Ja tez im chyba zaufam!uf uf uf uf uf uf uf uf uf uf uf uf.
Ha ha ha ha. Lemingu toś się popisał 00:34.
Jo to wom godom . Dały pincet plus i dobrze zrobiły . To robta zamieszania bo i jest za ci wypić i zeżreć . Wolelibyśts jak teza było robić ? No Nie
ITI, czyli źródła fortuny
Rzeczywiście początki kariery biznesowej Waltera przypadły na okres, w którym – tak się dziwnie ułożyło – zaczynała większość rekinów biznesu III RP. Mechanizm ten opisał Piotr Lisiewicz w „Gazecie Polskiej”.
„Zaczęło wówczas swoją działalność wiele tzw. firm polonijnych, które w czasach, gdy opozycja siedziała w więzieniach, a Polacy usiłowali wyżywić się z kartek, zyskały możliwość prowadzenia prywatnych biznesów z Zachodem.
Kto je zakładał? Firmy te zrzeszone były w specjalnej izbie Inter-Polcom, która wydawała własny biuletyn. Wiceprezes izby Jacek Szydłowski w wywiadzie dla owego biuletynu z kwietnia 1982 r. wyjaśniał, kto może otrzymać zgodę na ich prowadzenie: »Panowie! Rząd Polski – ani żadnego innego kraju – nie ma obowiązku udzielać zezwoleń każdemu. Na przykład ludziom, których przyłapywano na szmuglu przez granicę, autorom artykułów w prasie zagranicznej, którzy atakują w nich władze PRL, takim, którzy krzyczą pod ambasadami«.
Firmami polonijnymi były m.in. stworzony w 1976 r. Konsuprod Jana Wejcherta oraz powstała w 1984 r. w Panamie ITI Mariusza Waltera. Rola szefów Konsuprodu w stanie wojennym była szczególna. Już 4 stycznia 1982 r. wicepremier Jerzy Ozdowski spotkał się z Lotharem P. Grabowskim, dyrektorem generalnym tej firmy. Ustalili, że stan wojenny nie przeszkadza ich działalności. Wręcz odwrotnie, władza będzie ją promować.
Podczas zjazdu izby w czasie stanu wojennego w 1982 r. Henryk Kulczyk (ojciec i wspólnik Jana Kulczyka) w specjalnym przemówieniu protestował przeciwko zachodnim sankcjom nałożonym na juntę Jaruzelskiego: »Nigdy bardziej niż dziś nie czuliśmy się związani z Macierzą w potrzebie i zdeterminowani na przyjście jej z taką pomocą gospodarczą, na jaką nas stać«.
W III RP Wejchert i Walter zostali właścicielami telewizji TVN. Jedną z firm polonijnych była także firma Solpol Zygmunta Solorza, dziś właściciela Polsatu. Jan Kulczyk zaś został najbogatszym Polakiem, a ludzie z firm polonijnych stali się czołówką polskiego biznesu”.
https://niezalezna.pl/33231-pieniadze-z-fozz-na-spoldzielnie-waltera
Kamil ,,BROŃMY PRAWORZĄDNOŚCI!!!!" Durczok, niedawna legenda TVN-u, jeszcze dobrze nie wytrzeźwiał po swoim alko-rajdzie przez ćwierć Polski, a tu już go znowu policmany zgarnęły. Jest podejrzany o podrabianie weksli i fałszerstwo. Zawiadomienie o podrobienie jej podpisu złożyła jego była żona. Jak podaje Interia, takie przestępstwo podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5, a maksymalnie - nawet 25 lat pozbawienia wolności".
Czyli znając niezawisłość naszych sądów i wesoły układ medialno-polityczno-sądowy -
proces będzie rozwlekany przez dwa lata i skończy się na grzywnie w wysokości 250 zł.
Jedyne nad czym się jeszcze waham to kto komu będzie musiał wypłacić
Ludzie którzy niski poziom inteligencji mają tylko TVN i Polsat oglądają.
Przychylam się do takiej tezy gościu 13:02. Tak budowane było "państwo" nietykalnych w Państwie wszechwładnej postkomuny.