Może i tobie jest ona bliższa, tylko może tak być ... sprawdź...że przez to ty możesz być już dalej... od swoich najbliższych; od sąsiada za płotem;możesz patrzeć na innych oczami ewolucyjnego zwierzęcia, które za chwilę stanie do walki o kolejną zdobycz. Może przez to być być tak, że bujasz już chmurach wiele, wiele kilometrów nad ziemią, tj alienujesz się od rzeczywistości tobie zadanej do odrobienia i wracasz wiecznie do tego co było/co należy do przeszłości, a co było dobre, piękne i wypierasz z tej przeszłości to, czego nie chcesz pamiętać/co boli; będąc "nie w czasie" jednocześnie myślisz o tym, co może cię jeszcze w przyszłości miłego spotkać. To zła droga. Uważaj, bo powroty na ziemię/ upadkii bywają bardzo bolesne. Rzeczywistość wcześniej, czy później cię dopadnie. Nie pomoże tu żaden woluntaryzm oparty na zasadzie "działam więc jestem"; zacznij myśleć, szukać prawdziwego sensu tego czego doświadczasz, a nie zaliczać "escape" do tego, co ty nazywasz wszechświatem, w którym próbujesz- często jako altruista- zaistnieć będąc jednocześnie zamknięty na najbliższych. Takie życie nie jest prawdziwe. To ułuda, kłamstwo, miraż, w który wpędza nas ten, który prawdy nie znosi, tj. demon.
"Myślę więc jestem" to jest zadanie do odrobienia, by znaleźć harmonię.
Ci którzy, nie kierują się rozumem, Prawdę odrzucają i nigdy jej, tym samym, nie doświadczą.
Póki co, kończę tę wymianę zdań.
Czy na przystankach MPK zawitał plakatowy tęczowy bolszewizm ?
Przykre że przez to całe LGBT tęcza teraz źle się kojarzy.
To wy macie dziwne skojarzenia
Abp Jędraszewski wezwał wiernych do obrony prawdy o powołaniu kobiety i mężczyzny do wspólnego życia i posiadania potomstwa, które jest darem Boga. Zdaniem hierarchy negowanie tej prawdy, a jednocześnie afirmowanie ideologii LGBT, stanowi zaprzeczenie godności człowieka. Arcybiskup przypomniał w tym kontekście starożytne rzymskie powiedzenie: „Summum ius, summa iniuria” – „Szczyt prawa, szczytem bezprawia”.
https://niezalezna.pl/282280-abp-jedraszewski-o-propagatorach-lgbt-sa-najbardziej-nietolerancyjni-wobec-ludzi-wierzacych
Nareszcie Prokuratura reaguje na działanie tej tęczowej bolszewickiej dziczy.
Jest reakcja na profanację wizerunku Maryi. Instytut Ordo Iuris powiadomił prokuraturę!
Instytut Ordo Iuris złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa obrażenia uczuć religijnych przez jedną z aktywistek, która zachęcała do kupowania sprofanowanego wizerunku Maryi. "W tym przypadku nie można mówić o nieumyślnym popełnieniu przestępstwa, gdyż na nagraniu jego autorka sama łączy element ideologii LGBT z obiektem kultu religijnego" - stwierdza Ordo Iuris.
O tej sprawie zrobiło się głośno kilka dni temu. Jedna z "artystek" na Facebooku zachęciła do kupowania... wizerunku Maryi w kształcie części żeńskiego układu rozrodczego z domalowaną tęczą.
„Stan faktyczny sprawy nie pozostawia złudzeń, iż został sprofanowany obiekt czci religijnej w postaci figurki Matki Boskiej, której to kształt miał przypominać kobiecy narząd rozrodczy. Jest to oczywiste naruszenie norm społecznych i prawnych, a także publiczne wystawienie na pośmiewisko przedmiotu przedstawiającego osobę będącą obiektem czci religijnej wielu chrześcijan”.
https://niezalezna.pl/282226-jest-reakcja-na-profanacje-wizerunku-maryi-instytut-ordo-iuris-powiadomil-prokurature
Zajmij się lepiej tymi pedofilami w czarnych sukienkach - to oni swoimi czynami , chciwością, namawianiem do nienawiści profanują wiarę chrześcijańską. A powinni świecić przykładem. Tęczowym daleko do tego
Słabo cie wykształcili,największy odsetek pedofili jest wsród tęczowych
Nie rozmydlaj tematu 17:53. Pedofilia wśród księży to tylko margines. Prawdziwa zaraz to cały ten ruch lgbt
Ostrowieckie "małpiatki" już powoli naśladują tęczowych. Zamieszczono plakaty na słupach ogłoszeniowych i wiatach przystankowych MPK z tęczową półokrągłą aplikacją. Akurat w sierpniu. I tak oto informacja o pikniku (!!!) z okazji rocznicy Powstania Warszawskiego jest okraszona symbolami LGBT.
Dziś, nieliczni już żyjący bohaterowie Powstania Warszawskiego apelowali o SZACUNEK DLA SYMBOLU POWSTANIA WARSZAWSKIEGO I NIE NADUŻYWANIE GO. Ten znak jest coraz częściej profanowany i jako przykład pokazano Kotwicę na tle flagi LGBT.
Gdzie nasza cywilizacja zmierza?
To jest czerwona hołota która nie szanuje niczego.
Chciałoby się powiedzieć lepiej późno niż wcale, ale właśnie to jest podstawowy błąd i całe nieszczęście związane z bolszewizmem. Ktokolwiek myśli, że bolszewika można wyleczyć, przekonać, skłonić do przyzwoitego zachowania, ten kompletnie nie rozumie istoty zła. Nie da się ucywilizować czegoś, nawet nie kogoś, co jest zaprzeczeniem dorobku cywilizacji i zadaniem tego czegoś jest unicestwienie cywilizacji. Równie dobrze można „polemizować” z sępem, aby przeszedł na wegetarianizm i świeże owoce. Z bolszewikiem możliwy jest tylko jeden dialog i jedno narzędzie perswazji. Nahaj w dłoń i nahajem, od czasu do czasy pytać, czy wystarczy, czy może jeszcze „pogadamy”.
Cele „tęczowej zarazy” nie są żadną tajemnicą, zaraza sama biega po ulicach i krzyczy, o jaki „nowy ład społeczny” walczy. Przy tym ustawili się w takiej pozycji propagandowej, która pozwala na odwrócenie podstawowych pojęć. Język i prowokacje, jakimi posługuje się ta dzicz, nie podlegają żadnemu systemowi wartości i estetyki, a bardzo często przekraczają kodeks karny. Nie będę nikogo katował przywoływaniem najgłośniejszych prowokacji, dość wspomnieć ostatnią akcję ze sprzedażą „cipkomaryjek”. Powszechnymi określeniami używanymi przez „tęczową zarazę” są: katotaliban, kotozjeby, pedofile, no i wreszcie „czarna zaraza”. O takich pieszczotach jak „faszyści”, „naziści” nie warto się rozpisywać, bo to już niestety nikogo nie razi.
Z pozycji agresorów, prymitywów, bolszewików po prostu, „tęczowa zaraza” przedstawia się jako ofiary aktów agresji i wszystko odbywa się według znanego schematu. Najpierw następuje seria wulgarnych wyzwisk, profanacji, plucia, szczucia, prowokowania. Potem czeka się na reakcję, jakąkolwiek, co jest bardzo ważne, ponieważ z incydentu produkuje się „mowę nienawiści”. Obojętnie kto nie wytrzyma, może to być sołtys, pracownik IKEA, ale oczywiście najlepiej sprowokować kogoś znanego i wysoko postawionego. Gdy tylko „tęczowa zaraza” usłyszy krytyczne wobec siebie słowo, zaczyna się cała czarna msza bolszewicka. Nagle toporem odcina się akcję i pokazuje wyłącznie reakcję, która i tak w żaden sposób nie da się porównać z akcją, zwłaszcza pod względem agresji i wulgarności.
Od kilku dni we wszystkich mediach przywoływana jest „tęczowa zaraza” i od tego momentu, nie od „cipkomaryjki”, zaczyna się dyskusja na temat „mowy nienawiści”. A po co pytam? Po co ta dyskusja?Żadnej dyskusji, nahaj w dłoń i nahajem! Na każdym kroku nazywać po imieniu neobolszewicką patologię, bo patologię się tępi, z patologią się nie dyskutuje. Skutki naiwnego, nowotestamentowego, podejścia do zła wcielonego, widzimy w ostatnich miesiącach. Gdyby nie wielki opór społeczny, głównie w Internecie, we wrześniu mielibyśmy zamiast ciała pedagogicznego „tęczową zarazę” w pokojach nauczycielskich. Kościół popełnił grzech zaniechania, w najlepszym razie naiwności. Powtarzanie w kółko, że każdemu człowiekowi, homoseksualiście również, należy się szacunek, to są szkodliwe truizmy w kontekście aktów agresji i całej nieludzkiej ideologii.
Nie dyskutować, ale bezwzględnie tępić „tęczową zarazę”
Polityka
/Sierpień 03, 2019 11:26 /Matka Kurka /0 Komentarzy /977 odsłon
POLECANE
ReklamaSpełnij marzenia, kup na raty w IKEA
Recommendations plista
Prześlij dalej: Facebook Twitter
Jeśli „gej” popełni zbrodnię, też będziemy mówić o szacunku dla każdego człowieka, czy wsadzamy bandytę za kratki? Późno, bardzo późno i oby nie za późno padł właściwy głos ze strony hierarchy, szkoda, że tylko jednego hierarchy potężnej instytucji. Niezwykle ważne w tym wszystkim jest to, aby teraz nie dać się zaszczuć, broń Boże za nic nie przepraszać, przeciwnie przyłożyć nahajem z drugiej strony. Na każdym kroku pokazywać prowokacje, wulgaryzmy, zdziczenie i bolszewizm „tęczowej zarazy”, potem nazywać „tęczową zarazę” „tęczową zarazą”. Innej strategii na tej wojnie nie ma i nie będzie, o ile mówimy o strategii zwycięskiej. Każdy krok w tył i moment zawahania, zostanie bezlitośnie wykorzystany przez neobolszewickich ideologów i towarzyszy przebranych za tęczowe penisy. Nie dyskutować, tępić „tęczową zarazę”!