Zimny prysznic dla Tuska. Mówił o bojkocie wyborów, a Bartoszewski pisze list: "Ojciec by to potępił"
Mój ojciec, Władysław Bartoszewski zdecydowanie potępiłby nawoływanie do bojkotu zbliżających się wyborów prezydenckich, bo walcząc o wolną Polskę nie poddawał się w żadnej sytuacji - napisał w liście otwartym do byłego premiera Donalda Tuska poseł PSL Władysław Teofil Bartoszewski. List jest reakcją na oświadczenie Tuska, który we wtorek poinformował, że nie weźmie udziału w wyborach prezydenckich w Polsce, jeśli miałyby się odbyć 10 maja, i wezwał do ich bojkotu.
Tusk powołał się m.in. na pamięć o Władysławie Bartoszewskim. "Często powtarzamy to słynne zdanie profesora Bartoszewskiego, że jak nie wiesz, jak się zachować, to zachowaj się przyzwoicie" - mówił, dodając, że w jego przekonaniu przyzwoitość nie pozwala na wzięcie udziału w tym "procederze".
"Ojciec zdecydowanie potępiłby nawoływanie do bojkotu zbliżających się wyborów prezydenckich, bo walcząc o wolną Polskę nie poddawał się w żadnej sytuacji"
- oświadczył poseł Bartoszewski w liście opublikowanym na Twitterze.
https://niezalezna.pl/326663-zimny-prysznic-dla-tuska-bojkot-wyborow-bartoszewski-pisze-list-ojciec-by-to-potepil
to ten co jego ojciec wyszedł z Auschwitz za dobre sprawowanie?
Ojciec zwany profesorem, chociaż maturę zdał - nic więcej. Zdał to zdał, szacunek. Ale od matury do profesora jednak kawałek jest.
https://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adys%C5%82aw_Bartoszewski - zdał maturę, studiował, ale nie skończył. To co, profesorem był?
W przekonaniu Tuska przyzwoitość nie pozwala na wzięcie udziału w tym "procederze". Czyli logika tego tekstu wskazuje, iż wszyscy ci, którzy pójdą do wyborów są nieprzyzwoici. Jak śmie ten kaszeb tak mysleć o Polakach.
Żeby mówić o przyzwoitości, najpierw trzeba byc samemu przyzwoitym.
Jestem zniesmaczony postawą pana premiera Tuska, liczyłem na jego wsparcie i walkę do końca. Niestety potwierdziła się opinia, jakoby Tusk startował tylko tam, gdzie może wygrać. Tu gdzie nie ma pewności na wygraną, od razu rzuca rękawicę. Słabo.
Oj wstecznik. Siano we łbie.
19:37. Miło mi cię poznać i tak ładnie się przedstawiłeś. Jesteś uroczy:)
19:46. On zawsze jest taki szczery i krytyczny wobec swojej osoby. Już różnie się tu nazywał. To się ceni:)
Zgadzam się gościem z g18:44
Zgadzam się z gościem 19:46. To cecha charakterystyczna dla lisów i tchórzy. FATALNA CECHA u polityków.
Kidawa ma już AŻ 3% poparcia (-1) a nikt z tych dżentelmenów z partii nie przyznaje się, że jej kandydatura to był ich pomysł. Brawo.
Ona natomiast oświadcza, ze nie weźmie udzialu w wyborach choć na listach bedzie.
Widział ktoś kiedyś taki cyrk?!
I te wilcze zimne oczy.
21.15
Daleko mnie do uwielbiania Pana premiera, ale przyzwoitosć wymaga aby zajmować się wypowiedziami polityków, nie zaś ich wyglądem zewnętrznym. Taki się urodził, niech taki żyje. Zdrowia i Przemyślanych wypowiedzi, życzę Panu Premierowi.
Niektóre wypowiedzi nie są ani mądre ani przemyślane gość 02:58 oczywiście pana Tuska