Metz pokazał SMS od dyrektora Trójki z prośbą o usunięcie piosenki Kazika.
A broniący od razu przystąpili do niesamowitego ataku - widać to po nagłówkach na tej stronie - sami sobie odpisują byle wątki były na górze. Prawda w oczy kole. I taki wniosek - są bardzo zastraszonymi ludźmi, boją się prezesa na każdym kroku. Ale to na własne życzenie.