Na to pytanie poniekąd sam sobie odpowiedziałeś o 21.48.
To antares, następny wielki przeciwnik rządu, Boga i kościoła. Stary wyjadacz z tego forum, mecenas Kasandry (zawsze murem za nią).
Przeciwnikiem Boga nie jestem. Reszta się zgadza.
Antares nawet ciebie do boju wezwali ?
Kryzys. Tak wyszło :)
Przykrywek to poszukaj u nas w magistracie np. w postaci grawertonów i statuetek. Rząd działa bardzo dobrze i nie dlatego tylko, że chce, ale przede wszystkim dlatego, że potrafi.
A mąż w domu czy biega z reklamówkami po seniorach jak obiecał? Chyba biega, bo ślęczysz w necie.
Chcę. Pytać nie będę, bo nie znam kobiety. Wiem tylko tyle, że nie skończyła Łodzi i nie grzeje dupska na peryferiach przed kompem.
Fizycznie, to zdaje się masz rzut beretem do punktu docelowego?
Twoje wpisy na tym forum są odzwierciedleniem Twojej duszy - wielkiego uznania nie widzę. Chyba, że masz jakieś alter - ego.
Widzę tekst. Wiary nie widzę. Wiesz, metafizyka to nie na miejskim forum.