Tragedia rozegrała się w piątek, 21 marca, na terenie Wielospecjalistycznego Szpitala w Ostrowcu Świętokrzyskim. Z jednego z okien budynku wypadł 71-letni mężczyzna.
Wiedział chłop że i tak już nic z niego nie będzie, to chociaż opiszą go w gazecie.
Jesteś jasnowidzem? Skąd masz takie informacje? Pisali , że to było 3-cie piętro. Żadnych szczegółów, tzn. ile dni był w szpitalu i po co tam był , czy był na jakiś lekach np. od psychiatry itp. Nic nie wiadomo.
28 kwietnia 2023 Sześć lat temu Magdalena Żuk († 27 l.) trafiła do szpitala w Egipcie, gdzie wyskoczyła z okna na pierwszym piętrze i wskutek odniesionych obrażeń zmarła. Jej śmierć wstrząsnęła całą Polską, głównie za sprawą tajemniczych okoliczności, jakie towarzyszyły sprawie. Na nagraniach, które ujrzały światło dzienne po tragicznych wydarzeniach, Magda zachowywała się niepokojąco, była przerażona, błagała swojego chłopaka, by jej pomógł. Okoliczności jej śmierci dotąd nie zostały wyjaśnione.
ChatGPT powiedział: Leki SSRI, takie jak sertralina, mogą powodować skutki uboczne na początku leczenia, takie jak nudności, zawroty głowy, zaburzenia snu czy zmiany apetytu. Przy nagłym odstawieniu leku mogą wystąpić objawy zespołu odstawienia, takie jak zawroty głowy, bóle głowy, zaburzenia nastroju, objawy grypopodobne i zwiększony lęk. U niektórych osób, które wcześniej nie miały myśli samobójczych, mogą one pojawić się na początku leczenia lub po nagłym odstawieniu leku. Jest to związane z wpływem SSRI na neurochemię mózgu, co może zwiększać impulsywność i wpływać na emocje. W przypadku takich objawów należy natychmiast skontaktować się z lekarzem.
Ciężko to komentować...ludzie, jeżeli ktoś chce odebrać sobie życie,to zrobi to.Szpital to miejsce gdzie trafiają różne osoby z różnymi chorobami, często nie rozpoznanymi jeszcze,do tego jeszcze może dojść ciężka diagnoza,sytuacja rodzinna i wiele innych powodów, że są takie sytuacje.Skakali z balkonów-są kraty,to skaczą z okna.Nie można wszystkich wiązać,zakratować wszystko, zdjąć klamki, postawić przy każdym sanitariusza a i tak w wc ktoś postanowi ,że już czas...
Czyli to nie personel zawinił?
Ale o czym tu pisać jak nic nie wiadomo?
-
British Medical Journal (Brytyjski Dziennik Medyczny) - czasopismo medyczne
Reportaż: Medycyna i media
Leki przeciwdepresyjne i morderstwo: sprawa nie jest zamknięta
BMJ 2017; 358 doi: https://doi.org/10.1136/bmj.j3697 (Opublikowano 02 sierpnia 2017)
Artykuł | Powiązane treści | Metryki | Odpowiedzi
Gwen Adshead, konsultant psychiatra sądowy
Film dokumentalny, który wskazuje palcem na stosowanie leków przeciwdepresyjnych jako kluczowy dowód w sprawie o masowe morderstwo, mija się z celem, argumentuje Gwen Adshead
Samuel Johnson zauważył w 1734 roku, że „wśród lekarzy zdarzało się mylić następstwo z konsekwencją”. Jego spostrzeżenie może odnosić się bardziej do dziennikarzy, a zwłaszcza do programu BBC Panorama „A Prescription for Murder” (Przepis na morderstwo), wyemitowanego 26 lipca. Założeniem programu było to, że rzadkim efektem ubocznym leków przeciwdepresyjnych może być wywoływanie gwałtownych myśli; jako dowód przedstawiono przypadek Jamesa Holmesa, który w lipcu 2012 roku wszedł do kina w Aurorze w Kolorado i strzelił do publiczności, zabijając 12 osób i raniąc 56 innych. Holmes nie zaprzeczył swojej roli w masakrze, chociaż podczas procesu zaproponował obronę w postaci braku winy z powodu niepoczytalności, która nie została zaakceptowana przez ławę przysięgłych.
Obecnym trendem wśród dziennikarzy jest przeglądanie spraw karnych i sugerowanie, że ...
Zobacz cały tekst
Szybka odpowiedź na:
Leki przeciwdepresyjne i morderstwo: sprawa nie jest zamknięta
https://www.bmj.com/content/358/bmj.j3697/rr-4
Leki przeciwdepresyjne zwiększają ryzyko samobójstw, przemocy i zabójstw w każdym wieku
FDA przyznała w 2007 roku, że SSRI mogą powodować szaleństwo w każdym wieku i że leki te są bardzo niebezpieczne; w przeciwnym razie codzienne monitorowanie nie byłoby potrzebne: „Rodzinom i opiekunom pacjentów należy doradzić, aby zwracali uwagę na pojawianie się takich objawów na co dzień, ponieważ zmiany mogą być nagłe” .... „Wszyscy pacjenci leczeni lekami przeciwdepresyjnymi z jakiegokolwiek wskazania powinni być odpowiednio monitorowani i uważnie obserwowani pod kątem pogorszenia stanu klinicznego, skłonności samobójczych i nietypowych zmian w zachowaniu, szczególnie w ciągu pierwszych kilku miesięcy leczenia farmakologicznego lub w czasie zmian dawki, zarówno zwiększania, jak i zmniejszania. Następujące objawy, niepokój, pobudzenie, ataki paniki, bezsenność, drażliwość, wrogość, agresywność, impulsywność, akatyzja (niepokój psychoruchowy), hipomania i mania, były zgłaszane u dorosłych i dzieci leczonych lekami przeciwdepresyjnymi” (1).
Takie codzienne monitorowanie jest jednak rozwiązaniem pozornym. Ludzie nie mogą być monitorowani co minutę, a wielu z nich popełniło samobójstwo lub zabójstwo pod wpływem SSRI w ciągu kilku godzin po tym, jak wszyscy myśleli, że wszystko z nimi w porządku. (...)
Zgodnie z naszymi ustaleniami, FDA ogłosiła wcześniej, że kobiety, które były leczone duloksetyną z powodu nietrzymania moczu w otwartej fazie badań klinicznych, miały 2,6 razy więcej prób samobójczych niż inne kobiety w tym samym wieku (5). (...)
Leki psychiatryczne mają różne wskazania zgłoszone podczas rejestracji leku. Używa się ich też poza wskazaniami rejestracyjnymi, ale to juz wtedy jest chyba eksperyment medyczny i pacjent musi wyrazić świadomą zgodę na udział w eksperymencie medycznym itd. Leki przeciwdepresyjne, które zwiększają ilość noradrenaliny w układzie nerwowym (np. SNRI) wykorzystywane są np. w "leczeniu" przewlekłego bólu. Czy pacjent, którego coś boli i zażywa lek przeciwdepresyjny na ból leczy się psychiatrycznie? Czasem kobiety w okresie menopauzy leczą się psychiatrycznie, bo menopauza to choroba psychiczna, prawda? Spać nie może, albo coś tam i już pojawia się pomocny psychiatra przepisujący leki nasenne czy jakieś tam inne a niektóre są uzalezniające. Są lekarze, którzy specjalizują się w jakiejś dziedzinie medycyny a uważają że automatycznie pozjadali wszystkie rozumy i wydaje się im że dobrze znają się na innych dziedzinach medycyny.
Propranolol WZF - tabletki: Lek z grupy beta-blokerów powodujący zmniejszenie częstotliwości rytmu serca i siły jego skurczu oraz obniżenie ciśnienia tętniczego. Dodatkowo wykazuje działanie przeciwlękowe i przeciwmigrenowe. https://www.mp.pl/pacjent/leki/lek/42092,Propranolol-WZF-tabletki
Lek ten ma też oczywiście skutki odstawienne (zespół objawów dyskontynuacji tak jak przy lekach od psychiatry) jak i uboczne. Kwestia indywidualna czy i na ile się je odczuwa. Betablokery obniżają też poziom melatoniny a więc mogą niekorzystnie wpływać na sen, mogą upośledzać wchłanianie żelaza z pożywienia czy podwyższać nieco enzymy wątrobowe np. ALAT, mogą powodować przybieranie na wadze itp. itd. Są różne beta-blokery i wykazują różne działania poboczne. Jeżeli chodzi o propranolol to był też skuteczny w leczeniu jakiś problemów skórnych, tzn. tych związanych z naczyniami krwionośnymi u małych dzieci, ale czy się go stosuje powszechnie do tego celu to nie wiem. Są na ten temat artykuły w fachowej prasie, czy badania naukowe.
Propranolol w leczeniu naczyniaków u niemowląt
(...) Za czynniki warunkujące długość tego czasu uznano wielkość naczyniaka i wielkość owrzodzenia. Do odnotowanych działań niepożądanych terapii należały: biegunki, pobudzenie, zaburzenia snu i wymioty. U jednego niemowlęcia pacjenta na stałe odstawiono propranolol z powodu ciężkich zaburzeń snu.
Niewątpliwie uzyskane wyniki badania wskazują na bardzo obiecujące wyniki leczenia propranololem u niemowląt z naczyniakami krwionośnymi z owrzodzeniami. (...)
https://www.dermatologia-praktyczna.pl/a6013/Propranolol-w-leczeniu-naczyniakow-u-niemowlat.html
Podsumowując: po samych lekach jakie kto przyjmuje nie zawsze można stwierdzić, co komu dolega i po co dany lek przyjmuje.
Czytałem kiedyś w Internecie wypowiedź jakiegoś faceta, który pisał, że bolały go plecy i lekarka rodzinna przepisała mu antydepresant i nic to nie pomogło, dopiero jakieś masaże mu pomogły z tego co pisał. Także to już zależy od widzimisię lekarza, czy zrobi z was psychicznie chorego czy nie albo czy przypisze wam np. objawy, których nie macie. Dokumentacje medyczną się nieraz fałszuje (co jest przestępstwem) albo gubi niechcąco lub chcąco, czyli celowo i z premedytacją, albo pisze w ogóle po raz pierwszy, bo wcześniej się tego zaniechało. Pracownicy ostrowieckiego MOPSu też dopuszczają się przestępstw przeciwko wiarygodności dokumentów, czy wręcz nakłaniają do poświadczania nieprawdy w dokumentach i jeszcze wciągają do przestępczego procederu innych podległych pracowników, którzy albo są mało inteligentni albo boją się sprzeciwić w obawie nie wiem przed czym - przed szykanami jakie mogły by ich spotkać gdyby odmówili bezwzględnego podporządkowania się przełożonym?
Obecnym trendem wśród dziennikarzy jest przeglądanie spraw karnych i sugerowanie, że „rozwiązali” sprawę lub znaleźli „prawdę”, którą ława przysięgłych, sędzia i eksperci, którzy faktycznie widzieli dowody, w jakiś sposób przeoczyli. Panorama stwierdziła, że rola antydepresantów w spowodowaniu masakry nie była brana pod uwagę w sprawie Holmesa; tak więc jeden dziennikarz został sfilmowany przeglądając dokumenty prawne i robiąc...
* ang. prescription = recepta
“incident among physicians to mistake subsequence for consequence.”
Następstwo, czyli gdy coś następuje po czymś w sensie chronologicznym (sekwencja zdarzeń) ale niekoniecznie jedno wynika z drugiego w sensie przyczyny i skutku.
Konsekwencja, czyli gdy jedno wynika z drugiego w sensie przyczyny i skutku.