Mylisz się (21:50). I mów za siebie.
Patrz mój post z 21.52.
A dla wyjaśnienia...faktem jest, że wolę rozmowy z mężczyznami...są na ogół zdecydowanie bardziej rozwijające. :))
"bardziej rozwijające."
Tak , tak domyslamy się w którym kierunku :)
Rada, dobra, zamykaj okno w swym domku bo wtedy jęczysz a psy skowyczą
Po sobie oceniasz myśląc, że werbalne oznaki rozkoszy cielesnych mogą być efektem tylko pożycia pozamałżeńskiego? Współczuję...tobie i współmałżonkowi.
Nadto, nie każdy musi (zdradzać/okno otwierać), bo inaczej się udusi....w oparach kłamliwych absurdów fałszywa sąsiadko.:))
Niektórzy ponadto również, nie tyle co nie muszą, to również i nie chcą pomny na dane słowo, a nadto mają sprawnie dzialającą wentylację w domu.:))
Ale ty piłujesz, jakby cie zarzynali. Dlatego psy skowyczą.
Czyli jednak lubisz sobie pojeczec w trakcie ?
Witaj Felice123.
Ale „masoniątko” ze stolicy może się załapie na dwu-cyfrówkę.
Dobrze sobie radzisz.
Pozdrawiam
Ty (20:25 z podrobionym, moim podpisem) zapewne nie mógłbyś się zapić takim płynem, bo nie jest koszerny.
no_goi_uncoverer
.
Ale za to ja mogę, co robie od południa.
Ten wstecznik tu jest i cały czas pisze. Każdy ma swój styl pisania.