo ma krótkie nogi.
Przyjeżdżają pracownicy do pracy, tak jak Polacy jeździli na tzw. saksy. Przyjeżdżają, zarabiają i wyjeżdżają z pieniędzmi.
Przyjeżdżają też turyści, studenci i biznesmeni.
Polska nie jest krajem zamkniętym, ksenofobicznym.
Tylko ok.10% wniosków o wizy jest rozpatrzonych pozytywnie.
Cała ta afera wizowa dotyczyła przyspieszenia kolejki do rozpatrzenia 268 wiz.
Nie róbcie z siebie baranów
Nie powielajcie tych bzdur o wizach na straganach. Macie Polaków za idiotów?! Wystarczy sprawdzić dane dotyczące ilości wiz i procedury ich wydawania.
Kłamstwo ma krótkie nogi.
Przyjeżdżają pracownicy do pracy, tak jak Polacy jeździli na tzw. saksy. Przyjeżdżają, zarabiają i wyjeżdżają z pieniędzmi.
Przyjeżdżają też turyści, studenci i biznesmeni.
Polska nie jest krajem zamkniętym, ksenofobicznym.
Tylko ok.10% wniosków o wizy jest rozpatrzonych pozytywnie.
Cała ta afera wizowa dotyczyła przyspieszenia kolejki do rozpatrzenia 268 wiz.
Nie róbcie z siebie baranów
Jasne..przejedz sie do wiekszego miasta, kupa mlodych ciemnoskorych kobiet z malymi dziecmi. Do pracy przyjechaly lub na studia. W ubierach czy innych taxi na aplikacje sami prawie ciapaci. Przyjechali zakontraktowani do pracy... czemu wywalili vicemislninistra z Kielc? Czemu jego wspolpracownicy siedza lub siedzieli? Bo wszystko bylo super? Handel wizami byl i tyle.
Nie powielajcie tych bzdur o wizach na straganach. Macie Polaków za idiotów?! Wystarczy sprawdzić dane dotyczące ilości wiz i procedury ich wydawania.
Kłamstwo ma krótkie nogi.
Przyjeżdżają pracownicy do pracy, tak jak Polacy jeździli na tzw. saksy. Przyjeżdżają, zarabiają i wyjeżdżają z pieniędzmi.
Przyjeżdżają też turyści, studenci i biznesmeni.
Polska nie jest krajem zamkniętym, ksenofobicznym.
Tylko ok.10% wniosków o wizy jest rozpatrzonych pozytywnie.
Cała ta afera wizowa dotyczyła przyspieszenia kolejki do rozpatrzenia 268 wiz.
Nie róbcie z siebie baranów
Najwięcej to ich ściągnął PiS właśnie. Na nikogo już nie działa ich stara śmierdząca kiełbasa przedwyborcza.
To prawda, kiełbasa wyborcza koszerna raczej nie jest.
Naprawdę jesteś tak ograniczony, że nie odróżniasz legalnej migracji zarobkowej od nielegalnych migrantów socjalnych?!
10:11 Polacy najczęściej wyjeżdżali na saksy do krajów blisko, Niemiec, Francji, ale tez do Stanów. Bardzo wielu z tych, którzy za komuny pojechali do Stanów tam zostało. Jednak co by złego nie powiedzieć o komunistycznej Polsce z lat 70. i 80., zapewne była i tak lepszym miejscem do życia i do powrotu niż niektóre z krajów Afryki, ogarnięte wojnami, walkami plemiennymi, przemocą. I Ty piszesz, że ci ludzie, którzy dostali polskie wizy pracownicze, ochoczo tam wrócą? Popracują tu trzy miesiące i potem zakupią bilet powrotny?
Mają wizy czasowe, a ich rodziny tam zostały. Nie dostaną pozwolenia stałego pobytu i możliwości sprowadzenia rodziny. O azyl ubiegać się nie mogą, socjalu dla nich w Polsce nie ma, więc po co mieliby zostać w Polsce? Najwyżej uciekną tam, gdzie dostaną socjal
Proimigrancki PiS nawet nie zapytał Polaków w jakiej Polsce chcą żyć, bo liczy się dla nich tylko kasa, kosztem nawet swojego społeczeństwa. Jak to jest patriotyzm to ja jestem królem świata.
„Najwięcej zgód na pracę cudzoziemca, bo 79,7 tys., wydano w ubiegłym roku w woj. mazowieckim. Najmniej natomiast w woj. świętokrzyskim - tylko 3,7 tys.
Mazowsze przyciąga największą liczbą miejsc pracy, ale też dostępnością edukacji czy szerokim wachlarzem sposobów na spędzanie wolnego czasu.
Dużą popularnością cieszy się też Wielkopolska. Ten region preferują osoby pochodzące z Bangladeszu, Filipin, Nepalu czy Uzbekistanu.
Mamy też imigrantów z mało znanych krajów afrykańskich takich jak Benin, Komory i Togo. Pierwsi najczęściej decydują się na Śląsk, drudzy na Mazowsze, trzeci na Pomorze.
A jak jest z Rosjanami? W ubiegłym roku dostali oni dokładnie 2330 pozwolenia na pracę. Najwięcej, bo 552, w woj. mazowieckim.”
https://www.upday.com/pl/imigranci-w-polsce-to-nie-tylko-ukraincy-kim-sa-i-gdzie-pracuja
Tak wiec w Polsce jest wielu imigrantów zarobkowych, zapewne spora część tu zostanie. Jak będzie wyglądać integracja, czas pokaże. PiS wydaje wizy, bo potrzeba ludzi do pracy i potrzeba płatników składek ZUS. Głośno nic o tym nie mówił, bo obowiązuje straszenie uchodźcami ( i oczywiście Tuskiem). W kampanii pokazuje obrazy z Lampedusy, gdzie desperaci walczą o dostanie się do Europy.
Proimigrancki PiS lubi to.
Dziwnym trafem najwięcej ich jest w enklawach zarządzanych przez samorządy PO
bez znaczenia jak się tu dostali. czekają na dzień X i ruszą na " niewiernych".
PO chciało wpuścić to co szturmowało granicę i ciskało kamieniami/butelkami i innymi dostępnymi przedmiotami w kierunku SG.
PO chciało, a PiS w teorii nie chciał, a w praktyce wpuścić. Ot tak mała różnica.
Mowisz o Ukraincach oczywiscie