Po ponad dwóch godzinach zakończyła się akcja poszukiwań młodego mężczyzny, który jak wynika z relacji świadków, wskoczył dziś (niedziela, 30 czerwca) do zbiornika wodnego znajdującego się na terenie ośrodka wypoczynkowego Gutwin w Ostrowcu Św. Ciało topielca wyłowiono przed godziną 21.00.
Szkoda młodego chłopaka ,nie można nikogo obwiniać moim zdaniem jak to nie którzy na spoted,bo nie wiadomo jaka była przyczyna utonięcia.Woda to żywioł trzeba mieć zawsze szacunek do niej nawet jako dobry pływak możesz na mieliznie zginąć.Ratownika też nie można obwiniać bo czasem to moment i pójdziesz ma dno,a człowiek każdego nie dostrzeże. Wielką tragedią zaczęły się wakacje niestety.
Pijany dorosly chlop wchodzi do wody gdzie zakaz kąpieli. Rozumu brak.
brawura alkohol i po Filipku
Pisało że wskoczył do wody w miejscu zakazanym i pod wpływem alkoholu był z bratem
Wskoczył w zakazanym miejscu do kąpieli i po alkoholu był z bratem
Współczuję rodzicom ,dostać taki telefon tym bardziej że brat topielca dostał zawału
Współczuję rodzinie....
Alkohol był?
Po występach Bayer...,Krywania itp.tłum gapiów ogląda na żywo tragedię ,kiedyś było modne skakanie z wieżowców z publiką na trawnikach a może teraz skoki do wody
Gościu z 9:45: powiedział ci ktoś kiedyś, że jesteś zwyczajnie głupi?
9,45 człowiek okaleczony z uczuć
On mało że głupi
To jest wielką tragedia. Myślę, że największą tragedią tego miasta są mieszkańcy, którzy śmierć młodego człowieka potraktowali jak reality show. Nie wierzę, że gdy tonął na Gutwinie nie było chociaż jednej osoby, która potrafi pływać. Czy to nie tego dnia tuż obok odbywała się impreza dotycząca zakończenia kręcenia kilometrów dla Ostrowca? Zastanawiam sie jak Ci ludzie, którzy byli świadkami śmierci tego człowieka, którzy mogli zrobić więcej niż tylko wykonać telefon na policję, radzą sobie z wyrzutami sumienia? Czy w ogóle je mają? Rozumiem, że skończy się tak, że winny okaże się ten topielec. Znajdzie się milion powodów na potwierdzenie jego winy. A gdyby to było dziecko, które karmiąc kaczki wpadło do wody? Też wszyscy staliby i się gapili? Skandaliczne jest to, że tłumy gapiów śledziły poszukiwania zwłok. Jak w wielkim teatrze. Dlaczego nie zabezpieczono tego miejsca przed dostępem osób postronnych? Przecież tzw. Apacze mogli zatrzeć cenne ślady? Ten człowiek, który utonął to taki symbol zgniłego miasta, jakim już dawno stał się Ostrowiec. Wszyscy widzą, nikt nie robi nic.
Przyłączam się do Twojej opinii gościu 20:43. Prawdę mówiąc, mam awersję do ostrowieckiego tłumu.
Tak jest wszędzie. Znieczulica. A nastolatka ,która zmarła z wyziebienia, i nikt nawet się nad nią nie pochylił??! I nawet gdyby myśleli,że pijana to też należałoby zadzwonić i zgłosić do odpowiednich służb. U nas w mieście jak gdzieś ktoś leży czy pijany czy zasłabł to też dzwonić najlepiej. Być może się uratuje człowieka w ten sposób. Ale nigdy nie zostawiać i przechodzić obojętnie.
Dokładnie tak, nikt ze służb nie wydzielił terenu akcji ratowniczej choćby taśmą , ludzie rozsiadło się jak w lożach teatralnych razem ze służbami i oglądali tragiczne sceny. Dramat stał się widowiskiem na rozpoczęcie sezonu.