Choć pogoda nie była łaskawa, a z nieba lał się deszcz, tłumy mieszkańców z całej Polski przyjechały na uroczyste otwarcie porcelanowego Rynku w Ćmielowie. Każdy chciał mieć zdjęcie w unikatowej filiżance-ławce, czy na tle fontanny-imbryczka. Po raz kolejny miasto słynące z porcelany zaznaczyło swój ślad na turystycznej mapie Polski. – Nigdy w życiu nie widziałam czegoś takiego. Jestem bardzo zadowolona, że doczekałam takich czasów, że mamy taką wspaniałą panią burmistrz – mówiła pani Lidia, mieszkanka Ćmielowa zapytana o zmiany, jakie zaszły na ćmielowskim rynku.
pani burmistrz cos robi a nasi prezydenci? szkoda gadac
Rynek zyskał nowy blask,jest piękny,szkoda że nie można powiedzieć tego o Ostrowieckim
Nie minie miesiąc a te filiżanki będą paskudnie wyglądać natura zrobi swoje
Pani Suska na prezydenta Ostrowca.
Wywiesili ulrainskie flagi?
Szkoda, że pani burmistrz Suska nie jest mieszkanką Ostrowca. Miałaby mój głos. Liczę na kandydowanie za 4 lata na posła.
Będzie gdzie pić w końcu zupelnie fajnie w takiej filiżance.Sa piękne
Chcecie porcelanową hutę do parku? Wystarczy ?
Chleba nie ma, są igrzyska. Obiecanych zakładów pracy jak nie było tak nie ma.
Poproście o komentarz kogoś reprezentującego jakikolwiek poziom estetyczny a nie Panią Gienie z końca wsi. Porażka totalna, kicz, brak skali i zagospodarowania wokół i wstyd dla wzornictwa porcelany. Najgorsze jest jednak to, że to coś jest relamowane w lokalnych mediach na taką skalę, że można uznać, że powinno się podobać. Właśnie dla tego lekcje sztuki powinny być obowiązkowe do końca liceum. I padłam jak usłyszałam w radiu, że siedziska ławek są plastikowe, żeby były bardziej miękkie... zrąbali po taniości bo szkoda było na drewno egzotyczne i jeszcze kit wciskają...plastic fantastic
Będzie gdzie pić w końcu zupelnie fajnie w takiej filiżance.Sa piękne
Podoba sie nieznasz się wiec niezabieraj głosu,czy to kicz? może spójrz na siebie
13:57 Trafiło w sedno,co? Patrzę na siebie zawsze krytycznie. Cieszę się, jak słyszę komplementy w szczególności od osób, które wiedzą co mówią. Tu, niestety, osoby związane ze sztuką i kulturą wypowiadają się krytycznie. Dodatkowym tragizmem sytuacji jest mieszanie polityki do wyglądu przestrzeni publicznej.
13:32 a co Pani Gienka niemoże sie wypowiadać? niebedzie tak jak chcesz musisz to przelknąć...tak jest i bedzie kropka.To burmistrz decyduje
Tylko to nie prywatny folwark burmistrza a miejsce użyteczności publicznej. I nie pisałam, że Pani Gienia nie może się wypowiadać, tylko, że nie jest autorytetem w dziedzinie urządzania skwerów i jego opiniowania, tak, aby tą opinią popierać słuszność idei.
Lepiej 07:47 że coś jest zrobione bo wczesniej przez kilka kadencji niebylo robione nic,tylko byly w rynku walące sie rudery