Jak słyszę to od Ciebie,to musi być coś na rzeczy.Jak słyszę od żony zastanawiam się czy aby nie cukruje :)
Ona cie nie zna, zona wie co chcesz uslyszec..... Tak ,ze tak....
Domyslam sie , ze myslenie to nie jest twoja mocna strona.
Ech,kto by nadążył.Zważywszy,że kobieta nie wie czego chce,ale nie spocznie póki tego nie osiągnie.
21;56A może znasz mnie?
Asia jestem
22:02 Nie znam, ale raczej nie chce poznać. Dobrze mi jest samemu. Nie szukam problemów :)
U sasiada trawa bardziej zielona....
Czytałem książkę , że wszystko jest przez kobiety.pamietam też wojnę trojańską o kobietę.W Polsce też może być wojna lub spory o kobity , które wyszły na ulice.Po co to robią
Zielona trawa bo sąsiad zasila nawozem trawę