A ja wam powiem, ze absolutnie popieram kandydaturę pana Sz. i życzę mu powodzenia w nadchodzących wyborach.
Kiedyś stal sie on czynnikiem decydującym do podjęcia przeze mnie decyzji o opuszczeniu na zawsze Ostrowca i to odmieniło cale moje życie. Można wiec powiedzieć, ze gdyby nie on klepałbym biedę do samej emerytury (potem także) i zastanawiałbym się skąd wziąć na wizytę u psychiatry w celu leczenia depresji. Teraz na moja przyszłość patrzę spokojnie i optymistycznie i dawno zapomniałem, co to problemy finansowe. Obiektywnie należy przyznać, ze byłemu prezydentowi dużo zawdzięczam i byłbym niewdzięcznikiem, gdybym teraz mu źle życzył. Lubić go nigdy nie będę, ale w związku z tym, co napisałem wcześniej złego słowa tez nie powiem
Janek .Janek co z ciebie wyrośnie jabłka na wierzbie czy gruszki na sośnie.
Ostrowieckie firmy budowały bloki na Osadowej, bloki OTBS-u na Sikorskiego, budują kanalizację na Koszarach, Gutwinie i w Częstocicach, parking przy Placu Floriana. Rynek nie budowała ostrowiecka firma tylko z Kielc, ale granit był od Pawlika.
Jak Jan przyjdzie to tylko wszystko schrzani, zacznie znów kolesiostwo z nowymi kolesiami, tylko chyba już nie z ostrowieckimi - bo ci już go poznali, pewnie jakiś sobie gdzieś za miastem wynajdzie.Wolę więc dać Wilkowi ostatnią szansę - Jan miał dwie, jak się nie poprawi to za 4 lata może sobie pomarzyć o prezydenturze.
taki sposób myślenia że "dam wilkowi ostatnią szanse "prowadzi do tego że przez następne 4 latka będą nowe chodniki asfalty itp. i dziwny uśmiech na twarzy prezia,a ten prezio to nie tańczy jak mu liche skrzypce grają?,zmiany muszą być np.w up. który ma pomagać i wykorzystywać fundusze które ma,a nie grzać stołki od dyr.zacząć ,co on robi?,dobre wrażenie i nic więcej,podpiera się wynikami na papierkach,nie jeden tam był za pracą i co?,niema,a jak jest to po pierwsze tel do znajomych a jak nic z tego to dopiero na tablice i do publicznej wiadomości,a jeśli ktoś się z tym nie zgadza to niech napisze coś na ten temat.amen
ja głosuje na Janka tylko JANEK !!! ;]
A ja nie, bo nas sprzedać chce!!!!!!!!!!!!!!
Spokojnie nie da sobie rady - Ostrowiec tak szybko nie zapomina (przynajmniej nie za 4 lata)
Tylko nie Sz... ludzie.............Tylko nie W...... tylko ktos normalny
Tak piszecie, ale niewielu z was widocznie zdaje sobie sprawę z tego kto uratował hutę w ostrowcu. Za to będę go podziwiał. Poprzedniemu właścicielowi huty stal ekportowi zależało tylko na tym by zysk szedł tylko dla tej spółki co powodowało że huta zaczęła upadać. Niewielu zaintersowayh wie że gdy huta ogłosiła upadłośc pod koniec tygodnia, w niewiarygodnie szybkim tempie zebranie sądu administracyjnego w kielcach już w poniedziałek rano wydało wyrok, i w efekcie końcowym stal eksport został z niczym. Pozwoliło to ponownie sprzedać hutę tym razem już pod dobry zarząd spółce celsa.
No dobrze, ale bądź uczciwy do końca. To nie prezydent miasta sprzedaje hutę, tylko syndyk masy upadłościowej. Był okres, kiedy prezydent, o którym piszesz "promował" spółkę ZOHO. Prawda czy nie?
W biurowcu huty wisi podziękowanie od związków zawodowych i przedstawicieli pracowników dla syndyka właśnie - za utrzymanie produkcji i sprzedaż masy upadłościowej bez strat dla załogi.
To syndyk wybrał Celsę. W okresie kryzysu 2009 przyjeżdżali do huty kontrahenci i mówili "wy pracujecie? to jedyna huta która nie robi postoju". Ludzie mieli płacone normalne pensje, nie postojowe - to wymiar sukcesu Celsy i syndyka.
nie tak do końca normalnie to wygląda i nie tak do końca płacono normalne pensje i poróżnienia Szostaka z ZOHO itp dały efekt sukcesu Celsy i syndyka.Szostak to dobry lawirant
Mówiąc o pensjach miałem na myśli ubiegły rok, kiedy np. Mittal w Krakowie miał kilkumiesięczny postój. U nas jednak tego nie było.
Pozdrawiam.
Jesli dopowie na jedno pytanie , to moze i zaglosuje.Prosta odpowiedz ,zaprzestanie brac łapówki????????? tak czy nie
Nie przjmowac sie tym zbytnio co pisze Arek ,w koncu pracuje w spolkach ktore wiemy jak powstaly
Kto ma zaprzestać? Piszesz pod moim postem, a pytanie najpewniej nie jest do mnie. I wygląda jakbyś mnie pytał.
Panie Arku, to pytanie nie było do pana, tylko do kanydata na prezydenta.
Tak, zaprzestanę! Głosujcie na mnie!