Jak to jest, że przewodniczący Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej, radny Choinka zatrudnił siebie, żonę, i dwoje dzieci w jednostkach podległych gminie?
A może pan Kuszewski ,Kałamaga i Składanowski wymyślą jakiś nowy projekt dotyczący etyki.Myślę ze mogli by taką etykę z powodzeniem wykładać.
Będą wykładać o etyce, jak odejdą ze starostwa, co już niebawem nastąpi. Bo w starostwie - już pokazali swoje możliwości
Nie sądź innych, osądź "etyku" siebie.
na facebooku cisza u niego
A kiedy tu pokażą się lepsze wiadomości.
Jesienią, po wyborach
Etyka (z greckiego éthikós – zwyczajny; éthos – obyczaj, zwyczaj),
1. zespół norm i ocen moralnych charakterystycznych dla danej zbiorowości społ. (np. grupy społecznej, klasy, warstwy, środowiska);
2. filozoficzna nauka o moralności, zajmująca się wyjaśnieniem i ustalaniem takich kategorii, jak dobro i zło, odpowiedzialność, sumienie, powinności oraz wytyczaniem zasad i norm moralnego postępowania. Dzieli się na aksjologię (teorię wartości) i deontologię (naukę o powinnościach). Obserwując rzeczywistość, można zauważyć, że istnieją ścisłe związki między moralnością ® polityką. Wyróżnić można cztery sposoby zachowania w zależności od przyjętych zasad:
a) nadrzędność norm moralnych nad politycznymi – zakłada, iż jednostka (polityk) powinna być wierna uznawanym zasadom moralnym;
b) nadrzędność polityki nad moralnością – oznacza, że interes polit. jest ważniejszy niż obowiązujące zasady moralne; makiawelizm;
c) polityka i moralność są niezależne (autonomiczne) – działanie polityczne tylko do pewnego stopnia poddane jest ocenie moralnej, a akceptowanie przez jednostkę autonomiczności polityki i moralności jest równoznaczne z jej odcinaniem się od spraw bieżącego życia społecznego i politycznego; klerkizm;
d) między celami polityki a zasadami moralnymi istnieje wzajemna więź – formy aktywności politycznej jednostki powinny być oceniane z punktu widzenia moralnego, ale zarazem normy moralne nie mogą hamować osiągnięcia celu politycznego.
do gościa z 15:04
Bardzo ładna wykładnia pojęcia etyki.
ad. do punktu d) ".... normy moralne nie mogą hamować osiągnięcia celu politycznego ...." Tyle, że w kontekście sprawy przetargu nie chodziło o żaden interes polityczny, a wyłącznie OSOBISTY urzędników. I tu jest cały problem natury etycznej.
Tylko dla siebie jak najwięcej
Chodziło o zagospodarowanie funduszy unijnych, jak sam tego nie potrafisz zrobić to nie wypominaj innym
"Zagospodarować" dla siebie! Już to oni potrafią!
Ciekawa definicja "zagospodarowania".
No pan Etyk solidnie zagospodarował fundusze unijne.Tak jak pani Kałamaga i Kuszewski.
Tak, tak, pismenku... Tablecik się zepsuł?
Nie tylko taka jedna bestia przeszkadza.
Dla mnie wszystkie wypowiedzi pro PO i TOS, a przeciw PiS między 4:30, a 9:00 rano z NETII to już zawsze będzie zakamuflowany pismen. Po 15000 postów w tym samym stylu dziecko by go rozpoznało.
http://bip.powiat.ostrowiecki.eu/uchwaly_zarzadu/zp_136_2013.pdf
super przykład etyki w wydaniu urzędników starostwa