Czy ktoś wie ile w tesco placa za godzine ??
Np na jakimś dziale??
z góry dziekuje
Pewnie wiedza ale ludzie sa bojazliwi wiec niep[owiedza w koncu to tajemnica :)))mysle ze wiecej niz podstawa wymuszona przez rzad nie dostana
Mam pytanie, cjciałbym dorobic sobie pracując na poł etatu w tesco rozkładając towar.Sa jakies warunki?Ksiazeczka sanepidowska?Obecnie jestem na bezrobociu, bez zasiłku.
W Tesco z tego co wiem trzeba mieć książeczkę, wymagają tego.
Ja kiedyś, jeszcze będąc studentką, dorabiałam w tesco na wykładaniu towaru, ale nie byłam pracownikiem tesco, tylko zewnętrznej agencji. I w takich agencjach na umowę o pracę nie licz - tylko zlecenie albo o dzieło. Książeczka sanepidowska - koniecznie.
Odradzam dorabianie w Tesco przy wykładaniu towaru, zwłaszcza przez agencję Leader Service. Chyba że urządzają Cię zarobki 5zł/h brutto, z który firma potrąca jeszcze 3 zł za to że przeleje Ci wynagrodzenie na konto.
Ja właśnie dla Leader Service pracowałam, ale to było w latach 2006-2008, wiele moglo się pozmieniać. Ja jednak nie miałam do nich żadnych zastrzeżeń. Fakt, 3 zł potrącali za przelew. Mieli w umowie wiele "kruczków" dotyczących np. daty dostarczania kart pracy, ktorych nieprzestrzeganie groziło np. opóźnieniem przelewu.
Ale NIGDY nie zostałam przez nich oszukana - zawsze otrzymałam tyle pieniążków, ile wynikalo to z moich obliczeń.
Nie wiem, jakie obecnie są stawki, ale ja zaczynałam od około 5zl brutto w 2006, a póxniej stawki rosły.
Jakoś cieżko mi uwierzyć, że obecnie jest 5zl/brutto...
To uwierz. Dokładnie 5,5 zł/brutto za wykładanie towaru i 6,5 zł/ brutto za inwentaryzację. Do tego dochodzi fakt, że o stawkach nie mówią jasno od początku, a umowy i paski z wynagrodzeniem dają do podpisania po przepracowaniu miesiąca rozliczeniowego.
Hm, moze teraz jest tak jak piszesz, nie wiem. Pamiętam tylko, że "za moich czasów";), umowę zlecenie podpisywalam przed rozpoczeciem współpracy i na tejże umowie była wpisana stawka za godzinę. Stąd zanim zaczęlam pracę, wiedzialam za ile.
Jesli obecnie jest 5,5brutto za wykładanie, nie chciałoby mi się palcem kiwnąć, zwlaszcza, że często na nockach była tam niezła harówka;/
Ktoś kto proponuje zarobki w wysokości 5 zł za godzine powinien być z urzędu ścigany przez prokuraturę. Banda kryminalistów i złodziei!!!!
Mamy wolny rynek (podobno). Póki znajdują się chętni gotowi pracować za takie stawki póty firmy stawek nie podniosą - to takie proste. Sentymentów tu nie ma, ale patrząc od strony ludzkiej jest to wyzysk, tylko ze w biznesie strony ludzkiej nie ma, bo liczy się KASA.
Moja dziewczyna jakoś w kwietniu pracowała w Tesco przy wykładaniu towaru i przy inwentaryzacji. Potem historia wykorzystywania pracowników przez firmę Leader Service trafiła do Gazety Ostrowieckiej. Może od tamtego czasu coś się zmieniło, ale wątpię że się tym przejęli.
Mamy wolny rynek (podobno). Póki znajdują się chętni gotowi pracować za takie stawki póty firmy stawek nie podniosą - to takie proste. Sentymentów tu nie ma, ale patrząc od strony ludzkiej jest to wyzysk, tylko ze w biznesie strony ludzkiej nie ma, bo liczy się KASA.
DOKŁADNIE
ja wytrzymałam 1 dzień
Za 400 zł nie bede pracowała
pozdrawiam:-/
ja pracowałam całkiem nie dawno w tesco do ręki dostawałam 5 zł za godzinę tylko że ja pracowałam z biura promo ale to n ic nie zmienia pracownicy tesco biorą podobnie jakieś 5,50 za godz
ja pracuje na kasie w tesko za 350 zloty za miesionc
chyba za 1/6 etatu, nie ściemniaj bo kasjerki mają po 1400 zł netto do ręki co miesiąc na umowie o prace