Jedno się tylko zgadza "element", tylko w tym najgorszym wydaniu po ostrowiecku.
Organizacje pozarządowe po ostrowiecku - szczególna umiejętność przerabiania pieniędzy publicznych przez prywatny biznes
Pan Składanowski udowodnił wyższość religii nad etyką - religia jest obiektywna i niezmienna, a etyka zależy od punktu widzenia (lub siedzenia) :)
To mowa o etyce Sekretarza, Naczelnika, Dyrektora, Starosty
Niech się wstydzą, co zrobili. Starosta już rozumie powoli, co zrobił. Ucieka w połowie imprez, spotkań, na które jest zapraszany. Twarz zdecydowanie zmieniona, bez dotychczasowej werwy, pewności siebie.
Pismen przejadł się w święta, a może wystraszył się prokuratora? Kto teraz będzie bronił urzędników w starostwie? Kto będzie nas pouczał jak być "etycznym" ,czy "etyk" jeszcze pracuje na swoim stanowisku? Czy projekt jest nadal realizowany, a pensja Pani dr dyr. wzrosła o kolejne 1400 zł? Czy nauczyciele wciągnięci na siłę do projektu dającego tylko określonej grupie profity nadal będą zmuszani aby w nim uczestniczyć i słuchać niedokształconych "wykładowców" jak świnia przysłowiowego grzmotu?
Ciekawe, czy Platforma Obywatelska w Ostrowcu popiera takie praktyki swojego koalicjanta. Nic się nie odzywa, to chyba tak! To straszne, by w imię utrzymania stanowisk, apanaży bronić układu, który jeszcze wcześniej, ozywiście pred czterema laty, atakowała
A Etyk? Jest już klasykiem! Kojarzy się ze wszystkim, co najgorsze w samorządzie
Zdziwię się jeśli "ETYK" będzie nadal wzorem do naśladowania.
A dlaczego PO siedzi cichutko,czyżby też brali udział w projektach?Panie Mnich milczenie oznacza że popiera pan takie działania.
To oczywiste, że tak właśnie jest jak opisano w poście z 23.14