Weź się za uczciwą pracą a nie handlowanie, oszukiwanie i lamentowanie
Wlasnie od 13 do 15 powinna stac tam policja i sprawdzac trzezwosc co drugi handlujacy nawalony rowno
na targu drozej niz w sklepach to i oplaty wieksze. proste.
Oczywiscie, trzeba miec w sobie lokalny patriotyzm. A ten radny z pisu dalej chce zamykac targowisko w niedziele?
Ale się wzruszyłem patologicznym dzieciństwem radnego. Szkoda, że panowie nie walczą o to, aby Żabki w Ostrowcu były zamknięte w niedzielę. Tam też pracują czyiś rodzice, ale wtedy musieliby się narazić ojcu z Torunia, który jest współwłaścicielem żabkowego biznesu. To jest właśnie hipokryzja w czystej postaci w wydaniu wyznawców pisu. Nieporozumieniem jest, że tacy ludzie jakimś cudem zostali radnymi. Wyborcy też uczą się na błędach i panów już bezpowrotnie żegnamy.
10:24. Na forum się pytasz? Zapytaj się u źródeł.
10:19.Skąd wiesz, że chodziło o "Rydzyka" jak piszesz? Poza tym nie o "Rydzyku" jest ten wątek. Jakim trzeba być wrednym człowiekiem, aby lecząc swoje kompleksy i traumy z dzieciństwa pozbawiać swoich wyborców źródła dochodów na utrzymanie ich dzieci? To się w normalnej moralności nie mieści. Należy się "godne" podziękowanie za taką podłość.
17:21. W Internecie jest milion wpisów na ten temat ale nikt, jak ty 10:19 i 10:24 z taką pogardą nie wypowiada się o ojcu Tadeuszu. Jak wy się z tego w sekcie wytłumaczycie? Ojciec Rydzyk nie lubi takich impertynencji i bardzo się denerwuje.
Sam zes tĘpy imbecylu
Jak masz za drogo to się pomódl jak eksperci z rządu zalecają.
To fakt. To nie będą tanie, ani syto zastawione święta.
15:54. Już któryś raz z kolei sugerujesz, że jeden radny chciał zamykać targ w niedziele, a to nieprawda. Za zakazem handlu w niedzielę na targu był radny Głąb, a radny Czeremcha bardzo aktywnie go popierał na sesji Rady Miasta i nawet szerzej uzasadnił taką potrzebę, niż wnioskodawca Głąb. Dlatego mam podejrzenie graniczące z pewnością, że pomysłodawcą zakazu był radny Czeremcha, ale po co miał sobie brudzić ręce, to kolegę podpuścił i wystawił na ostrzał. Gdyby jeszcze tak szeroko i ochoczo nie popierał tego wniosku, to może miałbym wątpliwości, kto był autorem pomysłu, ale wobec faktów, nie mam najmniejszych. Kto zna radnego Czeremchę, to wie, że lojalność wobec kolegów i znajomych nigdy nie była i nie jest jego mocna stroną. Jednym słowem kawał szui.
Dlatego niekupuję,jeżeli juz to niezbedne minimum
Na razie, to sami się boją, żeby ich nie zamknęli hahahaha
12:34. Karateka czy małżonka?
Drogo bardzo drogo,nieużywam ,nieuczęszczam.Nioplaca się.... kupuje w dużych miastach i markowych sieciach.Na targu kupuje tylko plebs
Udaj się do psychiatry 12:55.