11:41. Powiedział debil popierający PIS. Tylko tyle masz do powiedzenia w temacie przerwy w obradach sejmu? Kolejne kombinacje PIS? A podobno "Prawdziwa cnota krytyk się nie boi" i przegranej w wyborach również, to po co te manipulacje? Z nawyku?
Żadne kombinacje. Jest kampania wyborcza i posłowie chcą jechać w teren. PIS i tak wygra więc nie musi nic kombinować.
Szmato inny jest temat wadku.
11:41. "Zatkało kakało"? Dyplomatyczne milczenie, bo brak sensownych argumentów na obronę decyzji PIS?
Bardzo słusznie, że Parlament robi przerwę, ponieważ wszelka dyskusja sprowadzałaby się do wystąpień przedwyborczych i ataków opozycji na PIS, który z kolei broniłby się. Bardzo intensywna praca przez 4 lata, łącznie z pracą w porze nocnej uzasadnia taką decyzję. Należy skupić się na solidnej kampanii wyborczej w terenie, nie w Parlamencie.
Ktoś kazał posłom pracować w Sejmie po nocach? Co na to Inspekcja Pracy?
Dla ojczyzny pracuje się całą dobę a nie od 7 do 15.
Tylko ona potrafi rozkraść Polskę i twierdzić ;nam się jutro żyć będzie lepiej'
Ręce opadają, a proste umysły i tak się cieszą, bo im DAJO. Niewolnika cieszy każdy uśmiech pana.
Posłowie, jeśli tacy gorliwi, to mogą w ogóle nie sypiać, ale dlaczego całe rzesze ludzi zatrudnione w administracji Sejmu też ma robić na nocnych zmianach, gdy Sejm obraduje po nocach?
Wystarczy, że Koalicja Obywatelska naprawi wszystko to, co przez 4 lata rządów PIS zniszczył, zdeptał, zrównał ziemią. Roboty na kilka kadencji.
Przecież przez tą nową premierę lewica pokona Po, to już było, zgoda buduje, tak mówił były prezydent Pan Bronisław