Czy to jest normalne, że chcąc się dostać do lekarza pierwszego kontaktu dostaje informacje, że terminy są odległe? Czy to legalne, ze nie mogę się dostać do niego, bo zarezerwowane są terminy na kilka tygodni do przodu? Czy to przypadkiem nie jest nadużycie czy coś innego i można to zgłosić do NFZ? Jak mam się leczyć, jak mam uzyskać pomoc od lekarza pierwszego kontaktu w mojej przychodni, jak muszę czekać jak do specjalisty?
Bez przesady gdzie tak jest ? Jakieś głupoty wypisujesz
W przychodni tak jest i nie są to głupoty tylko fakt. Zainteresowana przychodnia będzie miała kontrolę z NFZ jeśli okaże się to naruszeniem
Czy w przychodniach POZ, do których jesteście zapisani też tak było albo jest, że trzeba z samego rana dzwonić do przychodni i próbować załapać się na dzienny limit przyjęć i nie można dzień wcześniej czy po południu wyznaczyć sobie wizyty ?
Ty 05:21 PIS-em mordy sobie nie wycieraj. To lokalne przychodnie-państewka , tak było w COVID. Gdyby nie znajoma nie wiem czy bym żył. Dodzwonić się wtedy do przychodni graniczyło z cudem. Dzwoniłem ponad 100 razy w ciągu dnia, bezskutecznie. Natomiast opieka ze strony centralnej opieki była wzorowa.
Ale to rządy kogo że jest coraz gorzej i gorzej i chyba gorzej być nie może w służbie zdrowia itp?
Robta co chceta?
To brak organizacji pracy , uwielbiają jak ludzie muszą w kolejki od 6 rano i nie odbierają telefonów a jak już się dodzwonisz to brak miejsc to wtedy powinni kartę na drugi dzień zarejestrować ,ale komu by się chciało.dla znajomych to i owszem zawsze są wolne terminy
Dziś 05,09. W przypadku POZ nie powinno być aż takich kolejek, natomiast do specjalistów już tak. Mogą zdarzyć się dni o większym nasileniu pacjentów i wtedy trzeba rejestrować się następnego dnia, ale odległe terminy to jakaś abstrakcja. Przemyśl, przecież możesz w każdej chwili zmienić lekarza pierwszego kontaktu.
Tak. Oczywiście że mogę tylko wszędzie jest ten sam burdel.
Pis rozjebal sluzbe zdrowia idealnie
Ale przynajmniej masz 500+ i 13, 14.
Tera to jest,,róbta co chceta"a im to wisi